Psalm 11:5 - "Przemoc", "Bezprawie"

[Queza]

Nie znam Żyda, który by szydził z Judaizmu, ani Araba, który by szydził z Islamu, a Europejczyk się taki znajdzie, który szydzi z wartości Chrześcijańskich.

[Bobo]

Dlatego Świadkowie Jehowy są ponad tym wszystkim. O dziwo, nie utożsamiamy się nawet z nominalnym chrześcijaństwem.
Jak już to z chrześcijanami opisanymi w Biblii.

[BoaDusiciel]

Nawet na tym forum byli obrońcy Mojżesza, że "działał na zlecenie Boga" (w domyśle Ojca, co jest bluźnierstwem).
Czy ktoś tu odważy się napisać, że Nataniahu, (premier państwa Izrael) występuje w obronie wartości? Bo ja uważam, że stosuje bestialską przemoc i bezprawie.

A co powinien robić?

[BoaDusiciel]

Nie znam Żyda, który by szydził z Judaizmu, ani Araba, który by szydził z Islamu, a Europejczyk się taki znajdzie, który szydzi z wartości Chrześcijańskich.

Wątpię żeby istniały wartości stricte chrześcijańskie. Ja nie znam.

[Bobo]

Jakby nie było, świątynię, którą zbudowano z polecenia JHWH i w niej go czczono, Jezus nazywa domem swojego Ojca. Ponadto dwa razy ją oczyszcza. Dziwne gdyby miał to zrobić na korzyść jakiegoś bożka itp.

[Queza]

Nie znam Żyda, który by szydził z Judaizmu, ani Araba, który by szydził z Islamu, a Europejczyk się taki znajdzie, który szydzi z wartości Chrześcijańskich.

Wątpię żeby istniały wartości stricte chrześcijańskie. Ja nie znam.

Nie znasz przykazania miłości? Miłuj Boga i bliźniego swego jak siebie samego. Centralny motyw etyki Jezusa to to przykazanie.

[booris]

Ale to przykazaniie nie jest wartoscia chrzescijanska,Queza.Chrzescijanstwo zapozyczylo te wartosc z judaizmu.

[BoaDusiciel]

Nie znam Żyda, który by szydził z Judaizmu, ani Araba, który by szydził z Islamu, a Europejczyk się taki znajdzie, który szydzi z wartości Chrześcijańskich.

Wątpię żeby istniały wartości stricte chrześcijańskie. Ja nie znam.

Nie znasz przykazania miłości? Miłuj Boga i bliźniego swego jak siebie samego. Centralny motyw etyki Jezusa to to przykazanie.

Centralnym motywem etyki Jezusa jest bycie utrzymywanym przez innych, tak długo jak się da.
Popieram, ale łatwo nie jest
Co to wartości chrześcijańskich, to booris już wyjaśnił, że nie są chrześcijańskie.

[Bobo]

No wiadomo, że Boże zasady nie pojawiły się dopiero w czasach Jezusa. Zostały spisane wcześniej, Jezus rzekł:
"ponieważ wybawienie zaczyna się od Żydów" Jana 4:22

[Nieziem]

Ale to przykazaniie nie jest wartoscia chrzescijanska,Queza.Chrzescijanstwo zapozyczylo te wartosc z judaizmu.

Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. . Mat.5,43-45
Pan Jezus mówi te słowa do Żydów, do wyznawców Judaizmu, dla których ludzie dzielili się na bliźnich i nieprzyjaciół, a tymi ostatnimi byli innowiercy czyli nie-Żydzi. "Wartością chrześcijańską" jest zatem nie samo stwierdzenie "kochaj bliźniego swego" ale świadomość, że bliźnim jest każdy człowiek, z każdego narodu, plemienia, języka...
Postrzeganie drugiego człowieka jako nieprzyjaciela jest bezprawiem i źródłem przemocy. Tak charakterystyczne dla narodu Izraela, na co zwróciłem uwagę w poprzednim poście w odniesieniu do wydarzeń teraźniejszych na terenie Palestyny.

[booris]

Wartością chrześcijańską" jest zatem nie samo stwierdzenie "kochaj bliźniego swego" ale świadomość, że bliźnim jest każdy człowiek, z każdego narodu, plemienia, języka...

Taka swiadomosc funkcjonowala juz wczesniej,chociazby w naukach Buddy,wiec i w tym przypadku nie jest to wartosc stricte chrzescijanska.Uwazam tez,ze blednie piszesz iz Zydzi dzielili ludzi na swoich i nieprzyjaciol innowiercow.Taki podzial ustanowili nie Zydz,a Bog ktorego wyznawali.To on im mowil kogo i jak maja traktowac.Sam Jezus tez wypowiedzial dosc znamienne slowa " Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz...itd."Z mieczem do blizniego...? Co ma na celu poroznienie ojca z synem i ktory z nich jest w tym przypadku bliznim?Jezus przekresla przykazanie o szacunku dla rodzicow?
Natomiast co do konfliktu palestynsko-izraelskiego,to mimo iz mam podobne zdanie,uwazam ze podchodzisz do tegi zbyt zero-jedynkowo,a problem jest bardziej zlozony.

[Queza]

Ale to przykazaniie nie jest wartoscia chrzescijanska,Queza.Chrzescijanstwo zapozyczylo te wartosc z judaizmu.

Gdyby Jezus głosił to co było z judaizmu to by nie zginął śmiercią krzyżową.

[BoaDusiciel]

Ale to przykazaniie nie jest wartoscia chrzescijanska,Queza.Chrzescijanstwo zapozyczylo te wartosc z judaizmu.

Gdyby Jezus głosił to co było z judaizmu to by nie zginął śmiercią krzyżową.

Ale gdyby nie umarł, to by nie zmartwychwstał, a gdyby nie zmartwychwstał, to by chrześcijaństwo nie powstało.
No bo wiara w zmartwychwstanie Jezusa jest podstawą chrześcijaństwa.
Ty byś wolała, żeby nie było chrześcijaństwa?

[Queza]

Dlaczego mnie pytasz w taki sposób? Coś mi tu sugerujesz. Gdyby nie Jezus to nie żyłabym już, a to znaczy, że życie w ciele jest wartością nadrzędną.

[BoaDusiciel]

Niczego nie sugeruję.
Pytam tylko, czy wolałabyś żeby Jezus nie umarł, a tym samym nie zmartwychwstał, wskutek czego chrześcijaństwo by nie powstało.
Albowiem nawet Jezus nie potrafi zmartwychwstać jeśli nie umrze.