DOWODY NA ISTNIENIE BOGA

Rozważania nad tekstami biblijnymi, zagadnienia doktrynalne, takie jak Trójca, nieśmiertelność duszy

Moderatorzy: kansyheniek, Bobo, booris, Junior Admin, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

DOWODY NA ISTNIENIE BOGA

Post autor: RN »

1. Dowód kosmologiczny, według którego musiała istnieć pierwsza przyczyna, którą był Bóg.
2. Dowód ontologiczny – Bóg musi istnieć, gdyż jest najdoskonalszą rzeczą, o jakiej można pomyśleć, a rzeczy doskonałej istnienie przysługuje z konieczności, więc Bóg istnieje z konieczności;
3. Dowód teleologiczny (albo: fizyko-teologiczny) – Wszechświat jest tak skomplikowany, że musiał być zaplanowany przez Boga;
4. Argument biologiczny – musi istnieć istota będąca podstawowym źródłem życia, twórcą życia ludzkiego, twórcą wszelkiego życia, posiadająca niewyczerpane i wieczne życie. Źródłem tym jest Bóg.
5. Argument chrystologiczny – według chrześcijaństwa historyczny Jezus Chrystus jest największym objawieniem istnienia Boga. To, kim był i wszystko, co zrobił czy powiedział, zaświadcza o istnieniu Boga.
6. Argument moralny – moralna natura istot ludzkich sugeruje istnienie twórcy moralności; Bóg jest potrzebny jako ten, który wdraża moralność, skoro więc ona jest prawdziwa i słuszna, to istnieje Bóg;
7. Argument z cudu – istnienie cudów wskazuje na istnienie Boga.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dowodzenie_istnienia_Boga

Który z dowodów jest najbardziej przekonywujący, a który najmniej :?:
Czy ktoś zna jeszcze inne dowody na istnienie Boga :?:
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Argument 1 i 4 chyba można polączyć.
W nr 2 nie widzę sensu, ale pewnie nie znam uzasadnień.
Nr6 do mnie nie przemawia, a 7 tym bardziej.

Dla wierzących argument chrystologiczny.
itd. Czyli znowu: gdzie ucho przyłożysz ;-)

Awatar użytkownika
RN
Posty: 6211
Rejestracja: 25 paź 2013, 19:49
Lokalizacja: Ziemia Łódzka

Post autor: RN »

wuka pisze:Argument 1 i 4 chyba można polączyć.
W nr 2 nie widzę sensu, ale pewnie nie znam uzasadnień.
Nr6 do mnie nie przemawia, a 7 tym bardziej.

Dla wierzących argument chrystologiczny.
itd. Czyli znowu: gdzie ucho przyłożysz ;-)
Punkt nr.4 dotyczy tylko powstania życia, a nr.1 wprawienia wszystkiego w ruch. To znaczy, że ziemia zaczęła się obracać, następuje dzień i noc, pory roku, słońce świeci, wieje wiatr, pada deszcz, wody płyną w rzekach. Wszystko to następuje po sobie, współgra ze sobą i się nie zacina.

Natomiast punkt nr.2 jest rzeczywiście mało przekonywujący i dla mnie. Jest po prostu naiwny.
Wymyślił go Anzelm z Catenbury - katolicki teolog. Dziwię się Kartezjuszowi, że ten argument podtrzymał.
WYŁĄCZ TELEWIZOR - WŁĄCZ MYŚLENIE

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Rozumiem.
Wobec tego 1 jest dla mnie do przyjęcia. Taki wielki porządek, taki początek Matrixa ;-)
Co do nr 2 to nie miałam pojęcia, że takie "wybitne umysły" coś takiego wymysliły. Ale jak się nie ma co robić tylko w klasztorach tudzież na plebaniach siedzieć i zajadac to faktycznie, różne odlotowe myśli mogą powstać :-)

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16741
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

Ja zgadzam się z pkt. 1 i 4.
Jak dotąd, nie udowodniono, że życie powstało z materii nieożywionej, natomiast są namacalne dowody, że życie powstało z życia.
Oszołomstwu mówię NIE!

BoaDusiciel
Posty: 6987
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Skoro Bóg funkcjonował zanim zaistniała materia, to w jakim celu tą materię stworzył ? :->
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Bobo pisze:Ja zgadzam się z pkt. 1 i 4.
Jak dotąd, nie udowodniono, że życie powstało z materii nieożywionej, natomiast są namacalne dowody, że życie powstało z życia.
Też tak myslę, ale co z punktem 5?
Wykluczasz?

BoaDusiciel
Posty: 6987
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Bobo pisze:Ja zgadzam się z pkt. 1 i 4.
Jak dotąd, nie udowodniono, że życie powstało z materii nieożywionej, natomiast są namacalne dowody, że życie powstało z życia.
Ale zauważ - szlachetny Bobo - że wg mitów hebrajskich Bóg stworzył życie z materii nieożywionej.
Czyli życie może powstać z materii nieożywionej.
( No bo w sumie z czego innego miałoby powstać ? :mrgreen: )
Problem sprowadza się zatem do tego, czy żeby powstało życie wymagane jest działanie Boga, w odniesieniu do owej materii czy nie :-)
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16741
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

BoaDusiciel pisze:Skoro Bóg funkcjonował zanim zaistniała materia, to w jakim celu tą materię stworzył ?
Eeee... to tak jakbyś zapytał Picasso po coś ty to namalował? :-D
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16741
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

wuka pisze:Też tak myslę, ale co z punktem 5?
Wykluczasz?
Wykluczam. To dość dziwny argument. Chrystus jest nie tyle dowodem istnienia Boga, co raczej jego objawieniem, czyli pokazał JAKI jest ten Bóg a nie czy istnieje. Zauważ, że Jezus nigdy nie poruszał kwestii Istnienie swojego Ojca.
Oszołomstwu mówię NIE!

BoaDusiciel
Posty: 6987
Rejestracja: 04 lis 2013, 12:05

Post autor: BoaDusiciel »

Bobo pisze:
BoaDusiciel pisze:Skoro Bóg funkcjonował zanim zaistniała materia, to w jakim celu tą materię stworzył ?
Eeee... to tak jakbyś zapytał Picasso po coś ty to namalował? :-D
Eeee ... nie ...
Picasso malował, bo z tego żył.
Bóg istniał bez materii, czyli że mógł się bez niej obejść.
Po co ją stworzył, uwzględniając że materia jest o wiele mniej doskonała niż nie-materia ?
Co to jest? - Nie świeci i nie mieści się w d.upie? ..... Ruski przyrząd do świecenia w d.upie :mrgreen:
***** ***
Слава Україні !

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16741
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

BoaDusiciel pisze:Ale zauważ - szlachetny Bobo - że wg mitów hebrajskich Bóg stworzył życie z materii nieożywionej.
Jak się na to mówi? zastosowałeś oksymoron. Skoro Bóg stworzył życie to życie nie powstało z materii nieożywionej. Wszak Bóg żyje. A to, że wykorzystał materię nieożywioną i ją ożywił, tylko potwierdza mój punkt widzenia. Bóg (życie) stworzył życie (człowieka i nie tylko). Masz w Biblii zapis, że Bóg w ciało tchnął DECH ŻYCIA i człowiek stał się żywy. Życie z życia. Konie z rzędem temu, kto udowodni, że bez ingerencji kogoś żywego, powstało życie.
Oszołomstwu mówię NIE!

wuka
Posty: 8850
Rejestracja: 25 cze 2016, 10:40

Post autor: wuka »

Bobo pisze:
wuka pisze:Też tak myslę, ale co z punktem 5?
Wykluczasz?
Wykluczam. To dość dziwny argument. Chrystus jest nie tyle dowodem istnienia Boga, co raczej jego objawieniem, czyli pokazał JAKI jest ten Bóg a nie czy istnieje. Zauważ, że Jezus nigdy nie poruszał kwestii Istnienie swojego Ojca.
Całkiem odwrotnie bym ujęła. Skoro Chrystus jest objawieniem Boga, Bogiem to chyba niczego już nie trzeba dodać. Ja Jestem. Bóg.
Jaki jest to dziwne podejście. Jezus pokazał jaki nie jest. Nie jest taki, jak pokazuje to ST. Chociaz przy Apokalipsie...kto wie? :roll:

Awatar użytkownika
Bobo
Posty: 16741
Rejestracja: 03 mar 2007, 17:12

Post autor: Bobo »

BoaDusiciel pisze:Bóg istniał bez materii, czyli że mógł się bez niej obejść.
Jakie to ma znaczenie w kwestii istnieć lub nie?
Bez kwiatów na balkonie twoja żona też się obejdzie. A jednak je sadzi i wiele innych czynności.
Oszołomstwu mówię NIE!

Awatar użytkownika
booris
Posty: 3655
Rejestracja: 17 kwie 2015, 15:07
Lokalizacja: Amsterdam,Londyn,Barcelona

Post autor: booris »

Bobo pisze:Konie z rzędem temu, kto udowodni, że bez ingerencji kogoś żywego, powstało życie.
Konia z rzedem temu,kto udowodni ze powstalo na wskutek takiej ingerencji.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje teologiczne”