Forum biblijne

[rumburak]

Z tego słowotoku dowiedzialem sie tyle, że słynny Zwój Izajasza ma być podobno sfałszowany, a "na przełomie 7 i 11, Masoretes które żydowskiego frakcji, spiskował z Kościoła katolickiego".

Z tego, co wiadomo, Masoreci zniknęli już w pierszym wieku naszej ery. Ślad po nich zaginął w wyniku spustoszenia, jakiego dokonali w Izraelu Rzymianie.

A tu nagle w 7 i 11 wieku Masoreci rzekomo spiskują razem z Kościołem Katolickim?

Cały czas stoję na stanowisku, że jeśli ktoś zamierza forsować takie drastyczne i rewolucyjne teorie, niech to czyni z głową i logicznie.
Świat się dzieli na tych, którzy mówią, co wiedzą oraz na tych, którzy wiedzą, co mówią.
Nie w długości słowotoku siła argumentów.

[rumburak]

אהיה אשר אהיה to nie stricte imię Boga. To określenie, które część "ekspertów" tłumaczy błędnie na JESTEM KTÓRY JESTEM i jeden za drugim to błędne tłumaczenie jak katarynka powtarza.

A znaczy to: BĘDĘ KTÓRY BĘDĘ. Jako, że ów zwrot dotyczy czasu przyszłego, niektórzy mówią: OKAŻĘ SIĘ TYM, KTÓRY SIĘ OKAŻE.
Pierwsze tlumaczenie jest dosłowne. Drugie w bardzo ciekawy sposób oddaje wypowiedź Boga w kontekście Jego osobowości twórczej - sprawstwa przyszłych rzeczy.

Nie jest to stricte imię Boga, zważywszy szczególnie, iż Mojżesz najpewniej to Imię znał, zanim rozmawiał z "krzakiem gorejącym".
OKAŻĘ SIĘ TYM, KTÓRY SIĘ OKAŻE odnosi się do niczego innego, jak do zapowiedzi cudu wyprowadzenia Izraelitów z Egiptu (10 plag, rozstapienie się wód Morza Czerwonego).

To czyny, a nie samo przedstawienie faraonowi Imienia miało świadczyć o Bogu - o jego prawdziwości i mocy.

Niemniej faraon, nim poznał moc Boga, usłyszał od Mojżesza jego osobowe imię יהוה, a nie określenie EHIJE ASHER EHIJE

[rumburak]

Wyobraź sobie, że stajesz przed obliczem wielkiego władcy. Każe ci on pójść za granicę do cudzego kraju, do pewnej grupy ludzi, których inny, zły król trzyma uwięzionych w lochach zamku.
Ty pytasz tego władcę, cóż mam im powiedzieć, kto mnie posyła?
Sam oczywiście znasz imię władcy. Pytasz nie dla siebie, lecz z trwogi porzed misją.

Władca nie mówi: nazywam się Franek, idź i przekaż im to, że na imię mi Franek, gdyż ty o tym wiesz, a taka informacja na nic się zda uwięzionym.
Władca odpowiada: powiedz im tak: Kim ja jestem, to się niebawem OKAŻE.

Taka informacja zaniesiona więźniom daje im nadzieje na uwolnienie.
Natomiast sama wieść, że na świecie istnieje jakiś król o imieniu Franek żadnej mocy w sobie nie ma.

Powyższe odnieś do Mojżesza, jego rozmowy z "krzakiem gorejącym", no i z imieniem Bożym.

[rumburak]

Kiepskie to forum, bowiem gdy piszę po hebrajsku, nie zawsze ono poprawnie wyswietla znaki.
Widać nie obsługuje standardu UTF-8, co dzisiaj jest normą, a nie rarytasem.

[bartek212701]

rumburak, a może to Ty kiepski format czcionki wybierasz bo jakoś wszystkim,którzy się posługują na forum hebrajskim nie narzekają

[rumburak]

Ta "usterka" pojawia mi się okresowo. Muszę po kilka razy odświeżać przeglądarkę, by czcionki z ogonkami prawidlowo się wyświetlały.
Może to wariuje moka przeglądarka (wiadomo jaka z nich jest najgorsza: Internet Explorer), a nie chce mi się załączać na razie innej.
Zostawmy ten problem, jako maloistotny.

[janowski]

[bioslawek]

[janowski]