Forum biblijne

[pawelm]

Ostatnio podawane są informacje w których papież z ubolewaniem mówi o pedofilach wsród kapłanów w KK w USA co spowodowało u mnie następujące pytania:

1) Czy są jakies religie bardziej narażone na działanie pedofili ( np poprzez wprowadzenie celibatu/lub bardzo rozwiązłych zasad)?
2) Czy są nacje które częściej się tego dopuszczają, czy raczej wynika to z respektowania lub nie zasad moralnych w całym społeczeństwie/narodzie?

[czek0lada_i_sól]

pawelm
jak można w ogóle zadawac takie pytania. Religia nie daje na nie żadnej odpowiedzi.
Człowiek musi się po prostu nawrócic i porzucic grzech. Uwierzyc w Pana Jezusa Chrystusa i przyjac Go jako swego osobistego Zbawiciela i Pana w przeciwnym razie, nie ma granic jakich upadły czlowiek nie byłby w stanie przekroczyc - niezaleznie od denominacji.

pawelm
jak można w ogóle zadawac takie pytania. Religia nie daje na nie żadnej odpowiedzi.
Człowiek musi się po prostu nawrócic i porzucic grzech. Uwierzyc w Pana Jezusa Chrystusa i przyjac Go jako swego osobistego Zbawiciela i Pana w przeciwnym razie, nie ma granic jakich upadły czlowiek nie byłby w stanie przekroczyc - niezaleznie od denominacji.

[Terebint]

[machabeusz]

[quote="Terebint"]

Ja słyszałem kiedyś , że złapali pedofila na dworcu w Warszawie i okazało się , że jest Świadkiem Jehowy i to w dodatku jakimś ważniejszym , bo z domu betel czy coś takiego..

Cytat:

Np. więcej pedofilów/na osobę przypada w amerykańskich zborach świadków Jehowy, niż w katolickich kościołach.

Jestem zdumiony ta informacją , bo nie spodziewałem się , że aż taka jest u nich moralna degradacja.

[Bobo]

Cytat:

Jestem zdumiony ta informacją , bo nie spodziewałem się , że aż taka jest u nich moralna degradacja

No i nie dziwię się twojemu zdumieniu. Zapytaj jeszcze skąd Terebint takie rewelacje głosi. Nie zdziwiłbym się gdyby powtarzał za stronami antyŚJ w sieci... bo chyba w zborach SJ tego nie podali...

Cytat:

Ja słyszałem kiedyś

A ja słyszałem kiedy... że sam odłaczyłem się od SJ i rzekomo znajomym radzę się też odłączyć...
Czego to ja nie słyszałem! Kiedyś namietnie facet przekonywał mnie, że był osobiście na 'rajskiej nocy'! Inny nawet oferował mi spore pieniądze myśląc, że jak go zapiszę to dostanie od SJ więcej i na tym zarobi!
Słyszałem, że... obecny papież nie jest mężczyzną ale przebraną kobietą... słyszałem też, że Elwis Presley wciąż żyje, gdyż porwali go kosmici i na Marsie wyrzeźbili w skalach jego twarz. To ostatnie nawet miało posmak sensacji naukowej.
Cóż ja jeszcze słyszałem...? Aha! Że Boga nie ma.
Cóż... skwituję to cytatem:
"Szczęśliwi jesteście, gdy was lżą i prześladują, i ze względu na mnie kłamliwie mówią przeciwko wam wszelką niegodziwość. " (Mat.5:11)

[pawelm]

[nike]

W latach piędziesiątych straszne dolary płynęły, do Zborów protestanckich, każdy nam zazdrościł, tych dolarów. Przyszła pewna rodzina,żeby ją zapisać do Zboru, mama mówi,że u nas sie nie zapisuje, tylko kto chce to uczęszcza, potem się chrzci i jest już członkiem Zboru. Chodzili prawie na kolanach, pierwsze ławki zajmowali i na dolary czekali hehe.
Po trzech miesiącach zapytała głowa rodziny kiedy będzie wypłata, jak się zorientowali,że nie ma wypłaty, więcej nie przyszli. Wielu takich było, bo słyszeli,że dolary rozdają. Czasami się słyszy, to co chce się usłyszeć. Tylko,szkoda,że nie dokładnie sprawdzone plotki w taki sposób sie rozpowszechnia. Czasami ktoś odchodzi od danego zgromadzenia i złośliwie wypisuje nie stworzone rzeczy,żeby poniżyć daną społeczność. Ale to już każdego własne sumienie.

[Przebudzony75]

[Bobo]

Cytat:

No tak... Tylko, że o Was mówi się źle nie ze względu na Jezusa. A to zasadnicza różnica. Bo przecież werset mówi tutaj o prześladowaniu przez wzgląd na Jezusa.

Nie musisz mnie osobiście przekonywać, że wszelka niegodziwość pod adresem ŚJ jest wynikiem czegoś innego niż 'ze względu na Jezusa'.
gdyby nie poważne potraktowanie słów Jezusa: 'Idźcie i nauczajcie...' to siedziałbym sobie spokojnie w domu, oglądał telewizor i zajadał kukurydzę zapijając colą
A tu co mamy? Np. taki oto Bobo, ubiera się ładnie, bierze Biblię i wychodzi z domu i puka do np. niejakiego Przebudzonego75. A tenże na mój widok warczy i mówi niemiłe rzeczy. Więc Bobo sobie mysli: no i po co Jezus kazał mi iść do ludzi głosić? Gdyby nie Jezus, to oszczędzilbym sobie takich typów, czasami wulgarnych, niemiłych i kąśliwych. Zamiast siedzieć w domu, ze względu na Jezusa częściej mnie spotkać u obcych ludzi niż u siebie... Bo jak rozumieć: ze względu na mnie?
Przebudzony75 gdyby nie Jezus, to nawet nie wiedziałbyś, że ktoś taki jak ŚJ istnieją. Może jakieś mgliste informacje by prasa podawała ale byłoby to zupełnie Ci obojetne. Ale SJ? O nie... ŚJ należy tepić gdyż... są SJ i głoszą jak Jezus.
Mimo twojej uwagi, proponuję trzymać się tematu niż wykorzystywać okazję by 'kopnąć' ŚJ.

[machabeusz]

[Bobo]

Cytat:

Tylko nie traktuj tego jako obelgi.Rozumiem twoją wrażliwość , ale tego typu incydenty są częste w dużych religiach. Kiedyś na przykład okradł mnie jeden z was.Spora sumka była.

Nie, nie traktuję jako obelgi. Wszak różni ludzie próbują wejść do zboru i go chcą skazić albo po jakimś czasie bycia SJ coś zaczyna im 'fiksować'. Piszesz, że to się zdarza w 'dużych religiach'? Może i tak, ale... (ja czesto mam to 'ale' nie...;-) ) w dużysz religiach biblijna praktyka wykluczania już tak się nie zdarza czesto jak u SJ.
Mam nadzieję, że sprawka złodzieja została odpowiednio uregulowana...?

[pawelm]

Ten temat jest trochę jest inny niż atakowanie sJ. Ale nawiązując do do obu spraw to w USA niejedna parafia KK ogłosiła plajtę a pod adresem sJ były zarzuty ale nie były/są aż tak poważne jak w przypadku KK ( a prawo w USA jest dla wszystkich takie same) i spowodowały one takich odszkodowań. To może tyle

Pozdr

[kato]

"Każdy sposób dobry".
To co prawda tytuł filmu z C. Eastwoodem i chodziło tam o to, żeby w dowolny sposób dać komuś w gębę.
Pedofilia i pedofile też tak działają. Nie ma znaczenia, czy zaszyją się wśród katolików, prawosławnych, czy ŚJ.
A rozpuszczanie plotek typu "słyszałem od ŚJ", "księdza widzieli" itp. bzdury, tylko ułatwiają "pracę", bo łatwo skrzywdzić niewinnego, a samemu skryć się w oburzonym tłumie.
Z drugiej strony jest to niezły sposób, żeby przywalić konkurencji.
Pamiętam, jak Szymon Niemiec (naczelny gej PL) założył koloratkę i usiłował wcisnąć Bonieckiemu (naczelny Tygodnika Powszechnego), że Jezus pochwalał homoseksualizm. Na prośbę o przytoczenie stosownej wypowiedzi Jezusa odparł, że "i tak zrobimy co chcemy".
Każdy sposób dobry, choć czasem trafia się na lepszego