Cechy Antychrysta

Dlaczego powinniśmy ja czytać, wasze opinie na jej temat oraz ciekawe strony na temat Biblii

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

tropiciel pisze:najważniejsze dla Badaczy Pisma Św. oraz dla Epifanistów to słuchać Russella

_________________________________
Russell nie żyje już ponad sto lat, a tropiciela jak nie chcieli, tak nie chcą słuchać...

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Ale Badacze i Epifaniści dalej wierzą w Wielka Piramidę i bzdurne, fałszywe daty, które sobie Russell wyspekulował !

______________________________________

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

tropiciel pisze:Ale Badacze i Epifaniści dalej wierzą w Wielka Piramidę i bzdurne, fałszywe daty, które sobie Russell wyspekulował !

______________________________________
A u was biją murzynów :xhehe:

Awatar użytkownika
Lukian
Posty: 1704
Rejestracja: 02 lut 2015, 18:34
Kontakt:

Post autor: Lukian »

tropiciel pisze: osoba tak rozumianego Jezusa nie umarła w pełni,
oczywiście! bo jak inaczej mógłby być w Raju z łotrem "jeszcze DZIŚ"
tropiciel pisze: w takim razie okup nie został złożony, bo okup to życie za życie, a nie pół życia za życie
życie a nie śmierć. Ofiara Jezusa polegała na posłuszeństwie Ojcu aż do śmierci, a nie na samej śmierci

wizja krwiożerczego "boga" , który syci sie cierpieniem to najbardziej niechrześcijańska wizja
tropiciel pisze: bo okup to równowartość życia
a skoro okup złożył Syn to:
Rz 5:20 bt4 "Natomiast Prawo weszło, niestety, po to, by przestępstwo jeszcze bardziej się wzmogło. Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska,"
tropiciel pisze: tak rozumiany Syn Boży ( według teologii katolickiej ) przeszedł nie w ciele, lecz w duchu i wcielił się w ciało ludzkie
słabo znasz Biblię :-P
Jezus począł się z Ducha Św
Łk 1:35 pau "Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i osłoni Cię moc Najwyższego; dlatego Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym."
Gal 4:6 " A ponieważ jesteście synami, Bóg wysłał do naszych serc Ducha swego Syna, który woła: „Abba, Ojcze!"
http://zrodlaobjawienia.blogspot.com/

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Lukian pisze:oczywiście! bo jak inaczej mógłby być w Raju z łotrem "jeszcze DZIŚ"
Lukian pisze:życie a nie śmierć. Ofiara Jezusa polegała na posłuszeństwie Ojcu aż do śmierci, a nie na samej śmierci
Co napiszesz "trąci" ignorancją. Nie ośmieszaj się.

Hebr. 9:22-28
22. A według zakonu niemal wszystko bywa oczyszczane krwią, i bez rozlania krwi nie ma odpuszczenia.
23. Jest więc rzeczą konieczną, aby odbicia rzeczy niebieskich były oczyszczane tymi sposobami, same zaś rzeczy niebieskie lepszymi ofiarami aniżeli te.
24. Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga;
25. I nie dlatego, żeby wielekroć ofiarować samego siebie, podobnie jak arcykapłan wchodzi do świątyni co roku z cudzą krwią,
26. Gdyż w takim razie musiałby cierpieć wiele razy od początku świata; ale obecnie objawił się On jeden raz u schyłku wieków dla zgładzenia grzechu przez ofiarowanie samego siebie.
27. A jak postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd,
28. Tak i Chrystus, raz ofiarowany, aby zgładzić grzechy wielu, drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują.
(BW)

Czy to nie u Was brzmi: "wstąpił do piekieł,trzeciego dnia zmartwychwstał" ??? :lol: :xhehe:
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

tropicielowi do sztambucha:

Mat. 12:36-37
36. A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu.
37. Albowiem na podstawie słów twoich będziesz usprawiedliwiony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.
(BW)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
Lukian
Posty: 1704
Rejestracja: 02 lut 2015, 18:34
Kontakt:

Post autor: Lukian »

Jachu,

Ez 18:23 bp "Czy Ja rzeczywiście pragnę śmierci grzesznika - wyrocznia Pana, Jahwe - czyż nie [tego], aby zawrócił ze swej [złej] drogi i żył?"
Ez 18:32 bp "Przecież nie pragnę śmierci tego, który jest śmiertelny - wyrocznia Pana, Jahwe. Nawróćcie się więc i żyjcie."

Hbr 5:7 pau "On to podczas swego ziemskiego życia, z wielkim wołaniem i łzami zanosił błagania i prośby do Tego, który mógł Go ocalić od śmierci. I został wysłuchany dzięki swej uległości!"
Gal 4:6 " A ponieważ jesteście synami, Bóg wysłał do naszych serc Ducha swego Syna, który woła: „Abba, Ojcze!"
http://zrodlaobjawienia.blogspot.com/

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

użytkownik Lukian napisał :
oczywiście! bo jak inaczej mógłby być w Raju z łotrem "jeszcze DZIŚ"
według religii katolickiej, to Jezus był trzy dni w piekle. Proponuję przeczytać sobie jak jezuita Jakub Wujek oraz jezuici w wydaniu Biblii Douay-Rheims przetłumaczyli Dz.Ap. 2 : 24 ( edycja 1599 r. ), a potem porównaj z przekładem interlinearnym
Tu podaję :
Przekład jezuity Jakuba Wujka : " którego Bóg wzbudził rozwiązawszy boleści piekła, jakóż była rzecz niepodobna, aby od niego miał być on zatrzyman. "

a tu przekład jezuitów w wydaniu Biblii Douay-Rheims :
" Whom God hath raised up, having loosed the sorrows of hell, as it was impossible that he should be holden by it. "

a tu dla porównania przekład interlinearny ewangeliczny :
http://biblia.oblubienica.eu/interlinea ... 24/param/1

Gdzie więc Jezus był trzy dni w Raju czy w piekle ???

Ponadto : kto straszył ludzi przez setki lat piekłem i mękami piekielnymi ???
życie a nie śmierć. Ofiara Jezusa polegała na posłuszeństwie Ojcu aż do śmierci, a nie na samej śmierci
Nie tylko. Gdyby ofiara Jezusa polegała tylko na posłuszeństwie i nie miała żadnej innej mocy, to ludzie nie mieliny żadnych szans na zmartwychwstanie
wizja krwiożerczego "boga" , który syci sie cierpieniem to najbardziej niechrześcijańska wizja
taką właśnie bluźnierczą wizję roztaczało papiestwo przez setki lat katując i mordując tysiące bezbronnych ludzi poprzez powołaną do tego celu Inkwizycję, a kolejne tysiące a nawet miliony poprzez ramię świeckie którym się papiestwo wysługiwało w wojnach krzyżowych i krucjatach.
a skoro okup złożył Syn to:
Rz 5:20 bt4 "Natomiast Prawo weszło, niestety, po to, by przestępstwo jeszcze bardziej się wzmogło. Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska,"
Lepiej niech przedstawiciele kościoła katolickiego nic na temat poszanowania Prawa Bożego nie mówią, bo kto jak kto, ale w ich przypadku historia 1600-letnia pokazuje coś zupełnie innego.
A łaska to jest okazywana tym, którzy Prawo Boże szanują, a nie zaś gwałcą.

słabo znasz Biblię
Jezus począł się z Ducha Św
Łk 1:35 pau "Anioł Jej odpowiedział: „Duch Święty zstąpi na Ciebie i osłoni Cię moc Najwyższego; dlatego Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym."
Rozumiem, że user Lukian zna ją dobrze. W takim razie proponuję, aby sobie dokładnie przeczytał jak brzmi tekst grecki Mt. 1 : 20, a potem się zastanowił czy w tekście greckim jest powiedziane, że z ducha świętego czy od ducha świętego - bo to jest zasadnicza różnica. A dla reszty forumowiczów podaję przekład Szymona Budnego oraz jego komentarz w traktacie pt. O przedniejszych wiary Chrystyjańskiej artykulech.

tu podaje przekład Szymona Budnego Mt. 1 : 20 :
" A gdy to myślił, oto anioł Jehowy jawił się mu weśnie mowiąc: Josefie synu Dawidow, nie boj się wziąć Marją żonę twą, bo co się wniej urodziło, od Ducha świętego jest. "

A oto komentarz Szymona Budnego :
Odpór na dowód dwudziesty pirwszy m.in.:
" Lecz jeśli się nie z nasienia Dawidowego począł ( por. Jana 7 : 42 ), ale z Ducha jakiego, a jakoż może być synem Dawidowym ? Ano jeśliby się nie z takiejże materyjej ( jako inni ludzie ) zaczął a ciało miał tedyby żadnym obyczajem synem człowieczym, ciałem naszym, kością naszą i bratem być nie mógł. Lecz się on nie tylko za takiego miał, ale się, i owszem, inaczej nie zwał, jedno synem człowieczym albo człowiekiem - ( por. 2 Tym. 2 : 8 [ por. też Jana 8 : 40 oraz 1 Tym 2 : 5 ]).
Pisarz listu do Ebreów mówi : " Jawna rzecz, że Pan nasz z Judy ( to jest z Judowego pokolenia ) wyniknął. " - ( por. Hebr. 7 : 14 ). A jakoż to będzie prawdą ,jeśli się ciało jego nie z nasienia, ale z Ducha jako z materyi zaczęło ? Apostoł Paweł pisze, iż Syn Boży zstał się z nasienia Dawidowego podług ciała ( por. Rzym. 1 : 3 ).
Tenże twierdzi, że Chrystus jest z Izraelitów wedle ciała. Jeśli Chrystus jest wedle ciała z Izraelitów, tedyć się jego ciało nie z Ducha, ale z Izraelitów zaczęło albo zawiązało. Na ostatek jeśliby się Chrystus z Ducha zaczął , tedy ja nie wiem, jako by miał prawdziwe ciało, bo jako sam mówi : " Co sie rodzi z Ducha, duch jest. " - ( por. Jana 3 : 6 ).
Otóż, jeśliby się Syn Boży z Ducha urodził, tedyby musiał być duchem, a nie człowiekiem
. A tak Markijonowe mniemanie byłoby prawdziwe, który o Synu Bożym bajał, żeby miał duchowne ciało i przeto by też nie prawdziwie cierpiał i umarł, ale tylko na pozór rzekomo. A chociażby też był prawdziwy człowiek z onego Ducha uczyniony i miałby ciało, krew i kości prawdziwe, tedyby przedsię nie mógł być tych ludzi, którzy od Adama poszli, człowiekiem, co wszystko przeciw Pismu ś. stoi
. "

W dalszej części pisze :
" Przeto kto chce w tej mierze nie zabłądzić, trzeba, aby się mocno a ( jako mówią ) obiema rękoma Pisma Ś. trzymał, które o Synu Bożym znacznie i na wielu miescach mówi, że jest z nasienia Dawidowego wedle ciała, a Izraelitów, z pośrzodku braciej. Świadczy też, że Maryja jest mu własna matka, a on jest owoc jej żywota.
Co się tknie tych słów anjelskich : " co się w niej urodziło, od Ducha jest Świętego ", tedy się to nie rozumie, żeby ciało Syna Bożego miało się uczynić z Ducha Ś. jako z materyi, nie to tam anioł mówi, ale onę dumę Józefowi z głowy wybijając, co mniemał, żeby żona jego z cudzołóstwa była brzemienna, powieda mu, że ono brzemię nie od cudzołożnika, ale od Ducha Bożego było. Gdzie też to obaczyć trzeba, iż się tu pospolicie tłumacze mylą, przekładając : "co się w niej urodziło, z Ducha jest Ś." Ano ma być nie : "Apo tu pneumatos", lecz ponieważ Mateusz po ebrejsku pisał, tedyć to tak pewnie był napisał : "Mees ruach kodesch", jako i teraz w tym Ewanjelijum, co je Munsterus wydał, stoi. Lecz ponieważ słowo ebrejskie "min" dwie rzeczy Grekom znaczy, to jest i "ek", i "apo", snadnie się tłumacz omylił. Aczci i greckie słowo "ek" albo "ex" często "od" znaczy, przeto też on nasz dawny słowieński tłumacz przełożył : "od Ducha", a nie "z Ducha" . Także Erasmus nie : "ex Spiritu", ale "a Spiritu" przełożył, na co i Beza zezwala, gdzie też wykład serwecjański gani i odrzuca. Bo tak pisze : " Erasmus - prawi - ( transtulit ) >> a Spiritu Sancto <<, et sane constat saepe haspraepositiones permutari, malui tamen >>ek<< praepositionem retinere, quanquam si quis veretur ne haec interpretatio fanaticis illis favere videatur, qui corpus Christi spirituale faciunt, tanquam >>ek<< materiam declaret, illis licebit uti praepositione >>a<< . To jest : " Erasmus - prawi - przełożył : >> od Ducha Świętego<< , a zaiste pewna jest rzecz, że się te słówka jedno za drugie kładzie, a wszakże wolałem słówko ek zatrzymać, acz jeśliby się kto bał, aby się ten przekład nie zdał onym mózgowcom życzliwy, którzy ciało Chrystusowe duchowne czynią, jakoby ek materyją znaczyło, ( tedy ) onym wolno będzie mówić : >>od ( Ducha Świętego )<< ".
Oto i Beza poświadcza, że się te słówka "ek" a "apo" często mieszają, gdy jedno za drugie bywa kładziono. Mianowicie też tych gani i szalonymi zowie, którzy o ciele Chrystusowym trzymają, żeby się z Ducha Świętego jako z materyi zacząć miało
. "

Aby nikt Szymona Budnego nie oskarżył o profanację i bluźnierstwo - on sam reasumując wywód pisze :
" Gdzie przeto anjoł mówi : " co się w Maryjej urodziło, od ducha jest Świętego " nie rozumie tego o jakim duchu inym jedno o Duchu Bożym, którego Chrystus pocieszycielem zowie, dawając znać, że on sam ono poczęcie sprawił, a nie żaden człowiek. "

Jana 7 : 42 przekład interlinearny ewangeliczny :
http://biblia.oblubienica.eu/interlinea ... 42/param/1

Przeklad &#1492;&#1489;&#1512;&#1497;&#1514; &#1492;&#1495;&#1491;&#1513;&#1492; - Joseph Atzmon, Jerusalem, 1976 - Mt. 1 : 20
&#1489;&#1456;&#1468;&#1506;&#1493;&#1465;&#1491; &#1513;&#1462;&#1473;&#1495;&#1464;&#1497;&#1464;&#1492; &#1502;&#1456;&#1492;&#1463;&#1512;&#1456;&#1492;&#1461;&#1512; &#1489;&#1464;&#1468;&#1494;&#1462;&#1492; &#1504;&#1460;&#1512;&#1456;&#1488;&#1464;&#1492; &#1488;&#1461;&#1500;&#1464;&#1497;&#1493; &#1502;&#1463;&#1500;&#1456;&#1488;&#1463;&#1498;&#1456; &#1497;&#1456;&#1492;&#1465;&#1493;&#1464;&#1492; &#1489;&#1463;&#1468;&#1495;&#1458;&#1500;&#1493;&#1465;&#1501; &#1493;&#1456;&#1488;&#1464;&#1502;&#1463;&#1512; &#1500;&#1493;&#1465;
&#1497;&#1493;&#1465;&#1505;&#1461;&#1507; &#1489;&#1462;&#1468;&#1503; &#1491;&#1464;&#1468;&#1493;&#1460;&#1491;, &#1488;&#1463;&#1500; &#1514;&#1463;&#1468;&#1495;&#1456;&#1513;&#1465;&#1473;&#1513;&#1473; &#1500;&#1464;&#1511;&#1463;&#1495;&#1463;&#1514; &#1488;&#1461;&#1500;&#1462;&#1497;&#1498;&#1464; &#1488;&#1462;&#1514; &#1502;&#1460;&#1512;&#1456;&#1497;&#1464;&#1501; &#1488;&#1460;&#1513;&#1456;&#1473;&#1514;&#1456;&#1468;&#1498;&#1464; &#1499;&#1460;&#1468;&#1497; &#1488;&#1513;&#1462;&#1473;&#1512; &#1492;&#1464;&#1512;&#1456;&#1514;&#1464;&#1492; &#1489;&#1464;&#1468;&#1492;&#1468; &#1502;&#1461;&#1512;&#1493;&#1468;&#1495;&#1463; &#1492;&#1463;&#1511;&#1465;&#1468;&#1491;&#1462;&#1513;&#1473; &#1492;&#1493;&#1468;&#1488;


Na zakończenie chciałbym powiedzieć userowi Lukian : ponieważ wielokrotnie był przeze mnie ostrzegany i nie wyciągnął z tego żadnych wniosków, i nie skorygował swego sposobu myślenia, dlatego zgodnie z zasadą podaną przez apostoła Pawła w liście do Tytusa 3 : 10 kończę z nim wszelką dyskusję. Jeśli nadal popiera kler katolicki i jego religię, to jest ewidentnie po stronie religii antychrystów !

_________________________________

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

user Henryk napisał :
A u was biją murzynów
Po pierwsze - dla części osób, w tym niektórych czarnoskórych, jest to wyraz pejoratywny !

a po drugie - to w krajach katolickich i protestanckich był i jest rasizm. Nie jestem ani katolikiem, ani protestantem. Dla mnie kolor skóry nie ma znaczenia !


_____________________________

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

user Jachu napisał :
tropicielowi do sztambucha:

Mat. 12:36-37
36. A powiadam wam, że z każdego nieużytecznego słowa, które ludzie wyrzekną, zdadzą sprawę w dzień sądu.
37. Albowiem na podstawie słów twoich będziesz usprawiedliwiony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.
(BW)
A ja proponuję, aby user Jachu sobie wreszcie zapisał w swoim notatniku i często do niego zaglądał, by nie zapominał słów Jezusa co mu się niestety jak widać zdarza :

Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Albowiem jakim sądem sądzicie, takim was osądzą, i jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą. A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz ? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim ?Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego. - Mt. 7 : 1 - 5

_______________________

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

:bardzo_smutny:

Mat. 7:4-5
4. Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim?
5. Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.
(BW)
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Henryk
Posty: 11683
Rejestracja: 10 lis 2008, 8:26

Post autor: Henryk »

tropiciel pisze:Po pierwsze - dla części osób, w tym niektórych czarnoskórych, jest to wyraz pejoratywny !
a po drugie - to w krajach katolickich i protestanckich był i jest rasizm. Nie jestem ani katolikiem, ani protestantem. Dla mnie kolor skóry nie ma znaczenia !
Niczego nie zrozumiałeś&#8230; :-(

Jako osoba pamiętająca czasy Cyrankiewicza, Gomółki, powinieneś doskonale znać humor o &#8222;biciu murzynów&#8221;.
Chyba, że jesteś trzydziestolatkiem i nic nie wiesz o tamtych czasach.
Dla przypomnienia- jeden z setek wariantów humoru:

"Uczeni radzieccy skonstruowali bardzo mądry komputer, który zna odpowiedzi na wszystkie pytania. Na uroczyste otwarcie zaproszono uczonych amerykańskich, którzy zadali komputerowi pytanie: "Jak nazywa się najsilniejszy, najbardziej demokratyczny kraj świata?" Komputer natychmiast odpowiedział:
- Związek Radziecki.
Uczeni amerykańscy zadali komputerowi drugie pytanie: "W jakim kraju żyją najbardziej szczęśliwi ludzie i w jakim kraju ludzie zarabiają najwięcej na świecie?" Komputer zatrzeszczał, a po chwili wyświetlił na ekranie odpowiedź:
- W Związku Radzieckim.
Uczeni Amerykańscy zadali komputerowi jeszcze jedno pytanie: "W jakim kraju ludzie jedzą najwięcej mięsa w przeliczeniu na jednego mieszkańca?" Komputer przez chwilę zastanawia się nad odpowiedzią, w końcu odpowiada:
- Ale za to u was biją Murzynów!
"

Nie inaczej jest z Tobą. Jeśli tylko udowodnię tobie tekstem biblijnym, że nie masz racji, Ty natychmiast wyskakujesz a argumentem o &#8222;słuchaniu Russella&#8221; o &#8222;wierze w piramidę&#8221;, która tak naprawdę w piękny sposób przedstawia Boży zamysł zbawienia ludzkości, o &#8222;wierze w daty&#8221;- którą to datę (nie daty!) Russell jeszcze za swego życia skorygował.
Tak więc z powodu braku innych argumentów, ni z gruszki ni z pietruszki, wyskakujesz z biednym murzynem, a do tego z jakimś rasizmem.
Czarny będzie zawsze czarnym, cygan będzie zawsze cyganił.
A tropiciel będzie zawsze najgłośniejszy na forum. :lol:
Miłego dnia!

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

user Henryk napisał :
Nie inaczej jest z Tobą. Jeśli tylko udowodnię tobie tekstem biblijnym, że nie masz racji, Ty natychmiast wyskakujesz a argumentem o &#8222;słuchaniu Russella&#8221; o &#8222;wierze w piramidę&#8221;, która tak naprawdę w piękny sposób przedstawia Boży zamysł zbawienia ludzkości, o &#8222;wierze w daty&#8221;- którą to datę (nie daty!) Russell jeszcze za swego życia skorygował.


Niczego nie mi udowodniłeś ! Natomiast o Russellu piszę dlatego, że wyznaczał szereg fałszywych dat, a nie jedną i wypisywał kompletne głupoty nie tylko o Piramidzie. Jego brednie o zamieszkiwaniu przez Boga konstelacji Plejad a zwłaszcza gwiazdy Alcyon, popieraniu frenologii są dobrze znane. Ściemę o jednej dacie to możesz Waść wciskać swoim parafianom w swoim kółku religijnym, ale na pewno nie mnie. Do tego dochodzi mnóstwo błędnych poglądów nie opartych na Biblii - jak np. popieranie kultu pogańskiej i katolickiej niedzieli, pobytu Piotra w Rzymie, popieranie wysługiwania się wojsku, które z reguły ma krew ludzką na rękach, zakończeniu się wieku ewangelizacji, o wielkiej wojnie w Europie ( I Wojnie Światowej ) będącej początkiem Armageddonu.

A co do dat, które wyznaczył Russell i "odkrył" ich potwierdzenie w wymiarach Wielkiej Piramidy, to jeśli ktoś ma choć trochę rozumu i potrafi liczyć, to niech odpowie na następujące pytania :

1. Dlaczego Chrystus nie przyszedł w 1873 r. ?

2. Dlaczego październik 1874 nie stał się pierwszym rokiem tysiącletniego Jubileuszu Ziemi ?

3. Dlaczego Chrystus nie objął wtedy rządów królewskich i nie nastąpiła wtedy jego paruzja oraz brzask czasów restytucji ?

4. Dlaczego w 1878 r. nie nastąpiło wskrzeszenie apostołów i tych świętych, którzy mieli pierwszeństwo podczas zmartwychwstania ?

5. Dlaczego w 1881 r. nie zakończył się okres powoływania przez Boga ludzi jako współdziedziców Chrystusa i dlaczego nie był to koniec szczególnej łaski dla pogan ?

6. Dlaczego w 1799 r. nie nastąpił kres papieskiego panowania nad narodami ?

7. Dlaczego w 1846 r. nie spełniło się widzenie dotyczące 2300 dni, które miał prorok Daniel ( Dan. 8 : 14 ) i dlaczego Świątynia Jehowy nie została wtedy oczyszczona ?

8. Dlaczego w 1829 r. nie nastąpiło spełnienie proroctwa Daniela dotyczącego 1290 dni ( Dan.12 : 11 ) i dlaczego nie dotyczyło to ruchu adwentystycznego Millera ?

9. Dlaczego 1335 dni z proroctwa Daniela ( Dan. 12 : 12 ) nie spełniło się przy końcu 1874 r. ?

10. Dlaczego w 1914 roku i potem około 1915 r. nie nastąpił koniec czasów pogan rozumiany jako upadek królestw tego świata ( Dan. 2 : 34 ), i dlaczego nie nastąpiła wtedy ogólno-światowa anarchia ?

11. Dlaczego 1914 rok nie oznaczał końca czasu ucisku ?

12. Dlaczego nie nastąpił oczekiwany koniec za dni pokolenia z 1878 r. , które miało nie przeminąć, z odpowiadającym mu okresem średniej długości życia ówczesnego człowieka ?

Odpowiedź jest tylko jedna. Były to kompletne brednie głoszone przez Russella, które bezmyślnie klepią do dnia dzisiejszego jego zwolennicy.

Ponadto Russell posłużył się oszustwem wprowadzając swych współwyznawców w błąd, twierdząc że Jezus już powrócił niewidzialnie w tzw. paruzji w 1874 r. Według jego fałszywych nauk sprzecznych ze Słowem Bożym, paruzja Jezusa jest jak blask ( światło ) słońca na niebie. Tymczasem słowo paruzja jest synonimem przyjścia ( gr. erchomai oraz heko ). Jakkolwiek by ktoś próbował usprawiedliwić Russella, to napisał on wyraźnie, że Jezus powrócił ( ang. return, presence after arrival ) - tom II wykład V i VII.
Jezus użył porównania mówiąc, że fałszywi mesjasze i prorocy będą mówić o jego powrocie w ukryciu( Mt. 24 : 26 ). Paruzja nie oznacza widocznego dla wszystkich powrotu - por. Mt. 24 : 30; Ap. 1 : 7, jest więc powrotem jakby w ukryciu.
Ponadto twierdzenie, że powrót ( paruzja ) Jezusa jest jak blask słońca ( gr. helios ) jest fałszerstwem Słowa Bożego, gdyż Jezus przyrównał swój powrót do błyskawicy ( gr. astrape - Mt. 24 : 27 ), a nie do światła słonecznego ( por.Mt. 5 : 45 ). Błyskawicy nagle rozświetlającej niebo ku zaskoczeniu wszystkich towarzyszą grzmoty i inne zjawiska ( por. Ap. 16 : 18 ), czego niestety nie można powiedzieć o wschodzącym słońcu.
Tak więc z powodu braku innych argumentów, ni z gruszki ni z pietruszki, wyskakujesz z biednym murzynem, a do tego z jakimś rasizmem.
Czarny będzie zawsze czarnym, cygan będzie zawsze cyganił.
A tropiciel będzie zawsze najgłośniejszy na forum.
Niestety to Waść nie masz żadnych argumentów. Pisma Russella znam na tyle dobrze, że wystarczą mi do oceny jego poglądów. ( Oceną jego postępowania i osoby się nie zajmuję - to już nie moja działka - tym zajmuje się Bóg ).
A dzięki takim osobom jak Waść itp. postaram się być jeszcze głośniejszy !


Aby zaś nie było niejasności słowo "murzyn" jest pejoratywne i takiego określenia używają ludzie niechętni rasie czarnej, więc teraz się userze nie wykręcaj się !

Na zakończenie warto przytoczyć jak był rozumiany Antychryst według Russella : II tom pt. Nadszedł czas. wykład IX Człowiek Grzechu - Antychryst, podrozdział : Proroczy opis Człowieka Grzechu str. 281-282

" Słowo &#8222;Antychryst&#8221; ma dwojakie znaczenie. Pierwsze z nich brzmi: przeciwko Chrystusowi (tj. w opozycji do Chrystusa), zaś drugie &#8211; zamiast Chrystusa (tj. imitacja Chrystusa). W pierwszym znaczeniu słowo to ma ogólny sens i może odnosić się do wszystkich wrogów sprzeciwiających się Chrystusowi. W tym sensie Saul (później nazwany Pawłem), każdy Żyd, muzułmanin, pogański cesarz i lud Rzymu byli antychrystami &#8211; przeciwnikami Chrystusa (Dzieje Ap. 9:4). Jednakże Pismo Święte nie używa imienia Antychryst w takim znaczeniu. Pomija ono wszystkich tego typu wrogów i stosuje pojęcie Antychryst w drugim z podanych znaczeń &#8211; przeciwko, ale w znaczeniu podszywania się, imitacji, zajmowania miejsca prawdziwego Chrystusa. Jan wyraża to w następujący sposób: &#8222;A jakoście słyszeli, że [ów] antychryst przyjść ma, i teraz wiele antychrystów powstało&#8221; &#8211; 1 Jana 2:18,19. [Język grecki rozgranicza owego jednego szczególnego Antychrysta i wielu pomniejszych.] Dalszy komentarz św. Jana dowodzi, że nie miał on na myśli wszystkich oponentów Chrystusa i Kościoła, ale pewną grupę, która wyznając swą przynależność do Ciała Chrystusowego &#8211; Kościoła, porzuciła fundamentalną zasadę Prawdy. Dlatego też nie tylko przekręcała ona Prawdę, ale w oczach świata zajmowała miejsce Chrystusa, nosząc Jego imię. W taki sposób udawała ona prawdziwych świętych. Św. Jan mówi o nich: &#8222;Z nas wyszli, ale nie byli z nas&#8221; &#8211; oni nie są naszymi przedstawicielami, choćby nawet oszukiwali samych siebie i świat pod tym względem. W tym samym liście św. Jan oświadcza, <str. 282> że ci, o których wspomina jako o wielu antychrystach, posiadają ducha onego Antychrysta."

W związku z tym warto zacytować jak sobie Russell zinterpretował 2 Kor. 5 : 20 - " Na miejscu Chrystusowym poselstwo sprawujemy. 2 Kor. 5:20
Obyśmy jako chrześcijanie mogli zawsze pamiętać o tym, jaka przekształcająca siła tkwi w powyższym stwierdzeniu i jakiej godności przydaje ono naszemu charakterowi! Cóż za pomoc dla nowej natury w jej walce z niskimi i złymi skłonnościami starej natury, której pozbyliśmy się skazując ją na śmierć! &#8220;Nasza rzeczpospolita jest w niebie&#8221; &#8211; mówi apostoł. Choć nadal żyjemy w świecie, nie jesteśmy z tego świata, lecz zamieniliśmy naszą przynależność i obywatelstwo na niebieskie w Królestwie. ... A teraz, jako mianowani do Królestwa, choć nadal między cudzoziemcami i obcymi tego świata, powinniśmy jako jego przedstawiciele i ambasadorzy odczuwać zarówno zaszczyt i honor tego stanowiska, jak też znać wagę naszej odpowiedzialności i zachowywać zawsze w pamięci apostolskie słowa: &#8220;A cokolwiek czynicie w słowie lub uczynku, wszystko czyńcie w imieniu Pana Jezusa&#8221;.
" - 13 sierpnia Niebiańska Manna CZYLI ROZMYŚLANIA DUCHOWE NA KAŻDY DZIEŃ W ROKU dla domowników wiary. Wybór wersetów Pisma Świętego wraz z komentarzami pochodzącymi z &#8220;Zion&#8217;s Watch Tower&#8221; C.T. Russell&#8217;a.

W tym wypadku pozostawiam to BEZ KOMENTARZA !

_______________________________________________
Ostatnio zmieniony 14 lut 2017, 10:10 przez tropiciel, łącznie zmieniany 1 raz.

Jachu
Posty: 10663
Rejestracja: 09 lis 2008, 20:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Jachu »

Henryku,a Russell kiedyś opracowywał z braćmi tzw Mannę na każdy dzień roku,czyli rozmyślania "na śniadanie"
Na dzisiejszy dzień brzmi ona tak:


Manna Niebiańska

Tekst na dzień 14 Luty.

Z mów twoich będziesz usprawiedliwiony i z mów twoich będziesz osądzony. Mat. 12:37

Wszystkie wypowiadane przez nas słowa traktowane są przez Boga jako wskaźnik stanu naszych serc. Jeśli nasze słowa są buntownicze, nielojalne, lekkomyślne, lekceważące, nieuprzejme, niewdzięczne, bezbożne lub nieczyste, to serce sądzone jest zgodnie z zasadą: "Z obfitości serca usta mówią". Jako istoty niedoskonałe nie możemy być zawsze doskonałymi w słowie i uczynku. Pomimo usilnych starań będziemy czasem błądzić zarówno w słowach, jak i w czynach. Jednak doskonałe panowanie nad naszymi słowami i wszystkim, co czynimy, jest rzeczą, o jaką powinniśmy się usilnie i wiernie starać.

Z.96-32[/u]
Czy ktoś może podważyć zasadność owej opinii,-ktoś z Chrześcijan ???
(36) Ale powiadam wam, iż z każdego słowa próżnego, które by mówili ludzie, dadzą z niego liczbę w dzień sądny; (37) Albowiem z mów twoich będziesz usprawiedliwiony, i z mów twoich będziesz osądzony. Ew. Mat.12 rozdz.

Awatar użytkownika
tropiciel
Posty: 4957
Rejestracja: 11 kwie 2013, 17:39

Post autor: tropiciel »

Forumowicze ! user Jachu napisał :
Cytat:
Manna Niebiańska

Tekst na dzień 14 Luty.

Z mów twoich będziesz usprawiedliwiony i z mów twoich będziesz osądzony. Mat. 12:37

Wszystkie wypowiadane przez nas słowa traktowane są przez Boga jako wskaźnik stanu naszych serc. Jeśli nasze słowa są buntownicze, nielojalne, lekkomyślne, lekceważące, nieuprzejme, niewdzięczne, bezbożne lub nieczyste, to serce sądzone jest zgodnie z zasadą: "Z obfitości serca usta mówią". Jako istoty niedoskonałe nie możemy być zawsze doskonałymi w słowie i uczynku. Pomimo usilnych starań będziemy czasem błądzić zarówno w słowach, jak i w czynach. Jednak doskonałe panowanie nad naszymi słowami i wszystkim, co czynimy, jest rzeczą, o jaką powinniśmy się usilnie i wiernie starać.
Niechaj ci, którzy próbują tuszować fałszywe poglądy Russella odniosą powyższe słowa usera Jachu z nim włącznie do siebie i niech martwią się o siebie, a czy pomoże usprawiedliwianie siebie w tym wypadku niedoskonałością - to zostawiam Bogu.

________________________________
Ostatnio zmieniony 14 lut 2017, 10:28 przez tropiciel, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o Biblii”