|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
protestanci a sobory ekumeniczne |
Autor |
Wiadomość |
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2009-04-30, 19:20
|
|
|
Spokojnie... nawe jesli coś tam z Watykanem jest umawiane to...
Zamierzenie, co do Babilonu jest zupełnie inne. Dziś paktyjący z religiantami politycy jutro o niej się odwrocą. Klimat niechęci do religii coraz bardziej staje się widoczny. Aż coś gruchnie... |
|
|
|
|
t.ostry
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 377
|
Wysłany: 2009-04-30, 19:41
|
|
|
Pytanie co rozumie sie pod pojeciem Babilonu? |
_________________ Zbawieni to nie CI, ktorzy bezgranicznie wierzyli KŁAMSTWU, ale CI, ktorzy uwierzyli PRAWDZIE... |
|
|
|
|
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2009-04-30, 21:22
|
|
|
Ja rozumiem religie. Lud Bozy ma z niego wyjść. |
|
|
|
|
Arius
badacz Biblii
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 4947 Skąd: kosmopolita
|
Wysłany: 2009-04-30, 22:10
|
|
|
Bobo napisał/a: | Ja rozumiem religie. Lud Bozy ma z niego wyjść. |
Masz chyba na myśli fałszywą religię, gdyż religia to nic innego jak sposób służenia BOGU. Nawet w tak zwanej religii chrześcijańskiej jest bardzo dużo odłamów, różniących się naukami i praktykami w służeniu BOGU.
Wikipedia
Podobno jest kilkadziesiąt tysięcy różnych odłamów chrześcijaństwa, siła rzeczy nie mogą wszystkie nauczać prawd o BOGU, któreś z nich są fałszywe, naszym zadaniem jest sprawdzić je, oraz znaleźć grupę chrześcijan, w której sposób służenia BOGU jest najwłaściwszy, oraz ma nauki najbliższe prawdy.
Ponieważ już dawno temu - po badaniach tekstów biblijnych - doszedłem do wniosku, że BÓG JHWH jest jednoosobowy, więc mniej mam do odsiania . Ja to nazywam wychodzeniem z Babilonu. |
|
|
|
|
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2009-04-30, 22:15
|
|
|
Cytat: | Masz chyba na myśli fałszywą religię |
A jak myslisz? Skorom napisał, że lud Bozy ma z Babilony wyjść to... miałby wyjść z religii prawdziwych? Nie musiałem chyba tego pisać. Zresztą... nie zawsze wrto wszystko pisać w myśl zasady:
Mądry WIE co mówi, a nie mówi o WIE. Pewnie i tak twoje dopowiedzenie wywoła jakiś skutek... |
|
|
|
|
t.ostry
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 377
|
Wysłany: 2009-04-30, 22:28
|
|
|
Arius napisal:
Cytat: |
oraz ma nauki najbliższe prawdy.
|
Jesli w jakims "kosciele" bedzie 95% prawdy a 5% falszu to wybacz ale taki "kosciol glosi falszywa prawde pod pozorem prawdziwej poboznosci...
Jest tyle denominacji chrzescijanskich i niechrzescijanskich wlasnie dlatego ze prawda w nich gloszona jest zawarta w jakims tam procencie a reszta to jest wymysl ludzki (szatanski).
Denominacje, ktore uznaja Biblie jako jedyny autorytet a nie postepuja wedlug niej to sa falszywe denominacje...
Denominacje ktore uznaja inny autyrytet poza Biblia sa falszywymi denominacjami...
Mowiac krotko... Babilonem nazwany jest system religijny ktory przeciwstawia sie Slowu Bozemu, bo przeciwstawia sie samemu Bogu. |
_________________ Zbawieni to nie CI, ktorzy bezgranicznie wierzyli KŁAMSTWU, ale CI, ktorzy uwierzyli PRAWDZIE... |
|
|
|
|
Arius
badacz Biblii
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 4947 Skąd: kosmopolita
|
Wysłany: 2009-04-30, 22:50
|
|
|
Bobo napisał/a: | Cytat: | Masz chyba na myśli fałszywą religię |
A jak myslisz? Skorom napisał, że lud Bozy ma z Babilony wyjść to... miałby wyjść z religii prawdziwych? Nie musiałem chyba tego pisać. Zresztą... nie zawsze wrto wszystko pisać w myśl zasady:
Mądry WIE co mówi, a nie mówi o WIE. Pewnie i tak twoje dopowiedzenie wywoła jakiś skutek... |
Mnie zastanawia pewna sprawa, apostołowie mówili o fałszywych naukach, wręcz ostrzegali przed nimi, twierdzili, że fałszywi nauczyciele wyjdą spośród braci ze zboru.
Więc ja się pytam, kto dziś naucza fałszywe nauki, gdzież są ci fałszywi nauczyciele?
W dobie humanizacji nie mówi się już o fałszywych naukach, dziś wszyscy nauczają prawdy, zgodnie ze swoim cząstkowym poznaniem.
Przykładem niech będą zielonoświątkowcy, nie przeszkadza im, że jeden wierzy w trójce, a drugi jest 'jednościowcem', przecież to jest logiczne, jeśli BÓG jest trójcą, to 'jednościowcy' nauczają fałszywej nauki o BOGU i odwrotnie, jeśli 'jednościowcy' maja rację, to wyznawcy trójcy nauczają fałszywe nauki.
Dla nich tak naprawdę nie ma różnicy w co kto wierzy, ważne by się 'narodził ponownie', co sprowadza się do 'mówienia językami' i 'uzdrawiania'.
Ja nie rozumiem tego, czy BÓG miałby błogosławić grupie ludzi głoszących fałszywe nauki o nim? Przecież obie grypy zielonoświątkowców twierdzą, że dary maja od BOGA. Znane są przypadki posługiwania się poganami w zamierzeniach BOŻYCH, np. Cyrus był nazwany sługą BOŻYM, nie ja decyduję kim BÓG się posługuje. Z Biblii jednak wiemy jakiemu celowi miały służyć dary dane chrześcijanom, nie mieści mi się w głowie, jak dary ducha objawiające się przez ludzi w religii fałszywej, miałyby przyprowadzić kogokolwiek do prawdziwej religii, gdzie służy się BOGU w sposób jemu się podobający, oraz gdzie nauczają prawdy a nie fałszu, czyli nauk ludzkich.
LUDZIE POWIEDZCIE MI WRESZCIE, GDZIE JA ZNAJDĘ PRAWDĘ, O KTÓREJ MÓWIŁ JEZUS, PRAWDĘ KTÓRA MNIE WYSWOBODZI?
Jak ja mam znaleźć prawdę, skoro wszyscy mówią 'prawdę', mimo tego, że mówią wręcz coś przeciwnego. |
|
|
|
|
Arius
badacz Biblii
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 4947 Skąd: kosmopolita
|
Wysłany: 2009-04-30, 22:55
|
|
|
t.ostry napisał/a: | Arius napisal:
Cytat: |
oraz ma nauki najbliższe prawdy.
|
Jesli w jakims "kosciele" bedzie 95% prawdy a 5% falszu to wybacz ale taki "kosciol glosi falszywa prawde pod pozorem prawdziwej poboznosci... |
Nie ma sprawy, pokaż mi grupę chrześcijan, która głosi 100% prawdy.
Moim zdaniem, jeśli jakaś grupa głosi 95% prawdy (czyli te 95% można z całą pewnością udowodnić Biblią) to te 5% pozostawię może nie tyle na fałsz (fałsz to nauczanie czegoś sprzecznego z Biblią) ale na niewłaściwą interpretację, gdyż uważam, że nie wszystko co zostało spisane w Biblii, możemy zinterpretować ze 100% pewnością. |
|
|
|
|
Bobo
Pomógł: 551 razy Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 13647
|
Wysłany: 2009-04-30, 23:05
|
|
|
Ja ująłbym to jeszcze pracyzyjniej. Prawdziwa religia to nie ta, ktora w 100% naucza prawdy Biblijnej ale ta, która w razie konieczności ma na tyle świadomości iż należałoby coś skorygować w swoich wierzeniach.
t.ostry... pomyśl... w I wieku Jezus założył zbór. Czy ów zbór wierzył we wszystko ze 100% pewnością iż to prawda? Mogło sie tak wydawać. Ale jak wyjasnić fakt, że przez krotki, bo krótki (jakieś ponad trzy lata) apostołowie i inni chrzescijanie nie wchodzili do domów pogan? Dobrze wierzyli czynie? Dopiero wizja Piotra coś w tej sprawie zmieniła. Coś skorygowano. I o dziwo! Wczesniejszy pogląd był rownie Biblijny jak późniejszy! Tylk, że Od jakiegos czasu, Bóg zaczął się posługiwać chrześcijanami, bo oni poszli o pewien krok dalej niż reszta żydów.
Dalej... potem owe już z lekka skorygowane zbory chrześcijańskie dokonały kolejnego posunięcia. Ustalono iż nie ma potrzeby być obrzezanym.
Nasowa mi się pytanie: skoro przez jakiś czas chrześcijanie nawoływali do obrzezania to... czy głosili więc prawdę w 100%? Więc po co owo skorygowanie?
Podsumowując: istotą jest to aby... głosić. jesli Bóg dostrzega taką wolę i postanowienie u szczerych ludzi to będzie się nimi psługiwał. Nie od razu, ale stopniowo skoryguje błędne poglądy swoich sług. Tak więc nie owe 100% domniemanej prawdy decyduje o prawdziwości religii ale to, czy Bóg się nią posługuje.
Czy Bóg przestał się posługiwać Mojżeszem, choć ten ani nie miał pojęcia, jak zostanie wyzwolony Izrael z Egiptu (więc nie znał prawdy w... jakim procencie?), ani nie miał pojęcia, jak wejdą do ziemi obiecanej nawet wtedy, gdy już wyszli z Egiptu.
Powtórzę to jeszcze raz: nie ma w Biblii ludzi, ktorzy znaliby prawdę, jak to określasz w 100%. Za to są opisy ludzi i społeczności religijnej ktorymi pomimo tego Bóg się posługiwał.
Szukając religii prawdziwej nie szukaj tylko wiedzy. Ona jest ważna, ale oznak... kierownictwa Bożego. |
|
|
|
|
t.ostry
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 377
|
Wysłany: 2009-05-01, 00:34
|
|
|
Pierwsza sprawa: Szatan kiedy kusil Jezusa posluzyl sie Biblia aby go skusic. Dla mnie to jest prosty przyklad na to jak Szatan potrafi operowac Slowem Bozym aby zwiesc kazdego... Jesli ja glosze jakas prawde i jest w niej ziarnko falszu to sie moze okazac ze zwiode ludzi... tak wlasnie dziala Szatan.
Wedlug mnie kazda religia opiera sie na jakims autorytecie... jesli mowie ze moim jest tylko Biblia a postepuje wbrew jej zasadom to glosze falszywa prawde... |
_________________ Zbawieni to nie CI, ktorzy bezgranicznie wierzyli KŁAMSTWU, ale CI, ktorzy uwierzyli PRAWDZIE... |
|
|
|
|
Płaskowicki Rys [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-05-01, 08:19
|
|
|
Co to jest 95 % prawdy
czy to nie jest 100% kłamstwa
odrobina kwasu cały zacier zakwasza
dlatego nie głoszę organizacji -nawet własnej
wszystko co budują ludzie jest po ludzku nie Boże
Bóg buduje swój kościół niewidzialnie i włącza do niego przez Ducha a nie ludzkie członkostwo
w tym kościele jest 100% prawdy bo jest w nim Duch Jezusowy
pozdrawiam |
|
|
|
|
EMET
Wyznanie: Świadkowie Jehowy w Polsce
Pomógł: 248 razy Dołączył: 04 Wrz 2006 Posty: 11186
|
Wysłany: 2009-05-01, 08:35
|
|
|
Płaskowicki Rys napisał/a: | Co to jest 95 % prawdy
czy to nie jest 100% kłamstwa
odrobina kwasu cały zacier zakwasza
dlatego nie głoszę organizacji -nawet własnej
wszystko co budują ludzie jest po ludzku nie Boże
Bóg buduje swój kościół niewidzialnie i włącza do niego przez Ducha a nie ludzkie członkostwo
w tym kościele jest 100% prawdy bo jest w nim Duch Jezusowy
pozdrawiam |
EMET:
Wybacz, Rysiu, ale...
Niewiele konkretnego z tego, co napisałeś, wynika.
Jeśli ktoś jest w jakiejś Społeczności - obojętnie jakby Owej nie nazwać - nawet przy 'asekuracji' tego typu jak to i Ty piszesz, to i tak przekonanie o 'Duchu Jezusowym' jest jedynie... przekonaniem.
Już tu - na Forum - były Maja i Miriam, które twierdziły, że 'ich Zbór jest w niebiosach'. I co z tego, że tak One twierdziły...?
I tak należy ocenić całokształt nauk i praktyk danej Społeczności: jakby Jej nie nazwać i jakby jej nie wyabstrahowywać od ludzkiego czynnika.
Nie obraź się, Rysiu, ale nazywa się niekiedy: "zbiór pobożnych życzeń".
Chyba, że jakieś konkrety podasz...
Jeśli Cię uraziłem, to wybacz, ale - mimo całej grzeczności - należy jednak nazywać rzeczy po imieniu.
Stephanos, ps. EMET |
_________________ „Wielu będzie biegać tu i tam [po hebrajsku: < jᵊszōṭᵊṭû >], i nastanie obfitość prawdziwej wiedzy” -- Daniela 12:4b; ‘PNŚ/ZW’, Przypis. |
|
|
|
|
Arius
badacz Biblii
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 4947 Skąd: kosmopolita
|
Wysłany: 2009-05-01, 08:41
|
|
|
Płaskowicki Rys napisał/a: | Co to jest 95 % prawdy
czy to nie jest 100% kłamstwa
odrobina kwasu cały zacier zakwasza
dlatego nie głoszę organizacji -nawet własnej
wszystko co budują ludzie jest po ludzku nie Boże
Bóg buduje swój kościół niewidzialnie i włącza do niego przez Ducha a nie ludzkie członkostwo
w tym kościele jest 100% prawdy bo jest w nim Duch Jezusowy
pozdrawiam |
Więc spytam, czy 100% prawdy jest u 'jednościowców' czy u trynitarnych zielonoświątkowców? |
|
|
|
|
Płaskowicki Rys [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-05-01, 08:46
|
|
|
Arius
czy nie czytasz moich postów ?
100% prawdy jest w Duchu Sw i jego usłudze
a nie w organizacji ludzkiej
nie naczynie a zawartość to co dobre nie jest z nas a z Boga
pozdrawiam |
|
|
|
|
Arius
badacz Biblii
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Lut 2008 Posty: 4947 Skąd: kosmopolita
|
Wysłany: 2009-05-01, 08:52
|
|
|
Cytat: | Jeśli Cię uraziłem, to wybacz, ale - mimo całej grzeczności - należy jednak nazywać rzeczy po imieniu. |
Emet rozumiem ciebie, że nie chcesz kogoś urazić, ale to ciągłe przepraszanie, wybaczanie (nie tylko w twoich postach) jest już trochę męczące, tak samo jak wypisywanie Rysia, że ktoś chce go z kimkolwiek skłócić lub się go czepia. Jesteśmy na publicznym forum dyskusyjnym, tyle o ile już każdy zna jeden drugiego i wie, czego się po nim można spodziewać, ja wielokrotnie już zaznaczałem w swoich postach, że nie chcę nikogo skłócać ani się czepiać, ale się dowiedzieć o co danej osobie chodzi, posty Rysia są pisane chaotycznie, wersety pisze z pamięci, często pomieszane wyrwane z kontekstu, mam dwa wyjścia w tej sytuacji, spytać go o co mu chodziło, albo po prostu go nie czytać. Ponieważ pisze coś nowego (w przeciwieństwie do świadkożerców, jak to ktoś ładnie określił), dlatego staram się coś więcej dowiedzieć o tym w co on wierzy i co pisze. Jeśli ktoś nie chce odpisywać na moje pytania to jego problem, nie mój, ja nikogo do niczego nie zmuszam, jednak do czasu gdy pisze publicznie, mam prawo pytać. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|