Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Norwegia - laponia
Autor Wiadomość
tom68 

Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 4701
Wysłany: 2016-05-17, 12:57   Norwegia - laponia

Wczoraj jeszcze sila nawracano roznych pogan i heretykow w Europie a kto i kogo bedzie nawracał sila i na co dzis i jutro - TG

''W Norwegii budowano internaty, w ktorych dzieci rdzennych mieszkancow byly odsuwane od swojej kultury''

http://ksiazki.wp.pl/tytu...l?ticaid=11704e

13-05-2016 | Ksiazki WP

- Rdzenna ludnosc Norwegii byla od poczatku dwudziestego wieku norwegizowana. Byly budowane szkoly z internatami, w ktorych dzieci odcinalo sie od swojej kultury, ale to tez wynikalo z potrzeby Norwegii ustanowienia panstwowosci – mowila w programie dziejesie na zywo Ilona Wisniewska. Reporterka podkreslila, ze po odsunieciu sie od Danii i Szwecji, Norwegowie sila rzeczy zapragneli ujednolicic jezyk i strukture panstwa, przez co ucierpialo rdzenne spoleczenstwo Sammow (Laponczykow).

Gosciem programu dziejesie na zywo byla polska reportazystka Ilona Wisniewska, autorka ksiazki"Hen. Na polnocy Norwegii". W rozmowie nie zabraklo pytan o rdzenna ludnosc Norwegii, ktora musiala sie podporzadkowac woli ksztaltujacego sie panstwa.

- Rozmawialam z ludzmi, ktorzy w takich internatach spedzili dziecinstwo i sa to bardzo rozne opowiesci – podkreslila autorka – wiele zalezalo od kadry nauczycielskiej.

Niemniej jednak norwegizacja Sammow trwala jeszcze wiele lat po drugiej wojnie swiatowej, do lat 80./90., kiedy rdzenna ludnosc musiala ulec wplywom chrzescijanskim i odrzucic tradycyjne, poganskie wierzenia i tradycje.

W rozmowie z Anna Gacek, Wisniewska rozprawiala sie tez z mitem polnocnej depresyjnosci:

- Nie mozna mieszkac na Polnocy, jesli ma sie sklonnosci do depresji. Nie ma szans. Pierwszy rok to jest taki sprawdzian, czy sie przezyje – mowila autorka. Zapytana o to, ile razy miala ochote stamtad wyjechac, powiedziala, ze „szereg razy”. Jednak przyjaciele i uporzadkowane zycie sprawily, ze im wiecej czasu sie tam spedza, tym trudniej jest wyjechac.

- Spitsbergen to jest zbieranina, ludzi z 50 krajow, ze wszystkich kontynentow. Ludzie sie tam bardzo latwo zaprzyjazniaja, bo kazdy ma jakis bagaz doswiadczen, z ktorym przyjechal na Spitsbergen – dodala Wisniewska, ktora ceni w tamtych ludziach niestereotypowe myslenie.

O ksiazce:

Polnoc Norwegii to surowy klimat, garstka ludzi, tysiace reniferow, lodowate morze i wicher, ktory maci swiadomosc. Dla bohaterow tej ksiazki Finnmark, region przez wieki utozsamiany z ultima Thule, to centrum swiata i niekonczaca sie opowiesc.

Najdalsza polnoc Europy Ilona Wisniewska oglada matowymi oczami umierajacego starca, wsluchuje sie w nia razem z Mari Boine – najslynniejsza na swiecie saamska wokalistka, godzi sie na nia z tymi, ktorzy nie maja dokad wyjechac, albo stara sie ja uchronic od znikniecia wraz z tymi, ktorzy maluja murale na opuszczonych budynkach.

Finnmark to kraniec. Nie ma znaczenia, skad sie patrzy, bo to nadal bedzie albo daleko, albo hen daleko. Slowo „hen” w norweskim odnosi sie do odleglosci, tyle ze rownie dobrze moze znaczyc „po drugiej stronie globu”, jak i „tuz za rogiem”. Hen to rownoczesnie daleko i blisko.

Ten norweski koniec swiata staje sie czescia naszej historii, opowiescia o nas.
_________________
tom68
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10