Nauki CK w świetle Biblii

[nike]

Wuko proszę powiedz w którym miejscu ja ciebie zaczepiłam, bo nie widzę takiego posta, a chciała bym go bardzo zobaczyć.

[Bobo]

Faktycznie pewnie gdzieś potajemnie się schodzą i SOBIE tylko jakieś wierzenia ogłaszają.

Ogłaszają, tylko, że te wierzenia ogłosił Russell i NIC nowego. Mienią się BADACZAMI ale bazują tylko na tym, co zbadał Russell.
To nie są Badacze Pisma Świętego, tylko Badacze pism Russella a i to raczej kiepsko im wychodzi.
Czasem Henrykowi można zabić ćwieka, gdy przytaczam mu to, co napisał Russell.
To wyznawca człowieka...

PS. Krystian to dzieciak w sprawach religijnych. Powtarza COŚ za KIMŚ i myśli, że to MĄDROŚĆ. Nawet nie zna nauk Badaczy ale naśmiewa się ze ŚJ i klepie po ramieniu Henryka. Jakby wziął pod lupę Jego nauki to...
Zauważ, że na forach raczej NIKT nie nabija się z Badaczy Pisma Św. Dlaczego? Bo nikt ich nie zna, ani nie czyta tego, co Russell napisał.
Ale jakby poznali to... CHAŁA!

[wuka]

Nike
Nawet zacytowałam twoje słowa do Bobo. Prowokujesz i wymieniasz mnie jako przykład???? czego? O co ci chodzi?
Czy nie uważasz , że to nie w porządku?
Nie znasz mnie, ani moich poglądów, ani przeżyć, a dogryzasz i stawiasz jako negatywny przykład.
Dlaczego?
Szukam, poszukuję odpowiedz. Dzielę się, często niewygodnymi poglądami, ale to nie oznacza, że ja w kazdy z tych poglądów WIERZĘ i się z nim utożsamiam. Czy rozumiesz?
Stąd uważam, że stawianie mnie w złym świetle i dawanie jako negatywny przykład w dyskusji jest nie tylko przykre, ale krzywdzące.

[nike]

wuko to był post do Boba a nie do ciebie i w tym poście nic złego na twój temat nie ma, tutaj chciałam udowodnić Bobo,że teraz jest taki miły do ciebie a jeszcze kilka postów wyzej tępil ciebie czy powiedziałam nie prawdę?

[nike]

Przepraszam ciebie za te zdanie. Bardzo przepraszam.

[Bobo]

Nigdy nie tępiłem wuki. Ona sama wie, ile dawałem jej szans i jak obiecywałem, że jestem jej FANEM
Nike, co ty piszesz...
Mogę się też stać Twoim fanem, tylko czy wuka nie będzie zazdrosna?

[wuka]

Przepraszam ciebie za te zdanie. Bardzo przepraszam.

Nie ma sprawy. Już nie pamiętam.

[wuka]

Bobo

Mogę się też stać Twoim fanem, tylko czy wuka nie będzie zazdrosna?

Bądź fanem nike Jakoś to przetrawię, grunt zgoda

[Bobo]

Nie ma sprawy. Już nie pamiętam.

Alzheimer?

[Krystian]

Henryk i Nike dobrze prawicie.
Boba już na tym forum, nikt wierzący w Boga Jehowę nie popiera, to znalazł sobie wuke, która wierzy w reinkarnację.
To biedny człowiek

[wuka]

Nie ma sprawy. Już nie pamiętam.

Alzheimer?

W dobrą stronę Nowa choroba: Alzheimer wybiórczy

[wuka]

Krystia

która wierzy w inkarnację.
To biedny człowiek

Reinkarnację, jak już. Ma to poparcie w ielu fragmentach PS. - po pierwsze
Po drugie: skąd znasz stan finansów Bobo i w dodatku je rozpowiadasz

[Krystian]

Krystia

która wierzy w inkarnację.
To biedny człowiek

Reinkarnację, jak już. Ma to poparcie w ielu fragmentach PS. - po pierwsze
Po drugie: skąd znasz stan finansów Bobo i w dodatku je rozpowiadasz

Wiem, że masz problem z oczami, więc Ci wybaczam.
Gdzie ja napisałem o jakimś stanie finansów Bobo?
Jeżeli, chodzi o reinkarnację w PŚ, to zapodaj, te fragmenty.

[Krystian]

Krystia

która wierzy w inkarnację.
To biedny człowiek

Reinkarnację, jak już. Ma to poparcie w ielu fragmentach PS. - po pierwsze
Po drugie: skąd znasz stan finansów Bobo i w dodatku je rozpowiadasz

wielu się pisze razem, jak już chcesz, się czepić literówki

[wuka]

Krystia

która wierzy w inkarnację.
To biedny człowiek

Reinkarnację, jak już. Ma to poparcie w ielu fragmentach PS. - po pierwsze
Po drugie: skąd znasz stan finansów Bobo i w dodatku je rozpowiadasz

wielu się pisze razem, jak już chcesz, się czepić literówki

Gdybyś miał chociaż jakieś strzępy rozumu i wiedzy o pisowni, a w dodatku MASZ wiedzę o moich problemach z okiem, to nie pisałbyś takich dupereli i nie wytykał mi literówki.
Chyba nikt nie jest na tyle głupi, aby sądzić, że ktoś pisze "wielu" osobno: "w ielu"
Rzeczywiście jest moja wielka wina. Lewa strona klawiatury sprawia mi kłopot i zdarza mi się czegoś nie dopatrzeć. Za to już kilka razy przepraszałam. Teraz i ciebie najmocniej przepraszam, że musiałeś się domyślać, że chodzi mi o słowo: wielu.