Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
DEIZM
Autor Wiadomość
wybrana 
wybrana

Wyznanie: chrześcijanka
Pomogła: 95 razy
Dołączyła: 17 Mar 2017
Posty: 1751
Skąd: Polska
Wysłany: 2019-05-11, 15:49   

chryzolit, człowiek umiera dwa razy.
Pierwsza śmierć, to śmierć ciała.
Druga śmierć, to śmierć duszy.
Dusza może umrzeć prędzej niż ciało, a może umrzeć po śmierci ciała, lub może żyć wiecznie.
Śmierć duszy, to oddzielenie się od Boga.
Ta druga śmierć - śmierć duszy jest prawdziwą tragedią dla człowieka i jest o wiele gorsza niż śmierć ciała. Dlatego mamy dbać przede wszystkim o życie duchowe.
_________________
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
 
 
wuka 

Pomogła: 255 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 25 Cze 2016
Posty: 4079
Wysłany: 2019-05-11, 16:04   

Człowiek nie umiera X razy. Umiera raz, a jego ciało ulega rozkładowi (lub spaleniu - jak ja sobie życzę). Natomiast człowiek to nie tylko ciało, ale to przede wszystkim Dusza/Duch czy jak tam różni ludzie mówią. I ta część, ten człowiek właściwy, że tak powiem, żyje nadal. Twa. Ciało to opakowanie dla duszy=człowieka. Pisał o tym Paweł, jako o namiocie. Czyli ciało, namiot, opakowanie dla właściwego CZŁOWIEKA, Tak wierzyli ludzie na całej Ziemi, z różnych plemion, ludów, od zawsze. Tak wierzą nadal. Dopiero religia chrześcijańska jakieś kombinacje i akrobacje wprowadza, co widać po kłótniach, sporach i niezrozumieniu faktów.
Najprawdopodobniej w Biblii były nauki o reinkarnacji, ale oczywiście były niewygodne i jak ze wszystkim co nie pasowało "ulotniły się"
 
 
chryzolit

Pomógł: 166 razy
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3854
Wysłany: 2019-05-11, 20:10   

Panie - wuka i wybrana.
Zauważam że temat się komplikuje.
Dlatego postanowiłem przedstawić,artykuł-długi,ale nie widzę innego wyjścia.
O ile będzie ktoś zainteresowany polecam,jest to dobre biblijne opracowanie.
Dlatego proszę o cierpliwość i przebrnięcie przez temat.
Przepraszam R.N.-że w jego dziale umieszczam tak dużo słów.

Cytat:
Dusza nieśmiertelna
Czy Pismo Święte naucza, że człowiek ma nieśmiertelną duszę?

Większość antytrynitarzy, a możliwe że wszyscy, zaprzeczają niebiblijnej nauce o nieśmiertelności duszy. Nie wierzą w nią również niektóre kościoły trynitarne jak dla przykładu Adwentyści Dnia Siódmego. Dlaczego?

Dlatego, że zwrot „dusza nieśmiertelna” nie wywodzi się z Pisma Świętego, ale został zapożyczony od greckich filozofów takich jak Platon. W przeciwieństwie do tej helenistycznej nauki, według której psyché (dusza) jest niematerialna, niewidzialna i nieśmiertelna, Pismo Święte wykazuje, że zarówno greckie psyché, jak również hebrajski néfesz oznaczają coś, co jest materialne, namacalne, widzialne i śmiertelne a mianowicie człowieka.

Pismo Święte informuje czytelników, że człowiek gdy został ożywiony tchnieniem życia przez Boga, wtedy stał się „duszą żyjącą”. Nigdzie natomiast w Biblii nie ma informacji , jakoby człowiek otrzymał od Boga „coś” niematerialnego, co żyje po śmierci ciała.

W Biblii słowo néfesz pojawia się po raz pierwszy w Rodzaju 1:20. W piątym dniu stwarzania Bóg powiedział (Wujek):

„Rzekł też Bóg: Niech wywiodą wody płaz dusze żywiącej, i ptastwo nad ziemią pod utwierdzeniem nieba.”

Dokładnie to samo hebrajskie słowo „dusza żyjąca” (néfesz chajjáh), którym opisano tu zwierzęta, zostało użyte w stosunku do Adama. Gdy Bóg ukształtował go z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza dech życia, „człowiek stał się duszą żyjącą” (Rdz 2:7). Jak z tego wynika człowiek nie dostał duszy …. ale się duszą stał.

Słowo Boże w sprawozdaniu o stworzeniu Adama podaje, że Bóg najpierw ukształtował z prochu ziemi jego ciało. Aby jednak mogło ono żyć, potrzebne było uruchomienie procesu oddychania, krążenia jak również myślenia. Tchnął zatem Bóg w Adama dech życia, inaczej mówiąc uruchomił w nim niezbędne procesy życiowe i Adam stał się duszą żyjącą. Co ważne również zwrot „dech życia” (neszamáh), o którym mówi Biblia, nigdzie w Biblii nie jest utożsamiany przez pisarzy biblijnych z duszą nieśmiertelną.

Jak to wynika z Kaznodziei 3:19 (BW) człowiek nie różni się tym tchnieniem nawet od zwierząt:

„ Bo los synów ludzkich jest taki, jak los zwierząt, jednaki jest los obojga. Jak one umierają, tak umierają tamci i wszyscy mają to samo tchnienie, Człowiek nie ma żadnej przewagi nad zwierzęciem. Bo wszystko jest marnością.”

Apostoł Paweł w w liście 1Kor. 15:45-47 przytoczył werset z Rodzaju 2:7 z którego wynika, że nic się nie zmieniło w rozumieniu tego czym jest dusza również w erze chrześcijańskiej:

„ Tak też jest napisane: Stał się pierwszy człowiek, Adam, duszą żyjącą, a ostatni Adam duchem ożywiającym. Nie było jednak wpierw tego, co duchowe, ale to, co ziemskie; duchowe było potem. Pierwszy człowiek z ziemi — ziemski, drugi Człowiek — z nieba.” (BT).

Niektórzy zwolennicy nieśmiertelnej duszy, powołują się na werset z Kaznodziei 12:7 gdzie czytamy (BW)

„Wróci się proch do ziemi, tak jak nim był, duch zaś wróci do Boga, który go dał”

Jak wiemy, Bóg stwarzając człowieka tchnął w niego dech życia i ta siła życiowa powraca do Boga, a nie dusza, gdyż dusza to człowiek a nie niematerialny duch.

Wyraźnie wynika to z Psalmu 146:4

„Gdy opuszcza go duch, wraca do prochu swego; W tymże dniu giną wszystkie zamysły jego„

Jak mogą ginąć wszystkie zamysły, gdyby ta osoba dalej żyła jako dusza?

Pismo Święte NIGDZIE nie wspomina, że Adam otrzymał jakiś niematerialny i niewidzialny pierwiastek, który miałby żyć wiecznie po śmierci ciała.

Badając temat duszy nieśmiertelnej, koniecznie trzeba również brać pod uwagę ….. zamierzenie Boga względem ludzkości.
W jakim celu Bóg stworzył człowieka?

Bóg stworzył materialny ogromny wszechświat, przygotował do zamieszkania Ziemię i postanowił stworzyć na niej człowieka. W jakim celu?

Czy po to , żeby człowiek mógł przeżyć jakiś czas, a następnie po śmierci poszedł do nieba?

Gdyby takie było zamierzenie Boga, żeby człowiek żył w niebie po śmierci ciała, czyż nie mógłby od razu Bóg stworzyć go jako anioła, tak jak to uczynił z tymi duchowymi stworzeniami ? Jaki byłby cel stwarzania ogromnego świata materialnego w założeniu, że nie będzie w nim żyła rozumna istota materialna?

Co ważne, Bóg poinformował Adama i Ewę, o czym czytamy w Rodzaju 2:16,17 (BT2), że jego życie jest darem i może zostać człowiekowi odebrane:

„A przy tym Jahwe Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: „Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz„

Adam i Ewa mogli żyć w tych rajskich warunkach, ale nie wolno im było spożywać z drzewa „poznania dobra i zła”, które symbolizowało prawo Stwórcy człowieka, do ustalania mierników dobra i zła.

I teraz ważne pytanie: Co się miało stać gdyby Adam i Ewa jednak spożyli owoc z zakazanego drzewa?

Czy mieli trafić do piekła lub czyśćca czy po prostu umrzeć? Adam z Ewą doskonale wiedzieli czym jest śmierć z obserwacji zwierząt. Bóg również nie pozostawił ich w nieświadomości co się stanie z nimi w chwili śmierci, mówiąc w Rodzaju 3:19 (BT2):

„W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!”

Co miało stać się z Adamem po jego śmierci? Wierząc temu co powiedział Bóg miał wrócić do stanu niebytu, obrócić się w proch. Czy Bóg coś wspomniał o jego rzekomej nieśmiertelnej duszy? Nie gdyż nauka o życiu po śmierci ciała wyszła nie od Boga …. ale od kogoś innego o czym czytamy w Rodzaju 3:1-4 (BT2):

„A wąż był najbardziej przebiegły ze wszystkich zwierząt polnych, które Jahwe Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: „Czy to prawda, że Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?” Niewiasta odpowiedziała wężowi: „Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli„. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! „

Jak widzimy zarówno od Boga jak i Szatana padło zapewnienie „na pewno”. Jeżeli człowiek dalej żyje jako dusza po śmierci to rodzi się pytanie … Kto mówił prawdę? Bóg który mówi, że „na pewno umrą” czy Diabeł twierdzący „Na pewno nie umrzecie„.

Zakładając, że człowiek ma w sobie „nieśmiertelną duszę” Diabeł twierdzący Ewie „nie umrzecie”, miał w zasadzie rację, bo według jego słów człowiek dalej by żył pozbywszy się ciała w niebie lub piekle jako duch.

Niemniej karą za grzechy, zgodnie ze słowami Boga miała być śmierć, a nie wieczne cierpienia w piekle (zob. Rzym. 6:23 „Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć …”).

Trzeba przy tym wyjaśnić czym właściwie jest śmierć. Czyż nie jest przeciwieństwem życia? Pięknie to wyjaśniono w Kaznodziei 9:5,10 (BW):

„Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie … Na co natknie się twoja ręka, abyś to zrobił, to zrób według swojej możności, bo w krainie umarłych, do której idziesz, nie ma ani działania, ani zamysłów, ani poznania, ani mądrości.”

Śmierć jest więc stanem niebytu. Bóg ostrzegł pierwszych ludzi: „wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!„, …. a nie, będziesz męczył się jako dusza w piekle! W sumie, Bóg (zakładając jako karę nie śmierć, ale wieczne piekło) okłamałby Adama, który nie byłby świadomy, prawdziwej grożącej mu kary!

Z przyjęcia wiary w duszę nieśmiertelną rodzą się jeszcze inne absurdy. Przyjmując istnienie ducha nieśmiertelnego w człowieku powinniśmy być wdzięczni Adamowi i Ewie. Można by wręcz rzec … chwała im za grzech ! Dlaczego? Otóż grzesząc otworzyli w ten sposób ludzkości drogę do nieba – czyż to nie absurd?

Gdyby nie zgrzeszyli, ludzie żyli by w raju, a po ich grzechu awans do nieba? Czy rozsądne jest, że poprzez grzech otworzyli drogę do nieba swoim potomkom (uwolnili zamkniętą w ich ciałach duszę).

Jeszcze raz postawię pytanie. Gdyby Bóg zakładał, że wcześniej czy później ludzie staną się duchami to jaki miałby cel stwarzania ogromnego materialnego wszechświata , przygotowania Ziemi do życia i umieszczenia na jej powierzchni ludzi?

Po co stwarzać ludzi jak mógł Bóg od razu stworzyć więcej aniołów (istot duchowych), którzy nie musieli przechodzić fazy wcielenia. Po co te cierpienia, głód, choroby morderstwa i wszystko z czym obecnie boryka się człowiek. Po przejściu w stan ducha te doświadczenia w niczym duchom nie będą w niebie potrzebne (duchy nie cierpią fizycznie, nie głodują, nie korzystają z ludzkich zmysłów, nie żenią się i nie wychowują dzieci.).

Podsumujmy rozważania z księgi Rodzaju. Adam i Ewa zostają stworzeni do życia na Ziemi. Grzeszą jednak (chcą decydować co dobra a co złe tak jak Bóg) i tracą możliwość na życie wieczne oni jak również ich potomstwo.
W tym momencie Bóg daje nadzieję na odzyskanie utraconej pozycji dla potomków Adama i Ewy zapowiadając przyjście Mesjasza, który złoży za grzech Adama ofiarę ze swojego ludzkiego życia.
Zbawienie to nic innego jak skorzystanie z ofiary naszego Pana umożliwiające powrót do życia.
W jaki sposób człowiek po śmierci może powrócić do życia?

Możliwością powrotu do życia jaką przedstawia Pismo Święte, jest nadzieja zmartwychwstania a nie „zbawienie dusz”!
Jezus jak czytamy w 1 do Koryntian 15:20 „zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli.„. Pismo naucza również w 1 do Tesaloniczan s 4:14 (BT2), że tak jak Chrystus, tak również jego naśladowcy zostaną wzbudzenia z martwych.

„Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim.”

A może dusza Jezusa, żyła po śmierci Jego ciała?

Biblia naucza, że Jezus umarł i trzy dni przebywał w grobie … i dopiero po trzech dniach wrócił do życia. W Izajasza 53:12 (BW), proroczo czytamy, że Mesjasz – miał wydać swą duszę na śmierć.

„Dlatego dam mu dział wśród wielkich i z mocarzami będzie dzielił łupy za to, że ofiarował na śmierć swoją duszę i do przestępców był zaliczony. On to poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.”

Czy gdyby jakakolwiek „część” Pana Jezusa żyła przez owe trzy dni gdy był „martwy”, to czy byłaby potrzeba Go „zmartwychwzbudzać – w duchu jak czytamy w 1 Piotra 3:18 (BW)?:

„Gdyż i Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was przywieść do Boga; w ciele wprawdzie poniósł śmierć, lecz w duchu został przywrócony życiu„

Zwróćmy uwagę na zwrot „w duchu” wyraźnie mówiący, że Pan Jezus również w duchu został przywrócony do życia!

Czy wierzysz w to, że Jezus umarł, następnie przebywał martwy 3 dni w grobie, po czy Bóg wzbudził go z martwych? W Dziejach Apostolskich 3:13,14 BT czytamy:

„Bóg naszych ojców, Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, wsławił Sługę swego, Jezusa, wy jednak wydaliście Go i zaparliście się Go przed Piłatem, gdy postanowił Go uwolnić. Zaparliście się Świętego i Sprawiedliwego, a wyprosiliście ułaskawienie dla zabójcy. Zabiliście Dawcę życia, ale Bóg wskrzesił Go z martwych, czego my jesteśmy świadkami.„

Zmartwychwstanie a nie dusza nieśmiertelna jest fundamentalną nauką Pisma Świętego. Pisał o tym autor listu do Hebrajczyków 6:1,2 (BW)”

„Dlatego pominąwszy początki nauki o Chrystusie, zwróćmy się ku rzeczom wyższym, nie powracając ponownie do podstaw nauki o odwróceniu się od martwych uczynków i o wierze w Boga, Nauki o obmywaniach, o wkładaniu rąk, o zmartwychwstaniu i o sądzie wiecznym.”

W założeniu osób wierzących w życie ducha czy duszy po śmierci ciała, … zmartwychwstanie w zasadzie jest niepotrzebne. Jeżeli człowiek żył na ziemi godnie i poszedł do nieba, po cóż miałby zmartwychwstawać? Jaki wg ciebie jest cel zmartwychwstania umarłych jeżeli ich dusze są już w niebie?

A przecież jak powiedzieliśmy zmartwychwstanie to podstawowa nauka biblijna. W 1 Koryntian 15:12-18 czytamy:

„A jeśli się o Chrystusie opowiada, że został z martwych wzbudzony, jakże mogą mówić niektórzy między wami, że zmartwychwstania nie ma ?
Bo jeśli nie ma zmartwychwstania, to i Chrystus nie został wzbudzony;
A jeśli Chrystus nie został wzbudzony, tedy i kazanie nasze daremne, daremna też wasza wiara;
Wówczas też byliśmy fałszywymi świadkami Bożymi, bo świadczyliśmy o Bogu, że Chrystusa wzbudził, którego nie wzbudził, skoro umarli nie bywają wzbudzeni.
Jeśli bowiem umarli nie bywają wzbudzeni, to i Chrystus nie został wzbudzony;
A jeśli Chrystus nie został wzbudzony, daremna jest wiara wasza; jesteście jeszcze w swoich grzechach.
Zatem i ci, którzy zasnęli w Chrystusie, poginęli.”

Jak mogliby poginąć jeżeli (wg. teorii nieśmiertelnej duszy) żyją nadal jako duchy (dusze)! Jedyne wytłumaczenie ostatnich słów z cytowanego fragmentu jest takie, że oni nigdzie poza ciałem nie żyją, ale oczekują na wzbudzenie z martwych przez Boga!
Czy Pismo Święte naucza o śmierci duszy?

Jak już powiedzieliśmy nawet Jezus ofiarował na śmierć swoją duszę (życie). Przeczytajmy czego na temat śmierci duszy uczy nas księga Ezechiela 13:19 (BW)

„Bezcześcicie mnie u mojego ludu za garść jęczmienia i kromkę chleba, zabijając dusze, które nie mają umrzeć, a zachowując przy życiu dusze, które nie powinny żyć, okłamując mój lud, który słucha kłamstwa. „

oraz tekst z Jakuba 5:20 BW

„Niech wie, że ten, kto nawróci grzesznika z błędnej drogi jego, wybawi duszę jego od śmierci i zakryje mnóstwo grzechów„

Czy jeżeli dusza byłaby „nieśmiertelna” to czy można by było ją „zabić”, lub czy trzeba by było ją ratować od „śmierci”?!

W Ezechiela 18:4 czytamy (Wujek):

” Oto wszystkie dusze moje są: jako dusza ojcowa, tak i dusza synowa moja jest: dusza, która zgrzeszy, ta umrze.”

Warto zauważyć, że wbrew powszechnej w wielu kościołach nauce o nieśmiertelnej duszy, Biblia zarówno w Starym jak i Nowym Testamencie naucza o tym, że można ją zabić.

Nawet gdybyśmy wyrwali z kontekstu te dwa zwroty: „dusza nieśmiertelna” oraz „dusza umrze”, to w żaden sposób tych przeciwstawnych zwrotów nie da się ze sobą pogodzić!

Jeżeli zatem dusza umiera, to jedyną nadzieją dla człowieka jest powrót do życia dzięki nadziei zmartwychwstania!


Czego nas uczy wskrzeszenie Łazarza?

W Nowym Testamencie mamy wspaniały przykład negujący życie duszy po śmierci ciała. Zapewne jest nam znane sprawozdanie o wskrzeszeniu Łazarza.

Załóżmy dla potrzeb przykładu, że Łazarz posiada nieśmiertelną duszę i zobaczmy jakie niedorzeczności to za sobą by pociągnęło.

Czy Jezus wyświadczył by mu przysługę ściągając jego rzekomo nieśmiertelną duszę z nieba z powrotem do Jego ciała? Jeżeli Łazarz był w niebie – to czy nie byłoby to bez sensu?

Od trzech dni przebywa razem z Bogiem w Niebie, aż tu nagle ktoś wciska jego duszę z powrotem do ciała i każe mu jeszcze parę lat pożyć na Ziemi.

Co dobrego by uczynił Jezus swojemu przyjacielowi i dlaczego zapłakał wiedząc, że Łazarz przebywa w niebie?

Czyż nie powinien do Marii i Marty rzec, twój brat Łazarz jest już z Bogiem w Niebie, cieszcie się, nie powinniśmy mu przeszkadzać?

Warto również się zastanowić, czy po wskrzeszeniu z martwych, Łazarz opowiadał co się działo z nim po śmierci? Czy opowiadał o tym, że jego dusza była gdzieś poza ciałem. Czy opowiadał o spotkaniu z Bogiem? Nie! A na pewno byłoby to przeżycie godne opowiedzenia.

Nie koniec na tym, problemów technicznych związanych z istnieniem duszy nieśmiertelnej.

Czy zastanawiałeś się, co się dzieje z duszami dzieci, które umierają jako niemowlęta? Odpowiedź na to pytanie nawet dla kościoła stanowi nie lada problem.

Spróbujmy sobie bowiem wyobrazić duszyczki niemowlaków, nie umiejących jeszcze mówić i logicznie myśleć, a przebywających w niebie razem z Bogiem. Co niby mają tam robić i kto przez wieczność będzie się nimi zajmował?

Nie wspomnę już o tych dzieciach, co kapłanowi nie udało się przed śmiercią ochrzcić . Te przebywają w tzw. limbusie (część piekła). Teorię „limbus puerorum” sformułował Tomasz z Akwinu twierdząc, że „dusze nie doświadczają mąk, ale też nie widzą Boga, doświadczając jedynie typowych dla dzieci przyjemności naturalnych”

Kolejny poważny problem związany z duszą nieśmiertelną, to istnienie miejsca mąk, czy niedogodności zwanego „piekłem”.

W Biblii jednakże słowa (hebr. Szeol lub gr. Hades) tłumaczone w polskich przekładach na piekło, nie wskazują, że chodzi o miejsce męczarni. Pismo Święte nie naucza o takim miejscu.

Bo czyż nie byłoby to dziwne, że za 50-90 lat życia na Ziemi, Bóg nieskończenie męczy ludzi lub skazuje ich na wieczne niedogodności?

Czy byłby to biblijny miernik sprawiedliwości Bożej? Czy chciałbyś, żyć wiecznie, będąc świadomym, że gdzieś tam ludzie są wiecznie męczeni, w tym możliwe że również twoi bliscy krewni?

Poza tym czy Bóg cały czas miałby utrzymywać przez wieki ludzi w takim stanie i żyć z tym tytułując się jako Bóg miłości i wzór przebaczania?

I kolejne pytanie: Czy Bóg, czy może Szatan pilnowałby, żeby ludzie nieprzerwanie cierpieli za grzechy. Jeżeli Szatan byłby odpowiedzialny za utrzymanie piekła to w zasadzie spełniał by wolę Boga, a przecież jest jego przeciwnikiem. Cóż za absurdy powstają, gdy człowiek grzęźnie w filozofii platońskiej.



Jak widzimy, cała koncepcja duszy (czy nieśmiertelnego ducha) nie pochodzi z Biblii podobnie jak niebiblijna nauka o Bogu w trzech osobach. Niestety ojcowie kościoła zamiast naukami Jezusa woleli zająć się filozofią, chcąc dopasować grecką myśl do nauk Pisma Świętego. Spełniły się w ten sposób słowa Pawła z Dziejów Apostolskich 20:29,30 (BT2):

„Ja wiem, że po odejściu moim wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając trzody. Nawet spomiędzy was samych powstaną mężowie, mówiący rzeczy przewrotne, aby uczniów pociągnąć za sobą. „
Pozdrawiam.
_________________
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
 
 
wybrana 
wybrana

Wyznanie: chrześcijanka
Pomogła: 95 razy
Dołączyła: 17 Mar 2017
Posty: 1751
Skąd: Polska
Wysłany: 2019-05-11, 22:31   

chryzolit, mogę ten artykuł podsumować, brednie, brednie, brednie.
To po co jest nam dany Zbawiciel? - odpowiedz.
_________________
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
 
 
chryzolit

Pomógł: 166 razy
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3854
Wysłany: 2019-05-11, 23:19   

wybrana-powodzenia
Twój wybór
Ale gdybyś przeczytała to,to byś wiedziała,dlaczego umarł Jezus.
Abyśmy mogli życ wiecznie, przez zmartwychwstanie,które obiecał.
A nie było by go,gdyby za nas nie umarł.
Pozdrawiam.
Jeżeli tekst biblijny jest brednią,to czym jest nauczanie o duszy nieśmiertelnej?Której to takiej nauki,przekaz biblijny nie przedstawia.
Czy możesz odpowiedzieć,sobie.
_________________
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
 
 
wybrana 
wybrana

Wyznanie: chrześcijanka
Pomogła: 95 razy
Dołączyła: 17 Mar 2017
Posty: 1751
Skąd: Polska
Wysłany: 2019-05-12, 11:09   

chryzolit napisał/a:
wybrana-powodzenia
Twój wybór
Ale gdybyś przeczytała to,to byś wiedziała,dlaczego umarł Jezus.
Abyśmy mogli życ wiecznie, przez zmartwychwstanie,które obiecał.
A nie było by go,gdyby za nas nie umarł.
Pozdrawiam.
Jeżeli tekst biblijny jest brednią,to czym jest nauczanie o duszy nieśmiertelnej?Której to takiej nauki,przekaz biblijny nie przedstawia.
Czy możesz odpowiedzieć,sobie.

Nie przedstawia :aaa: :aaa:
E.Mat.
7:13Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą.
7:14A ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota; i niewielu jest tych, którzy ją znajdują.

7:19Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, wycina się i rzuca w ogień.

7:21Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie, wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie.

8:22Ale Jezus rzekł mu: Pójdź za mną, a umarli niechaj grzebią umarłych swoich.

10:28I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle.

11:23A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba wywyższone będziesz? Aż do piekła zostaniesz strącone, bo gdyby się w Sodomie dokonały te cuda, które się stały u ciebie, stałaby jeszcze po dzień dzisiejszy.

12:32A jeśliby ktoś rzekł słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone; ale temu, kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone ani w tym wieku ani w przyszłym.

12:37Albowiem na podstawie słów twoich będziesz usprawiedliwiony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.

13:41Syn Człowieczy pośle swoich aniołów i zbiorą z Królestwa jego wszystkie zgorszenia, i tych, którzy popełniają nieprawość,
13:42I wrzucą ich do pieca ognistego; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.

13:49Tak będzie przy końcu świata; wyjdą aniołowie i wyłączą złych spośród sprawiedliwych,
13:50I wrzucą ich w piec ognisty; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.

15:14Zostawcie ich! Ślepi są przewodnikami ślepych, a jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.

16:26Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za duszę swoją?
16:27Albowiem Syn Człowieczy przyjdzie w chwale Ojca swego z aniołami swymi, i wtedy odda każdemu według uczynków jego.

18:3I rzekł: Zaprawdę powiadam wam, jeśli się nie nawrócicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.

18:9A jeśli cię oko twoje gorszy, wyłup je i odrzuć od siebie; lepiej jest dla ciebie z jednym okiem wejść do żywota, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła ognistego.

18:35Tak i Ojciec mój niebieski uczyni wam, jeśli każdy nie odpuści z serca swego bratu swemu.

E.Jana
3:5Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego.
3:6Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.
3:7Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić.

3:36Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim.

5:24Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy temu, który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem, lecz przeszedł ze śmierci do żywota.

6:27Zabiegajcie nie o pokarm, który ginie, ale o pokarm, który trwa, o pokarm żywota wiecznego, który wam da Syn Człowieczy: na nim bowiem położył Bóg Ojciec pieczęć swoją.
6:63Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem,

8:12A Jezus znowu przemówił do nich tymi słowy: Ja jestem światłością świata; kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota.

8:24Dlatego powiedziałem wam, że pomrzecie w grzechach swoich. Jeśli bowiem nie uwierzycie, że to Ja jestem, pomrzecie w swoich grzechach.

8:44Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.

12:44A Jezus zawołał donośnym głosem: Kto wierzy we mnie, nie we mnie wierzy, ale w tego, który mnie posłał.
12:45Kto mnie widzi, widzi tego, który mnie posłał.
12:46Ja jako światłość przyszedłem na świat, aby nie pozostał w ciemności nikt, kto wierzy we mnie.
12:47A jeśliby kto słuchał słów moich, a nie przestrzegał ich, Ja go nie sądzę; nie przyszedłem bowiem sądzić świata, ale świat zbawić.
12:48Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym;
12:49Bo ja nie z siebie samego mówiłem, ale Ojciec, który mnie posłał, On mi rozkazał, co mam powiedzieć i co mam mówić.
12:50I wiem, że przykazanie jego jest żywotem wiecznym. Przeto, co Ja wam mówię, mówię tak, jak mi powiedział Ojciec.

Objawienie Jana
14:6I widziałem innego anioła, lecącego przez środek nieba, który miał ewangelię wieczną, aby ją zwiastować mieszkańcom ziemi i wszystkim narodom, i plemionom, i językom, i ludom, który mówił donośnym głosem:
14:7Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, gdyż nadeszła godzina sądu jego, i oddajcie pokłon temu, który stworzył niebo i ziemię, i morze, i źródła wód.
14:8A drugi anioł szedł za nim i mówił: Upadł, upadł wielki Babilon, który napoił wszystkie narody winem szaleńczej rozpusty.
14:9A trzeci anioł szedł za nimi, mówiąc donośnym głosem: Jeżeli ktoś odda pokłon zwierzęciu i jego posągowi i przyjmie znamię na swoje czoło lub na swoją rękę,
14:10To i on pić będzie samo czyste wino gniewu Bożego z kielicha jego gniewu i będzie męczony w ogniu i w siarce wobec świętych aniołów i wobec Baranka.
14:11A dym ich męki unosi się w górę na wieki wieków i nie mają wytchnienia we dnie i w nocy ci, którzy oddają pokłon zwierzęciu i jego posągowi, ani nikt, kto przyjmuje znamię jego imienia.
14:12Tu się okaże wytrwanie świętych, którzy przestrzegają przykazań Bożych i wiary Jezusa.
14:13I usłyszałem głos z nieba mówiący: Napisz: Błogosławieni są odtąd umarli, którzy w Panu umierają. Zaprawdę, mówi Duch, odpoczną po pracach swoich; uczynki ich bowiem idą za nimi.
Opis żniwa i winobrania
14:14I widziałem, a oto biały obłok, a na obłoku siedział ktoś podobny do Syna Człowieczego, mający na głowie swojej złotą koronę, a w ręku swym ostry sierp.
14:15A inny anioł wyszedł ze świątyni, wołając donośnym głosem na tego, który siedział na obłoku: Zapuść sierp swój i żnij, gdyż nastała pora żniwa i dojrzało żniwa ziemi.
_________________
JEZUS MOIM ZBAWCĄ
 
 
chryzolit

Pomógł: 166 razy
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3854
Wysłany: 2019-05-12, 14:12   

wybrana-
Cytujesz tekst biblijny i dobrze.
Ja też akceptuje te zapisy.
Tylko o czym chcesz porozmawiać?
Pozdrawiam.
_________________
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2020-03-05, 11:32   

Dzisiaj wklejam tutaj post, który napisałem w 2014 roku.
Jedynym dodatkiem jest punkt o braku oryginałów Pisma, o którym zapomniałem wówczas napisać.
Moje poglądy przez te prawie 6 lat, nic się odnośnie przedstawionych argumentów nie zmieniły.
.................................................................................................................................

Podstawowe argumenty przemawiające za tym, że Biblia jako całość nie może być podyktowanym, nieomylnym ''Słowem Bożym''.

Do takich argumentów zaliczam;

1. Sprzeczności występujące w tekście Biblii.
2. Niekonsekwencje podstawowych nauk.
3. Dziwne zalecenia, rzekomo pochodzące od Boga.
4. Nienaturalności i nieprawdziwe informacje odnośnie świata przyrody.
5. Argumenty racjonalistyczne.


W całej Biblii znajdują się liczne sprzeczności dotyczące różnych poruszanych tam spraw.
W tym punkcie przedstawię tylko sprzeczności dotyczące atrybutów Boga.

Czy Bóg wodzi na pokuszenie :?:
Według Listu Jakuba 1.13 Bóg nie podlega pokusie i nikogo nie kusi.
Z Księgi Joba 1.11 - 12 natomiast wynika, że Bóg zezwala na taką pokusę i poddaje próbie bogobojnego Joba.
Z Księgi Rodzaju 22.1 zaś wynika, że poddany próbie jest także Abraham.

Czy Boży gniew trwa krótko czy długo :?:
Według Księgi Psalmów 30.6. gniew Pana trwa tylko chwilę - wieczorem płacz, a rano już wesele.
Według Księgi Liczb 32.13. rozgniewany Pan spowodował, aż 40 letnią tułaczkę Izraela.

Czy Bóg jest okrutny i bezlitosny, czy może łagodny i miłosierny :?:
Według 5 Księgi Mojżesza 7.16. Bóg każe wytępić wszystkie narody. Ma nie zlitować się oko nad nimi.
Według Księgi Psalmów 145.9. Pan jest dobry dla wszystkich i miłosierdzie Jego ogarnia każde dzieło.

Czy Bóg kocha wojnę czy pokój :?:
Według Księgi Wyjścia 15.3. Pan, którego imię Jahwe jest mocarzem wojny.
Według Listu Pawła do Koryntian 14.33. Bóg nie jest Bogiem zamieszania lecz pokoju.

Czy Bóg jest sprawiedliwy :?:
Według 5 Księgi Mojżesza 32.4 Bóg jest sprawiedliwy i prawy, a wszystkie drogi Jego są słuszne.
Według Listu Pawła do Rzymian 9. 11 - 13. Bóg umiłował Jakuba, a Ezawa ma w nienawiści.
Poza tym z Ewangelii Marka 13.12. wynika, że kto ma, temu będzie jeszcze dodane, a kto nie ma, temu zabiorą nawet to co ma.

Czy Bóg jest zmienny :?:
Według Księgi Rodzaju 6.6 - 7. Bóg żałuje, że stworzył ludzi na ziemi.
Według Listu Jakuba 1.17 u Boga nie ma przemocy, ani zmienności.

Czy Bóg się męczy i wypoczywa :?:
Według Księgi Wyjścia 31. 17. Bóg 7 dnia odpoczął i wytchnął.
Według Księgi Izajasza 40. 28 Bóg się nie męczy i nie ustaje.

Czy Bóg widzi wszystko :?:
Według Księgi Przysłów.15.3. oczy Pana są na każdym miejscu i wypatrują dobrych i złych.
Według Księgi Rodzaju 11.5 Pan musi zstąpić z nieba, żeby zobaczyć miasto i wieżę, którą budowali ludzie.

Czy Bóg jest widzialny :?:
Według Ewangelii Jana 1.18. Boga nikt nigdy nie widział.
Według Księgi Wyjścia 33.11. Pan rozmawiał twarzą w twarz z Mojżeszem.


Jaki w takim razie jest Bóg :?:

2. Niekonsekwencje podstawowych nauk.

W tym punkcie przedstawię niekonsekwencje w dwóch bardzo istotnych zagadnieniach doktrynalnych.
Co czynić, aby uzyskać zbawienie :?:
Według Pawła podstawowym czynnikiem prowadzącym do zbawienia jest wiara. Trzeba uwierzyć, że Jezus umarł za nasze grzechy i jest naszym Panem. Uczynki nie są istotne w dziele zbawienia.
Według przypowieści o owcach i kozłach Mat. 25.31. usprawiedliwienie znajdą ci, którzy okazali miłosierdzie bliżniemu. Odwiedzali ich w więzieniach, nakarmili w potrzebie, dali pić pragnącemu, przyodziali nagiego.
Nie ma warunku wiary w Jezusa, ani obowiązku chrztu.
Jeszcze w inny sposób można znależć usprawiedliwienie na podstawie nauk zawartych w przykazaniach na górze.Mat.5.1 - 12.
Tutaj ubodzy w duchu mają dostąpić Królestwa Niebios. Pocieszeni mają być też ci, którzy się smucą, a Synami Bożymi nazwani będą ludzie pokój czyniący. Poza tym wywyższeni będą wszyscy, którzy znoszą prześladowania.
Tutaj znowu nie ma wzmianki o wierze w odkupieńczą śmierć Jezusa, jako przepustki do zbawienia. Chrzest również nie jest warunkiem.
Z przypowieści o Bogaczu I Łazarzu Ewang. Łuk. 16.19. możemy wyciągnąć wniosek, że usprawiedliwiony będzie ten, który za życia cierpiał zło, a ten , któremu się powiodło cierpieć będzie męki.
Tutaj również wiara nie odgrywa żadnej roli, a tym bardziej chrzest czy odkupieńcza śmierć Jezusa.
Natomiast z Ewang. Marka 16.16. dowiadujemy się, że zbawiony będzie ten, który uwierzył i się ochrzcił. Uczynki nie zostały wspomniane.

Inną sprzecznością i niekonsekwencją jest opis rodowodów Jezusa z nadnaturalnym poczęciem Jezusa z Ducha Świętego.
Chyba dla podkreślenia boskiego pochodzenia Jezusa , dwóch ewangelistów piszę, że Jezus począł się nie ze zwykłego związku kobiety z mężczyzną, tylko za sprawą Ducha Świętego.
Jednak według proroctw Jezus jako Mesjasz miał pochodzić z rodu Dawida,
W związku z czym usiłuje się to udowodnić za sprawą stworzonych rodowodów.
Pierwszym nieszczęściem jest fakt, że rodowód Mateusza rożni się od rodowodu przedstawionego przez Łukasza.
Różnica polega nie tylko na niezgodności imion, ale także w ilości pokoleń.
Drugie nieszczęście w tym wszystkim polega na tym, że nie dość, że stworzono dwa różne rodowody, to jeszcze rodzi się pytanie po co w ogóle było je pisać, skoro ojcem Jezusa był sam Bóg.
W świetle całego opisu wynika, że nie tyle Dawid był wybrankiem Boga, co Bóg pochodził z rodu Dawida.

Znów stawiam pytanie. Czy Bóg mógł być autorem takiego tekstu :?:

3. Dziwne zalecenia, rzekomo pochodzące od Boga.

W tym punkcie pominę już dość dobrze znane, a z punktu widzenia dnia dzisiejszego, przedziwne zalecenia Tory, a przedstawię kilka dziwnych nakazów, rzekomo pochodzących od Boga do swoich wybranych proroków.

W Księdze Izajasza 20.3. czytamy, że Bóg nakazał Izajaszowi chodzić 3 lata nago.
W Księdze Ezechiela 4.12. prorok uważa, że Bóg nakazał mu piec podpłomyki jęczmienne wyłącznie na łajnach ludzkich.
W innym miejscu tej Księgi 5.1. czytamy, że Ezechiel ma nakazane ogolić zarost z głowy i brody, a następnie to wszystko rozdzielić po równo, a nawet poważyć.
Następnie ma się udać z tym obciętym i poważonym zarostem do miasta, a tam po jego środku spalić jedną z jego części. Inną część ma pociąć dookoła mieczem, a jeszcze inną rozrzucić na wiatr.
W rozdziale 4.6 Ezechiel ma ponieść winę domu Izraela leżąc 40 dni na jednym boku.

Prorokowi Ozeaszowi 1.2. Bóg miał rzekomo nakazać ożenek z prostytutką i ma mieć z nią dzieci z nierządu.

Czy to jest możliwe, że Bóg, który posyła swoich proroków do ludu mógł dawać im takie nakazy :?:
Przecież w normalnych warunkach, nawet największy orator i trybun ludowy chodząc nago przez kilka lat stałby się pośmiewiskiem i zgorszeniem.
Na co były potrzebne te wszystkie wyczyny Ezechiela :?: Kto z tego z ludu mógł cokolwiek zrozumieć :?:
Czy Ozeasz, aby być przykładem, nie mógł założyć normalnej rodziny :?:

4. Nienaturalności i nieprawdziwe informacje odnośnie świata przyrody.

W tym punkcie chce wyrazić swoje wątpliwości we wszelkie nienaturalności, jakie zostały opisane w Biblii.
Przykłady;
1. Wzbudzenia z martwych. Czyni to nie tylko Jezus, ale nawet taką mocą podobno obdarzeni byli też apostołowie.
2. Chodzenie po morzu.
3. Zamiana wody w wino i cudowne rozmnożenie chleba.
4. Rozstąpienie się morza.
5. Mówiąca oślica..
6. Cudowna laska Aarona.
7. Uśmiercanie i uzdrawianie za pomocą słów.
8. Opis ziemi, jak jakiegoś prostokątu lub kwadratu, gdzie podobno są cztery rogi i jest osadzona na jakiś słupach.

Dlaczego dzisiaj przy tak rozwiniętej technice i ogólnie wiedzy naukowej, nikt nie potrafi wskrzeszać zmarłych :?:

5.Argumenty racjonalistyczne.

W tym punkcie wymienię listę argumentów czysto rozumowych, przemawiających za tym, ze Bóg nie mógł nakazać spisania Biblii.
1. Jeżeli Bóg jest stworzycielem wszystkich ludzi , to nie mógł wybrać sobie jednego narodu i jemu się objawiać nazywając go wybranym. Tym bardziej to się wydaje dziwne, że z treści Biblii wynika iż narody sąsiadujące z Izraelem traktowani są jak mięso armatnie, niezależnie od ich czynów.
2. Dlaczego Bóg objawił się Żydom, a nie np. Słowianom, Rzymianom, Chińczykom :?:
3. Bóg nie mógł moim zdaniem oprzeć swojej łączności z ludżmi wyręczając się prorokami, czy świętymi księgami. Powodów, aby tak myśleć jest wiele;
a) prorocy w dawnych czasach nie potrafiliby przekazać Bożego przesłania wszystkim ludom.
b) istniałoby niebezpieczeństwo błędnego zrozumienia i zmian interpretacyjnych objawienia.
c) nie wszyscy ludzie chcieliby uwierzyć prorokom mając obawę, czy są oni prawdziwymi czy fałszywymi posłańcami.
d) na świecie istnieje wiele języków, w związku z tym, tzw. ''pisma święte'' musiałyby być przetłumaczone co zawsze rodzi okazję do rożnych korekt i kompilacji tekstu.
e) nie wszyscy ludzie w dawnych czasach potrafili czytać ( mało kto ) , co rodzi potrzebę pojawienia się nauczycieli - kapłanów, a to jak wiemy tworzy różne zyskowne kapłańskie wymysły.

4. Dlaczego za życia Jezusa nie został spisany NT.
5. Dlaczego zaczęto spisywać NT. dopiero wiele dziesiątek lat po śmierci Jezusa.
6. Nie ma żadnych informacji o tym, ze Jezus cokolwiek sam pisał dla potomnych
7. Nie ma żadnych informacji, że Jezus komukolwiek nakazywał spisywanie swoich nauk.
Gdyby nakazał, to z pewnością pisano by jeszcze za Jego życia.
8. Nie wiadomo kto do końca jest autorem ewangelii.
9. Skoro ewangelie były spisywane wiele lat po śmierci Jezusa, to jaka jest pewność wiernego odtworzenia Jego słów.
10. Kanon Biblii jako nieomylny i natchniony powstaje dopiero kilkaset lat po śmierci Jezusa. Co z tymi wszystkimi ludżmi, którzy żyli i umierali po śmierci Jezusa, ale przed powstaniem kanonu.
11. Co z tymi ludżmi, którzy rozproszeni po wielu miejscach ziemi jeszcze przez całe wieki po śmierci Jezusa nie słyszeli o religii żydowskiej, ani o chrześcijańskiej, bo nie mieli możliwości dostępu do Biblii itp.
Dlaczego Bóg miałby być dla nich obojętny :?:
12. Dlaczego nie zachowały się żadne oryginały, tego rzekomego listu od Boga, jakim ma być Biblia :?: Dlaczego Bóg nie zadbał o zachowanie pism w pierwotnym kształcie :?: To co posiada świat nauki jest jedynie kopiami kopii, a np. pierwsza kompletna kopia ewangelii Marka ma pochodzić dopiero z 350 roku.

Poza tym z punktu widzenia wielu deistów Biblia nie może być wystarczającym objawieniem, bo została napisana prawie 2000 lat temu i przez to jest księgą statyczną. Od tamtego czasu wiele się na świecie zmieniło i zmienia nadal.
O tych zmianach wyrażonych w odkryciach naukowych i wprost niewiarygodnym rozwoju techniki Biblia nic nie wspomina.
Dlaczego nie ma w niej nic wspomniane o wojnach światowych, rozwoju motoryzacji, lotach samolotowych, kosmicznych, rozwoju TV i wielu innych, którego my dzisiaj jesteśmy świadkami :?:
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
chryzolit

Pomógł: 166 razy
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3854
Wysłany: 2020-03-06, 20:28   

R.N-
Wybacz,to co napisałeś,to bezrefleksyjny stek ignorancji i braku dobrej woli,oraz zacietrzewienie ,zatwardzenie osobiste z własnej woli,w przedstawieniu tekstu biblijnego,który objawia się nie tylko niezrozumieniem,ale często brakiem podstawowego rozeznania.
Z takim podejściem się raczej nie rozmawia.
Pozdrawiam.
_________________
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
 
 
booris

Wyznanie: Dub & Motocykl
Pomógł: 180 razy
Dołączył: 17 Kwi 2015
Posty: 3027
Skąd: Amsterdam,Londyn,Barcelona
Wysłany: 2020-03-06, 20:58   

chryzolit napisał/a:
R.N-
Wybacz,to co napisałeś,to bezrefleksyjny stek ignorancji i braku dobrej woli,oraz zacietrzewienie ,zatwardzenie osobiste z własnej woli,w przedstawieniu tekstu biblijnego,który objawia się nie tylko niezrozumieniem,ale często brakiem podstawowego rozeznania.
Z takim podejściem się raczej nie rozmawia.
Pozdrawiam.

Jezeli uwazasz,ze RN nie ma racji to odnies sie do tego merytorycznie,zamiast personalnie.Inaczej to wlasnie Twoj tekst jest "bezrefleksyjnym stekiem ignorancji" itd.
_________________
Mówię tylko do tych którzy chcą mnie słuchać
Ci którzy nie chcą nie obchodzą mnie
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
Ściana i tak zawsze swoje wie

https://www.youtube.com/watch?v=Hbq5UyaM8sk
 
 
Bobo 


Pomógł: 551 razy
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 13647
Wysłany: 2020-03-06, 21:54   

Pewnych ludzi trzeba ignorować a nie starać się mądrze odpisywać. Coraz częściej na tym forum się dzieje, że jakiś oszołom coś napisze a jakiś rozsądny user stara się z całą powagą merytorycznie odpisywać, udowadniać, wyjaśniać itp.
Nie trudźcie się. IGNORANCJA. To dla nich najlepsza odpowiedź. Boorisa wsadźcie sobie do POMIDORÓW. Z niego jak na razie też NIC nie ma. Może kiedyś zmądrzeje... ale jakoś wątpię.
_________________
Oszołomstwu mówię NIE!
 
 
chryzolit

Pomógł: 166 razy
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 3854
Wysłany: 2020-03-07, 08:18   

booris.-napisał.
Cytat:
Jezeli uwazasz,ze RN nie ma racji to odnies sie do tego merytorycznie,zamiast personalnie.Inaczej to wlasnie Twoj tekst jest "bezrefleksyjnym stekiem ignorancji" itd.

Jak można odnieść się merytorycznie,do wpisów kogoś na temat Boga osobowego,kiedy ktoś nie wierzy w takiego.
Dla takiego kogoś to tylko rozmowa o czymś co nie istnieje,jest wymyślone.
A rozum w tym momencie to tylko ignorancja i bezrefleksyjność.
Człowiek sam dokonuje takich wyborów.
Pozdrawiam.
_________________
Zapraszam - www.refleksjebiblijne.wordpress.com
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2020-03-07, 09:08   

booris napisał/a:
Jezeli uwazasz,ze RN nie ma racji to odnies sie do tego merytorycznie,.

To potrafią tylko tacy jaki Ty sam... :xhehe:

Ślepi o kolorach, głusi o muzyce, politycy o uczciwości, niepowołani o Bogu...
 
 
wuka 

Pomogła: 255 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 25 Cze 2016
Posty: 4079
Wysłany: 2020-03-07, 11:39   

No i widzisz, RN.
Zamiast odpowiedzi - poniżanie, wyśmiewanie i personalne przytyki.
I oczywiście wyniosła postawa tych widzących z uszami, jak u słonia.
 
 
wuka 

Pomogła: 255 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 25 Cze 2016
Posty: 4079
Wysłany: 2020-03-07, 11:44   

chryzolit napisał/a:
Jak można odnieść się merytorycznie,do wpisów kogoś na temat Boga osobowego,kiedy ktoś nie wierzy w takiego.
Dla takiego kogoś to tylko rozmowa o czymś co nie istnieje,jest wymyślone.
A rozum w tym momencie to tylko ignorancja i bezrefleksyjność.

Ależ można rozmawiać, jak najbardziej. Skoro uważasz, że jest inaczej (RN pisze o Księdze i jej błędach, a nie o Bogu jako takim), to daj argumenty, zbijając te błędne tezy. Nie byłoby to przyczynkiem do dyskusji? A dlaczego nie próbujesz pokazać, że deizm nie ma racji ale osobowy Bóg istnieje. Nie chodzi o udowodnienie, ale o argumenty wiary. Jeden wierzy tak, a drugi inaczej. Jeden podaje argumenty, a drugi go wyśmiewa. Uważacie, że to ok? A gdzie nakaz ewangelizacji?
Dlaczego tylko krytyka?

Własnie, że refleksja tu jest. Tylko wy z zasady odrzucacie wszystko, co niewygodne.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 10