Forum biblijne

kostek · Wysłany: 2016-11-29, 02:42 **Księga Kaznodziei i Pieśni nad Pieśniami**

Witam,

Poprzednim razem umieściłem wątek z linkiem do filmu omawiającego treść księgi Przysłów. Poprosiłem o wyrażenie swojej opinii na temat treści filmu. Z niewiadomych mi przyczyn, nikt nie pokusił się na odpowiedź. Nie wiem czy to w wyniku uprzedzenia, jako że film został wydany przez Świadków Jehowy, czy z innych powodów.

Dzisiaj chciałbym poprosił o odniesienie się do TREŚCI i podzielenie się wrażeniami na temat filmów dotyczących księgi Kaznodziei i księgi Pieśni nad Pieśniami.

booris · Wysłany: 2016-11-30, 12:30

Wybacz,kostek,ale w tych "zajawkach" nie ma do czego sie odniesc.

Jachu · Wysłany: 2016-11-30, 12:44

A może takie spojrzenie jest do przyjęcia ?

http://www.nastrazy.pl/dr...010/3/piesn.htm

booris · Wysłany: 2016-11-30, 16:48

Hmm...no nie za bardzo,Jachu.Piesn nad Piesniami nie moze odnosic sie do Kosciola,ktory wtedy najzwyczajniej nie istnial.

Jachu · Wysłany: 2016-11-30, 18:01

Ależ to prorocza wizja,niekoniecznie rzeczywistość realna.

http://www.nastrazy.pl/archiwum/1999_6_04.htm

booris · Wysłany: 2016-11-30, 18:35

Raczej ktos probuje z Piesni nad Piesniami zrobic proroctwo.Tylko nie rozumiem,po co?To tak,jakby z Julesa Verne zrobic proroka na podstawie jego "Wokol Ksiezyca".

Efezjan · Wysłany: 2016-11-30, 20:53

A Kaznodziei to Mądrość Syracha inaczej? W mojej Biblii tego nie ma, dlatego pytam.

RN · Wysłany: 2016-11-30, 21:45

Efezjan · Wysłany: 2016-11-30, 22:19

RN · Wysłany: 2016-12-01, 00:20

KSIĘGA KAZNODZIEI SALOMONA 10. 1. BIZTB

''................Cenniejszą niż mądrość i chwała jest odrobina głupoty.''

Tymczasem prawie każdy chce być mądrym i chce żeby go podziwiano, chwalono itp.
Nawet samemu Panu Jezusowi się to udzieliło, bo mówił:

A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej

Dlaczego Pan Jezus nie szedł za radą Kaznodziei Salomona :?:

EMET · Wysłany: 2016-12-01, 00:20

EMET:
Kiedy piszemy "Księga Koheleta", ew. krótko "Kohelet", to mamy na względzie hebrajską nazwę Księgi.
Gdyby chcieć przetłumaczyć na jęz. polski wyrażenie hebr. < qoheleth >, to - jako, że gramatycznie jest to imiesłów czasownikowy czynny -- mamy: "zbierający, zgromadzający, zwołujący".
Stąd też mamy np. w PNŚ: "Słowa zgromadzającego..." [1:1a].
Przyjęło się popularnie - bardziej z LXX - nadawać nazwę "Księga Kaznodziei".
Mamy w grece rdzenną formę Ἐκκλησιαστής w Qoh 1:2, 12; 7:27; 12:8, 9, 10.
Dokładny zapis w BH jest przez literę "Q", gdyż mamy literę Qof [nie Kaf]
‎ קֹהֶלֶת

Co się tyczy 'księgi Syracha', to mamy ową poza kanonem BH; jakkolwiek znaleziono 2/3 tekstu w zapisie hebrajskim [por. Przekład B. Poznańskiej].
Rzecz jasna, że nie należy mylić Ks. Qoheleth z ks. Syracha. :-/

Stephanos, ps. EMET