Prawo

Znaczenia poszczególnych terminów biblijnych, takich jak: anioł, duch, chrzest, nawrócenie

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Prawo

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
07 lip 2023, 15:03
Czyli co... znowu brednie typy Branhamowego nam wciskasz? Człowiek współżył ze zwierzęciem??????
Przykładem pierwotnego osobnika człekokształtnego - neandertalczyk.
Przecież wyraźnie pisze, że Kain wziął żonę w krainie Nod - Nodyci.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16737
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Re: Prawo

Post autor: Bobo »

Nie, nie pisze tak. Już kiedyś o tym pisaliśmy. Wymyślasz sobie brednie i nam je wciskasz.
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Re: Prawo

Post autor: booris »

Bobo pisze:
07 lip 2023, 15:03
Czyli co... znowu brednie typy Branhamowego nam wciskasz? Człowiek współżył ze zwierzęciem??????
Reakcja Bobo na nowe fakty dotyczace jego pochodzenia. :-D :lol:

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Prawo

Post autor: wybrana »

Bobo pisze:
07 lip 2023, 15:36
Nie, nie pisze tak. Już kiedyś o tym pisaliśmy. Wymyślasz sobie brednie i nam je wciskasz.
A jak sądzisz, dlaczego natura człowieka uległa skażeniu i dlaczego Izraelitom tak bardzo zależało na łączenie się tylko w obrębie swojej narodowości?
Dlaczego rody królewskie określały siebie jako istoty o wyższej wartości?
To wymyśliły religie ale czerpały wiedzę z podstawy rozwoju ludzkości.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
Queza
Posty: 6315
Rejestracja: 30 mar 2012, 17:52
Lokalizacja: Bieszczady

Re: Prawo

Post autor: Queza »

booris pisze:
07 lip 2023, 18:30
Bobo pisze:
07 lip 2023, 15:03
Czyli co... znowu brednie typy Branhamowego nam wciskasz? Człowiek współżył ze zwierzęciem??????
Reakcja Bobo na nowe fakty dotyczace jego pochodzenia. :-D :lol:
:lol: nie wiadomo co ta Ewa nawywijała z wężem.
Słowa Pańskie - to słowa szczere (Psalm 12:7)

Nieziem
Posty: 893
Rejestracja: 25 sty 2021, 23:47

Re: Prawo

Post autor: Nieziem »

booris pisze:
07 lip 2023, 4:40
Mnie zastanawia jedna rzecz,w kontekscie tego co napisales Ty i inni nasi rozmowcy w roznych postach.Jaka w tym jest rola Jezusa? Kara za grzech jest smierc i dlatego Adam jak i jego potomkowie,obciazeni grzechem pierworodnym,umierali.Ale Jezus przeciez swoja smiercia odkupil ten grzech.Mimo to umieramy nadal...Czy ofiara nie zostala przyjeta?
Jaka jest rola Pana Jezusa?
Odpowiedź na Twoje pytanie powinna mieć wartość fundamentalną, a mało kto ją zna.

Popularne jest wśród chrześcijan zdanie: "Jezus umarł za mnie". To ja się pytam, a co to znaczy? Czy jakikolwiek uczeń Pana Jezusa nie umarł? Każdy jeden rozstał się z życiem, został pochowany, i w proch się jego /jej ciało obróciło. Skoro tak, oczywistym jest, że mowa jest o czymś innym niż śmierć ciała. Dobitnie świadczą o tym słowa Pana Jezusa
Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Śmierć fizyczna nie jest końcem wszystkiego. W tych słowach nie ma ma obietnicy, że się uniknie śmierci, ale jest zapewnienie, że po śmierci... będzie się miało życie.
Ja to rozumiem tak:
Bóg przewidział dla człowieka Ogród w Edenie jak miejsce życia. To przestrzeń charakteryzująca się trwaniem, czyli nie było tam śmierci, człowiek nie umierał. Opuszczenie tej przestrzeni wiązało się z wejściem w inne realia, a poza Ogrodem był świat charakteryzujący się przemijaniem, gdzie śmierć była immamentną częścią. Jak pojemnik z denkiem i wieczkiem, jest narodzenie i śmierć, a pomiedzy doczesne życie. W tym zewnętrznym świecie się umiera bo taka jest natura tej przestrzeni, ewolucyjna. To o czym mówił Pan Jezus to powrót do Ogrodu, gdzie jest trwanie i życie. Gdzie jest wieczność.
Ale to wcale nie wyjaśnia dalszego Pan Jezus musiał umrzeć. A może nie musiał, a jego śmierć jest tylko dowodem bestialstwa ludzkiego. Może to tylko religijna nauka jest ludzi, którzy poznali Pomazańca, i wpisali Go do wcześniej znanych sobie religijnych wyobrażeń. Faktycznie może tu w ogóle nie chodzić o jakiekolwiek celebracje, a zawsze o indywidualną, osobistą relację człowieka ze Stwórcą, Bożego dziecka ze swoim Ojcem.

Śmierć cielesna nie jest karą za grzech. Zresztą, popularne rozumienie grzechu, który spowodował, że człowiek opuścił Ogród, jest niewłaściwe, gdyż w Ogrodzie nie było prawa, które by można było przekroczyć. Stąd, znalezienie się poza Ogrodem nie było za karę, ale było konsekwencją decyzji człowieka o poleganiu na mądrości węża. To trochę jak z pójściem niewłaściwą drogą, czyli zamiast do szkoły, na wagary. W efekcie poniekąd wyrzucił się człowiek sam ze szkoły, a Pan Jezus przyszedł i sprawił, że z powrotem może być we właściwym miejscu. Pan Jezus napisał dla człowieka usprawiedliwienie, i może teraz człowiek iść do Pana Dyrektora Szkoły z ważnym dokumentem, i znowu będzie mógł być w przestrzeni dla siebie przeznaczonej.

wybrana
Posty: 4380
Rejestracja: 17 mar 2017, 23:08
Lokalizacja: Polska

Re: Prawo

Post autor: wybrana »

Ofiara Jezusa sprawia, że nasze ciała śmiertelne otrzymują nieśmiertelność.
Te ziemskie umiera i przeobleka się w ciało niebiańskie - wieczne.
JEZUS MOIM ZBAWCĄ

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Re: Prawo

Post autor: booris »

Nieziem pisze:To trochę jak z pójściem niewłaściwą drogą, czyli zamiast do szkoły, na wagary.
Tylko przy zalozeniu,ze swiadomie wybiera sie wagary,wiedzac ze to droga niewlasciwa.

Nieziem
Posty: 893
Rejestracja: 25 sty 2021, 23:47

Re: Prawo

Post autor: Nieziem »

booris pisze:
10 lip 2023, 3:21
Nieziem pisze:To trochę jak z pójściem niewłaściwą drogą, czyli zamiast do szkoły, na wagary.
Tylko przy zalozeniu,ze swiadomie wybiera sie wagary,wiedzac ze to droga niewlasciwa.
Założenia można mieć różne, a fakty mogą być odmienne od nich. Myślę, że w Ogrodzie człowiek nie był postawiony w sytuacji wyboru, ale że został zwyczajnie oszukany, a Pismo określa to słowem zwiedziony. Dlatego mógł nie wiedzieć, czy postępuje właściwie.
Wracając do tematu, uważam że w Ogrodzie w Edenie Adam i Ewa nie podlegali Prawu. Bezprzedmiotowe było istnienie przykazań i przepisów w przestrzeni, w której wszystko co jest, jest dobre, a wszystkie elementy składowe jako całość tworzą jeszcze większą wartość: bardzo dobre. Nie było miejsca na wybór między dobrem a złem, wszak wszystko co istniało było dobre.
W Ogrodzie człowiek nie miał ograniczeń ale miał wolność. Możemy jeść z wszystkich drzew Ogrodu.
Zapyta ktoś, a co ze słowami z drzewa poznania dobra i zła nie wolno wam jeść abyście nie pomarli.
Te słowa potwierdzają to, co napisałem wcześniej, że mogli jeść z każdego drzewa Ogrodu, ale dodatkowo precyzują, że zjedzenia owocu z drzewa poznania dobra i zła niesie ze sobą konsekwencje: wejście pod działanie Prawa, którego wołaniem jest śmierć. Dlatego po wyjściu z Ogrodu człowiek ma doczesne życie, podczas którego podlega działaniu Prawa. Pan Jezus wykupił człowieka spod działania tegoż Prawa. Prawo jak było, nadal jest, tyle że człowiek za sprawą Pomazańca jest z niego uwolniony.
To teraz: na czym polegał w takim razie grzech Adama, jeśli nie na przekroczeniu przykazania? Jak pisałem wcześniej, na podążaniu za głosem węża. Bóg zaakceptował decyzję człowieka i pozwolił człowiekowi żyć według jego wyboru. Aż w końcu, rozumiejąc, ze człowiek sam z siebie nie jest w stanie się uratować,
zlitował się, i wyciągnął pomocną dłoń, posłał Pomazańca.
Życie w tym świecie, pod działaniem Prawa, to podążanie za głosem węża. Podążanie za głosem Syna Bożego to wchodzenie do tamtego świata, w którym Prawo nie ma zasięgu. Niektórzy to nazywają zbawieniem.
Pozostaje pytanie, czy Pan Jezus musiał umrzeć? Czy nie dało się wyznaczyć Drogi Powrotnej Do Ogrodu w inny sposób? Ale to rozważanie ma osobny wątek. Tutaj zachęcam bardziej pisać w odniesieniu do tematu wątku czyli o Prawie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojęcia”