Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
SPRZECZNOŚCI DOTYCZĄCE RÓŻNYCH POUCZEŃ
Autor Wiadomość
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-07-23, 22:59   

CZY TO PRAWDA, ŻE DOBRE DRZEWO (KRZEW ) NIE MOŻE RODZIĆ ZŁYCH OWOCÓW :?:

EWANGELIA ŁUKASZA 6. 43. BIZTB

"Nie ma bowiem drzewa dobrego, które by rodziło owoc zły, ani też drzewa złego, które by rodziło owoc dobry."

KSIĘGA IZAJASZA 5. 1 - 3. BIZTB.

''Ulubieniec mój miał winnicę na pagórku urodzajnym. Przekopał ją i oczyścił z kamieni, i zasadził w niej szlachetne szczepy Zbudował w niej wieżę i wykuł w niej prasę, oczekiwał, że wyda szlachetne grona, lecz ona wydała złe owoce.
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2015-07-24, 06:51   

W przyrodzie jest tak że dobre drzewo rodzi dobre owoce ,
jednak u człowieka jest inaczej , mimo że Stwórca uczynił wszystko
by człowiek wydawał dobre owoce to wydaje on jednak złe owoce .

Czytamy że podobnie jest z naszą mową .
W przyrodzie są źródła wody bądź gorzkiej , bądź słodkiej
jednak z tych samych ust człowieka płyną i gorzkie słowa i słodkie słowa
a tak nie powinno być .
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
ZAMOS 
Lach

Pomógł: 76 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 2102
Skąd: Wieś pod Warszawą
Wysłany: 2015-07-24, 14:33   

RN napisał/a:
oczekiwał, że wyda szlachetne grona, lecz ona wydała złe owoce.

Myślę, że to może oznaczać iż był kiepskim rolnikiem, a to prowadzi nas do analogii, że mając dobrego człowieka zły nauczyciel może zmienić dobro w zło.
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-09-03, 07:10   

CZY DOBRZE JEST BYĆ MĄDRYM :?:

PRZYPOWIEŚCI SALOMONA 3. 13 - 14. BIZTB.

'' Błogosławiony człowiek, który znalazł mądrość; mąż, który nabrał rozumu; gdyż nabyć ją jest lepiej niż nabyć srebro i zdobyć ją znaczy więcej niż złoto.''

KSIĘGA KAZNODZIEI SALOMONA 1. 17 - 18 .BIZTB.

'' I postanowiłem szczerze poznać mądrość i wiedzę, szaleństwo i głupotę; lecz poznałem, że i to jest gonitwą za wiatrem. Bo gdzie jest wiele mądrości, tam jest wiele zmartwienia; a kto pomnaża poznanie, ten pomnaża cierpienie. ''
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2015-09-03, 08:35   

Jest [nazwijmy to] "mądrość z Nieba"
i jest mądrość uczonych tego świata , nazwijmy to "mądrość światowa"

Salomon mówi że błogosławiony to człowiek który znalazł mądrość z Nieba
a kaznodzieja postanowił szczerze poznać mądrość i wiedzę,
szaleństwo i głupotę tego świata i doszedł do wniosku że
gdzie jest wiele mądrości światowej, tam jest wiele zmartwienia

Podobnie możemy przeczytać w innym miejscu że mądrość światowa
u Boga to głupstwo
Z kolei mądrość z Nieba dla uczonych tego świata to głupota
a na przejawy takiej mądrości z politowaniem pukają się w czoło
co można zaobserwować i na tym forum u ateistów .
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
ZAMOS 
Lach

Pomógł: 76 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 2102
Skąd: Wieś pod Warszawą
Wysłany: 2015-09-06, 09:22   

efroni napisał/a:
Jest [nazwijmy to] "mądrość z Nieba"
i jest mądrość uczonych tego świata , nazwijmy to "mądrość światowa"

Salomon mówi że błogosławiony to człowiek który znalazł mądrość z Nieba
a kaznodzieja postanowił szczerze poznać mądrość i wiedzę,
szaleństwo i głupotę tego świata i doszedł do wniosku że
gdzie jest wiele mądrości światowej, tam jest wiele zmartwienia

Podobnie możemy przeczytać w innym miejscu że mądrość światowa
u Boga to głupstwo
Z kolei mądrość z Nieba dla uczonych tego świata to głupota
a na przejawy takiej mądrości z politowaniem pukają się w czoło
co można zaobserwować i na tym forum u ateistów .

Ja tam myślę, że teksty jakie próbujesz nam tu zapodać jako prawdziwą prawidłowość porządku na świecie, to kapłańskie oszustwo ciągle podawane na dowód każdej bzdury jaką głoszą, albo jako usprawiedliwienie niegodziwości popełnianych w imieniu Boga. Wielką naiwnością zatem jest im wierzyć. Jak coś jest uznane na ziemi jako mądrość zwykle nią jest, choć może wprawdzie zakraść się jakiś błąd, który po jakimś czasie jest korygowany, ale, żeby od razu pisać, iż wszystko co poznali ludzie to głupstwo, czy głupota? Jakoś bardziej mi pasuje, iż filozofie wyznaniowe praktycznie zawsze są głupie i niebezpieczne dla wszelkiej cywilizacji, a szczególnie dla mało znaczących jednostek. Szczególnie widać to w naszych czasach gdzie każdy praktycznie posiada jakieś wykształcenie i wiedzę. Ponadto pojawił się łatwy dostęp do wiedzy, praktycznie we wszystkich gałęziach nauki, więc jak ktoś ma potrzebę to znaleźć może wszystko nie ruszając się z fotela. Jednak i tak znajdują się „głosiciele” wyznaniowi, którzy wmawiają nam, że jesteśmy głupi i nie rozumiemy Boga, jak oni (głosiciele) by Go rozumieli.
Weźmy na ten przykład niewątpliwie mądrego jak na tamte czasy Salomona i dodatkowo obdarzonego niebywałym sprytem. Czy jednak jego „mądrość” dała coś ówczesnym ludziom? Może i tak, ale przede wszystkim „mądrość” Salomona dawała absolutną władzę jemu i jego protegowanym. Jak władza to i wszystkie profity z jej posiadania płynące, a więc wielkie bogactwo w tym również 700 żon i 300 nałożnic. Tak na marginesie zastanawiam się skąd takie liczby i doszedłem do wniosku, iż to tylko niezwykle rozwinięta wyobraźnia maniakalnej pożądliwości Żydów nie mająca z prawdą nic (jak zresztą wszystko co napisali) wspólnego. Wychodzi na to, że Salomon miałby co dwa tygodnie nową zonę lub nałożnicę. Pomijam już fakt szukania tych kobiet przez Salomona, bo mogli to robić za niego jego ludzie, ale już sama „konsumpcja” tej wielkiej ilości kobiet nie pozwoliłaby mu na nic więcej, a więc naukę, pracę, czy jakiekolwiek rządy.
 
 
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2015-09-06, 11:17   

ZAMOSIE , ponieważ w sposób wybiórczy uznajesz Biblię za Słowo Boże
to nie będę Ci tu podawać biblijnych cytatów odnośnie Bożej mądrości
i światowej mądrości bo uznasz to za kapłańskie oszustwo
ale zgodzisz się że jest tzw. mądrość uczonych tego świata
i nazwijmy ją "mądrością" i jest coś niewidzialnego , duchowego , coś nienazwanego
coś co odczuwamy tzw. szóstym zmysłem i nazwijmy to coś "pobożnością"

Prawdziwa mądrość to pośrodkowanie tego a ta i ta skrajność
prowadzi do fanatyzmu i głupkiem jest uczony tego świata którego
"mądrość" nie prowadzi do wniosku że istnieje INTELIGENCJA , moc sprawcza
tego wszystkiego co istnieje a którą można streścić jednym słowem ; MIŁOŚĆ
i głupkiem jest uczony tego świata którego
"mądrość" nie daje mu odpowiedzi na pytanie o cel i sens życia człowieka


Boża mądrość to prawa i porządek w przyrodzie i w kosmosie
to współdziałanie ze sobą organów ciała dla dobra człowieka
Boża mądrość to karmienie siedmiu miliardów ludzi rok w rok
a jeszcze drugie tyle jedzenia człowiek , przez swój egoizm , marnuje .

W Biblii czytamy że Chrystus jest Bożą mądrością .

Boża mądrość to mesjanizm a mesjanizm to Boża moc i siła
którą Człowiek odnajduje w sobie a która pozwala mu wziąć
odpowiedzialność za innych , za los całego świata ,
która pozwala poświecić i ofiarować swoje życie innym ,
mesjanizm to cel i sens życia ,mesjanizm to natura i porządek tego świata
i jeżeli mędrzec tego świata mimo licznych tytułów naukowych przed swym nazwiskiem
tego nie dostrzega to jest głupkiem i wielką naiwnością zatem jest im wierzyć.

Natomiast jeżeli chodzi o tzw. ciała kierownicze kościołów to zgadzam się z Tobą
Każdy z nas ma swój rozum i każdy z nas sam za siebie odpowie
i nie będzie usprawiedliwienia że oni tak uczyli , tak interpretowali
i tak nakazywali wierzyć . Wielką naiwnością zatem jest im wierzyć.
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
ZAMOS 
Lach

Pomógł: 76 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 2102
Skąd: Wieś pod Warszawą
Wysłany: 2015-09-06, 13:53   

Cytat:
ZAMOSIE , ponieważ w sposób wybiórczy uznajesz Biblię za Słowo Boże

Niestety nie uznaję biblii za Słowo Boże. Biblia to opowieść mająca za zadanie pomóc kapłanom zniewolić nie wtajemniczonych prostych ludzi. Bogatym i władnym każe się podporządkować w ramach kolaboracji kapłańskiej z władzą świecką przeciw ludzkości i Bogu.
Cytat:
"mądrość" nie prowadzi do wniosku że istnieje INTELIGENCJA , moc sprawcza

Prowadzi na pewno. Nikt kto ma rozum i umie z niego korzystać nie powie, iż Boga niema. Nic nigdy z niczego nie powstało, zatem jedynym wytłumaczeniem tego iż żyjemy jest STWÓRCA.
efroni napisał/a:
Boża mądrość to karmienie siedmiu miliardów ludzi rok w rok

Co powiesz o tych co rok rocznie umierają z głodu? To nie Bóg rozdziela obecnie płody ziemi i jej bogactwa.

Zdaję sobie sprawę z tego, że to zdjęcie jest okropne, ale nie wiem dlaczego Bóg nie ingeruje w tak poważnej sprawie, a jak jeszcze dodamy te wszystkie wojny ze swymi okropnościami to mój umysł tego nie ogarnia. Tak więc opowiadać o miłości w ciepłym mieszkanku z pełną lodówką jest trochę nie na miejscu.
 
 
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2015-09-06, 17:08   

Cytat:
To nie Bóg rozdziela obecnie płody ziemi i jej bogactwa.


Zgadza się , to nie Bóg rozdziela obecnie płody ziemi i jej bogactwa
to rozdziela człowiek
Bóg sprawia że ziemia rodzi plony mogące wyżywić
nie 7 a 14 i więcej miliardów ludzi i jeszcze zostałoby "12koszy ułomków"
ale człowiek z powodu wrodzonego egoizmu z powodu chciwości
świadomie doprowadza do tego co widać na zdjęciu by utrzymać
albo podnieść cenę żywności dla swego brudnego zysku
i to nie Bóg wywołuje te wszystkie wojny ze swymi okropnościami
ale człowiek człowiekowi to sprawia a mimo to , wg. ZAMOSA , człowiek jest cacy ,
to Bóg jest winien bo nie interweniuje , co za obłuda i co za cynizm .

Po pierwsze Bóg interweniuje . To On dał człowiekowi Mesjasza tzn.
moc i siłę z Nieba którą każdy człowiek powinien rozpoznać w sobie
by móc wziąć odpowiedzialność za los całego świata i za całe zło tego świata
i by objawić Boga ludziom w tym grzesznym świecie
i nie inaczej jak tylko po przez czyny , dzieła płynące z miłości do drugiego człowieka

A po drugie czy człowiek chce "mięsistego serca" ?? Na pewno chce ??
Puki co to on woli to swoje "kamienne serce" i co ? na siłę ma Bóg "uszczęśliwić"
człowieka "mięsistym sercem" , wbrew jego woli ??
On jest gotowy zamienić człowiekowi to jego "kamienne serce"
na "mięsiste" , On jest gotowy odnowić człowiekowi tego jego zepsutego ducha
ale pytanie czy człowiek chce tego ???

Nie , nie chce , tak jest dobrze .
Ma na kogo zwalać winę za całe zło tego świata .
I tak trzymać , przecież człowiek jest święty , podobny do Boga
nie ma tylko mocy by przeciwstawić się złu które ma w sobie
a Bóg ma taką moc i nie interweniuje wiec to Jego wina .
Nie ! Człowiek nie ma zła w sobie , przecież jest święty i
podobny do Boga , zło jest na zewnątrz człowieka - powiedzą dewoty obu płci .
Naprawdę nie widzisz tu obłudy i fałszu i cynizmu ???
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
ZAMOS 
Lach

Pomógł: 76 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 2102
Skąd: Wieś pod Warszawą
Wysłany: 2015-09-07, 10:00   

efroni napisał/a:
człowiek z powodu wrodzonego egoizmu z powodu chciwości
świadomie doprowadza do tego co widać na zdjęciu by utrzymać
Nic nie rozumiesz. Nie jest przyczyną głodu tylko człowiek. W takim kraju jak Polska bieda jest tylko z winy człowieka i tutaj zgoda. Jednak w Bangladeszu wina głodu to nie tylko człowiek, ale też natura, która poskąpiła tan ludziom wody. Nic nie rośnie i ludzie głodują. Oczywiście można by tych ludzi dokarmić i to świat robi, ale za mało. Zapytam cię wprost. Ile ty osobiście wysłałeś pomocy głodnym na kontynencie Afrykańskim? Jakby Bóg zadziałał to takich zdjęć jak w poprzednim moim poście by zrobić nie było można. Nie wiem dlaczego Bóg nie działa w takich skrajnych przypadkach. Widzę tylko, że nie działa. Ludzie (wydaje się podli) stworzyli systemy ekonomii finansowej, które w znacznym stopniu ograniczają nawet możliwą pomoc tym co sobie nie radzą z powodu klęsk natury. Bóg tu też nie zadziałał i nie oświecił ludzi tak by to zmienili, by nikt nie głodował. Inną kwestią jest pazerność i wręcz zbrodnicza żądza krzywdzenia innych by samemu się wzbogacić, ale i tu Bóg jakby coś zrobił to zniewoleni i krzywdzeni by się nie dali. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Jedyne co mi kiedyś przyszło do głowy to, to, że jesteśmy w jakimś celu testowani. Życie trwa krótko, więc nie ma żadnego znaczenia ile się ktoś w nim nacierpi. Znaczenie ma jak to przetrwa i czy nie dołoży cierpienia słabszym. Pisanie o miłości nie wiedząc co to miłość sensu nie ma żadnego. Jakieś trywialne teksty o „sercu mięsistym i kamiennym” nie mają żadnego znaczenia i u mnie wywołuje to uśmiech politowania. No i na koniec napiszę, że ja nigdzie nie napisałem, że całemu złu na ziemi winny jest Bóg bo tak nie myślę. Myślę, że to jak nam się w życiu wiedzie to wynik naszych wyborów, a nie Boga. Bóg dał nam życie i to co z nim zrobimy to nasza wyłącznie sprawa. To my kreujemy swą rzeczywistość. Bóg mógłby nam pomóc, ale tego z jakiejś przyczyny nie robi.
 
 
efroni 

Pomógł: 278 razy
Wiek: 66
Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 2288
Wysłany: 2015-09-07, 17:01   

Cytat:
Nic nie rozumiesz. Nie jest przyczyną głodu tylko człowiek. W takim kraju jak Polska bieda jest tylko z winy człowieka i tutaj zgoda. Jednak w Bangladeszu wina głodu to nie tylko człowiek, ale też natura, która poskąpiła tan ludziom wody. Nic nie rośnie i ludzie głodują.


Jak braterstwo , równość , współodpowiedzialność chrześcijańska
to tylko lokalnie , narodowo ?
Bangladesz niech głoduje bo Bóg poskąpił im urodzajnej ziemi
a jak coś to oczywiście można by tych ludzi dokarmić
ale miedzy sobą niech pokazują braterstwo , równość , współodpowiedzialność . Dobre .



Cytat:
Oczywiście można by tych ludzi dokarmić i to świat robi, ale za mało. Zapytam cię wprost. Ile ty osobiście wysłałeś pomocy głodnym na kontynencie Afrykańskim?


No właśnie , dajemy tylko to co nam zbywa i już czujemy się
wzniośle niczym dobry wujek-darczyńca i to jest właśnie obraz braterstwa chrześcijańskiego XXI w. Mniam , mniam sam miodzio .
Tyle samo osobiście wysłałem pomocy głodnym na kontynencie afrykańskim co Ty .
Dokładnie tyle samo .
Różnica miedzy nami ZAMOSIE jest w tym że uważam taką postawę za chorobę ,
za chorobę już zdiagnozowaną i że powinniśmy się leczyć ( lekarz jest , ale szpitala nie ma)
a Ty uważasz że jesteśmy zdrowi i że wszystko z nami jest OK

Cytat:
No i na koniec napiszę, że ja nigdzie nie napisałem, że całemu złu na ziemi winny jest Bóg bo tak nie myślę.

To że tak właśnie myślisz świadczą Twoje własne słowa


Cytat:
Zdaję sobie sprawę z tego, że to zdjęcie jest okropne, ale nie wiem dlaczego Bóg nie ingeruje w tak poważnej sprawie.....


Nie wiem dlaczego Bóg nie działa w takich skrajnych przypadkach. Widzę tylko, że nie działa. Ludzie (wydaje się podli) stworzyli systemy ekonomii finansowej, które w znacznym stopniu ograniczają nawet możliwą pomoc tym co sobie nie radzą z powodu klęsk natury. Bóg tu też nie zadziałał i nie oświecił ludzi tak by to zmienili, by nikt nie głodował.


Bóg i działa i oświecił ludzi . To On dał człowiekowi Mesjasza tzn.
moc i siłę z Nieba którą każdy człowiek powinien rozpoznać w sobie
by móc wziąć odpowiedzialność za los całego świata i za całe zło tego świata
i by objawić Boga ludziom w tym grzesznym świecie
i nie inaczej jak tylko po przez czyny , dzieła płynące z miłości do drugiego człowieka
a do tego w Bangladeszu szczególnie bo "biednych zawsze mieć będziecie wokół siebie"

Ale człowiek nie chce "mięsistego serca"
Puki co woli to swoje "kamienne serce" i co ? na siłę ma Bóg "uszczęśliwić"
człowieka "mięsistym sercem" , wbrew jego woli ??
On jest gotowy zamienić człowiekowi to jego "kamienne serce"
na "mięsiste" , On jest gotowy odnowić człowiekowi tego jego zepsutego ducha
ale człowiek tego nie chce

Nie chce bo tak jest dobrze .
Ma na kogo zwalać winę za całe zło tego świata .
I tak trzymać , przecież człowiek jest święty , podobny do Boga
nie ma tylko mocy by przeciwstawić się złu
a Bóg ma moc przeciwstawić się złu a nie przeciwstawia się .
Mamy winowajcę . Może Go ukrzyżujmy ? Co ?
_________________
...ten lud zbliża się do mnie swoimi ustami i czci mnie swoimi wargami, a jego serce jest daleko ode mnie, tak że ich bojaźń przede mną jest wyuczonym przepisem ludzkim...

Nie wierz w ani jedno moje słowo ale sam(a) badaj , sprawdzaj , doświadczaj czy się rzeczy
aby tak mają
 
 
ZAMOS 
Lach

Pomógł: 76 razy
Wiek: 66
Dołączył: 19 Paź 2012
Posty: 2102
Skąd: Wieś pod Warszawą
Wysłany: 2015-09-07, 19:52   

Drogi Efroni
Nie chcę cię obrazić, ale wszystko co piszesz o tym sercu „mięsistym” to nic nie wnoszące tanie frazesy wypowiedziane przez jakiegoś bliżej nie zidentyfikowanego żydowskiego nawiedzonego pożal się panie „proroka, czy nauczyciela”, tak myślę. O naukach starotestamentowych myślę znacznie gorzej, ale nie jest to miejsce na takie pisanie więc napiszę tylko, że oto sam Jehowa w biblii zabija prawie 2,5 miliona ludzi i nie jest to pełna liczba. Nie ma zatem w biblii starego testamentu nic nad czym warto by się pochylić i wprowadzić w życie by nam się dobrze żyło. Pompatyczne teksty jakimi próbujesz mnie tu karmić do mnie nie trafiają. To tylko słowa nie mające nic wspólnego z prawdziwym życiem. Świat pełen jest niosących jakieś powymyślane w amoku wyznaniowym przesłania z których nic nie wynika. Nie przybywa żywności i pieniędzy potrzebującym. Nie piszę, że to wina Boga, bo tak nie jest, ale jak ktoś w jakimś miejscu sobie nie radzi powinien to miejsce opuścić jak najszybciej wraz z rodziną. Pierwsze jednak co powinien zrobić to odrzucić wszystkich żerujących na niewiedzy wiernych wszelkiej maści kapłanów i przewodników, którzy zamiast do Boga ludzi prowadzą w niewolę i coraz większą biedę. Wystarczy tylko popatrzeć na to co dzieje się teraz wokół Izraela. Jak cierpią ludzie w Palestynie, Afganistanie, Syrii, Rosji i Ukrainie. Pojedź na Podlasie, czy do Bieszczad w Polsce i zobaczysz tam prawdziwą biedę, a kapłani jeszcze z nich wysysają ostatni przysłowiowy „wdowi grosz” z frazesami podobnymi twoim na ustach. Czy tak ma wyglądać wiara w Boga? Czy takim jest Bóg jakim przedstawia Go biblia? Poczyta taki jeden z drugim biblię, wyuczy się na klechę i myśli sobie, że ma monopol na wiedzę i rację nie wiedząc nic o życiu, tego życia naucza na swój pokręcony na maksa sposób. Efekty takiego nauczania masz w historii świata multum. Wszędzie wojny a w nich krew niewinnych, głód i niesprawiedliwość wszelaka, ale nie ustają w szerzeniu zarazy wyznaniowej, a ludzie zamiast tych wszystkich nawiedzonych pogonić, słuchają i roztrząsają każde bez sensowne słowo jakie im zapodają ci niegodziwcy wszelacy.
Zarazę się zwalcza, a nie karmi jak to teraz jest na świecie i nie mówię tu o jakiejś szczególnej doktrynie wyznaniowej, a o wszystkich.
Liczę na to, że Bóg się ulituje kiedyś nad krzywdą ludzi i zakończy tą niesprawiedliwą walkę o przetrwanie. Wystarczy tylko jedno małe skinienie i przestały by rodzić się nowi ludzie. Kilkadziesiąt lat i świat można by budować od nowa. Bez kapłańskich oszukańczych tekścików i kościołów.
Umarłem na chwilę i widziałem miejsce gdzie idą ludzie po śmierci. Nie było tam kapłanów, kościołów i nawiedzonych głosicieli, a wszystko wokół było wspaniałe i w doskonałej harmonii.
 
 
booris

Wyznanie: Dub & Motocykl
Pomógł: 180 razy
Dołączył: 17 Kwi 2015
Posty: 3027
Skąd: Amsterdam,Londyn,Barcelona
Wysłany: 2015-09-07, 20:13   

Odpowiedz sobie na podstawowe pytanie efroni.Kto stworzyl czlowieka?Jakim go stworzyl?Jezeli czlowiek jest taki jaki jest,to z jakiej przyczyny?Czy to czlowiek wymyslil zlo?
_________________
Mówię tylko do tych którzy chcą mnie słuchać
Ci którzy nie chcą nie obchodzą mnie
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
Ściana i tak zawsze swoje wie

https://www.youtube.com/watch?v=Hbq5UyaM8sk
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-09-11, 07:54   

CZY PO ŚMIERCI CZŁOWIEK ZACHOWUJE ŚWIADOMOŚĆ :?: CZY MOŻE WYKAZYWAĆ SIĘ WIEDZĄ, DZIAŁANIEM, POZNANIEM :?:

KSIĘGA KOHELETA 9. 5 - 10. BIBLIA TYSIĄCLECIA

''....ponieważ żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego zgoła nie wiedzą, ........ .........
Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz.

MĄDROŚCI SYRACHA 46. 20. BIBLIA TYSIĄCLECIA

''A nawet po swym zaśnięciu ( Samuel ) prorokował i oznajmił królowi Jego koniec, i z głębi ziemi głos swój podniósł w przepowiedni, by usunąć nieprawość ludu''


..................................................................................................................................

Werset z Księgi Mądrości, który jest nawiązaniem do opisu z Pierwszej Księgi Samuela 28. 6 - 25. jest argumentem na wiarę w duszę nieśmiertelną.
Nie można więc jednoznacznie twierdzić, że Biblia nie uczy o duszy nieśmiertelnej.
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
daglezja77 

Pomógł: 42 razy
Dołączył: 13 Cze 2008
Posty: 2153
Wysłany: 2015-09-11, 08:47   

RN napisał/a:
CZY PO ŚMIERCI CZŁOWIEK ZACHOWUJE ŚWIADOMOŚĆ :?: CZY MOŻE WYKAZYWAĆ SIĘ WIEDZĄ, DZIAŁANIEM, POZNANIEM :?:

KSIĘGA KOHELETA 9. 5 - 10. BIBLIA TYSIĄCLECIA

''....ponieważ żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego zgoła nie wiedzą, ........ .........
Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz.

MĄDROŚCI SYRACHA 46. 20. BIBLIA TYSIĄCLECIA

''A nawet po swym zaśnięciu ( Samuel ) prorokował i oznajmił królowi Jego koniec, i z głębi ziemi głos swój podniósł w przepowiedni, by usunąć nieprawość ludu''


..................................................................................................................................

Werset z Księgi Mądrości, który jest nawiązaniem do opisu z Pierwszej Księgi Samuela 28. 6 - 25. jest argumentem na wiarę w duszę nieśmiertelną.
Nie można więc jednoznacznie twierdzić, że Biblia nie uczy o duszy nieśmiertelnej.


Naprawdę nie uczy, czy po prostu nie znasz takiego wersetu?

„Dusza, która grzeszy, ta umrze” (Ezechiela 18:4)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11