Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
SPRZECZNOSCI - BIBLIA A NAUKA
Autor Wiadomość
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-02-24, 21:24   SPRZECZNOSCI - BIBLIA A NAUKA

GENETYKA ZA POMOCĄ PRĄŻKOWANYCH PATYKÓW

KSIĘGA RODZAJU 30. 37 - 40. BIBLIA TYSIĄCLECIA.

''Jakub nazbierał sobie świeżych gałązek topoli, drzewa migdałowego i platanu i pozdzierał z nich korę w taki sposób, że ukazały się na nich białe prążki. Tak ostrugane patyki umocował przy korytach z wodą, czyli przy poidłach, aby je miały przed sobą trzody, które przychodziły pić wodę. Gdy bowiem zwierzęta przychodziły pić wodę parzyły się.
I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami, i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowanej, pstrej i cętkowanej''.
.
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
Anna01 
Administrator


Wyznanie: Deizm
Pomogła: 292 razy
Dołączyła: 20 Maj 2006
Posty: 4596
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-24, 21:42   

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10
 
 
Jerem
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-24, 22:12   

Drodzy przyjaciele chrześcijanie nie trwóżcie się z powodu kolejnej próby podważenia Biblii.
Jak zaraz udowodnię nie ma tu mowy o żadnej genetyce za pomocą patyka. Celem nie tylko
jest Biblia, ale również jak domniemywam próba przepchnięcia teorii o bogu, który nic nie może.

Wystarczy przyjrzeć się kolejnemu rozdziałowi, by ujrzeć o co w tym wszystkim chodziło.

Rdz 31 8:12
Jeśli bowiem mówił: 'Nakrapiane będą twoją zapłatą', to cała trzoda rodziła nakrapiane: jeśli zaś
mówił: 'Pręgowane będą twoją zapłatą', to cała trzoda rodziła pręgowane. A zatem Bóg zabierał
stado waszemu ojcu i dawał je mnie.
W końcu, gdy trzoda się parzyła, podniosłem oczy i ujrzałem
we śnie, a oto kozły pokrywające trzodę były pręgowane, nakrapiane i cętkowane. Wówczas anioł
prawdziwego Boga rzekł do mnie we śnie
: 'Jakubie!', na co rzekłem: 'Oto jestem'. A on ciągnął
dalej: 'Proszę, podnieś oczy i zobacz, że wszystkie kozły pokrywające trzodę są pręgowane,
nakrapiane i cętkowane, bo widziałem wszystko, co ci Laban czyni.


To nie żadne patyki sprawiały, że zwierzęta rodziły się w takich a nie innych kolorach, ale sam
Bóg Jahwe. Bo On to stworzył wszelkie prawa, w tym i genetykę. Zresztą nawet jeżeli nie
istniałaby genetyka, to Bóg mógłby uczynić, by trzoda była taka a nie inna, bo jest wszechmogący.
Patyki były jedynie symbolem, tak jak symbolem był wąż na pustyni. To Bóg czynił cuda.
Ale, aby to zaakceptować, to należy wierzyć, że Bóg wszystko może, a niektórym
osobom przychodzi to z trudnością, a szkoda.
 
 
nike 

Pomogła: 135 razy
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 10689
Wysłany: 2015-02-25, 14:38   Re: SPRZECZNOSCI - BIBLIA A NAUKA

RN napisał/a:
GENETYKA ZA POMOCĄ PRĄŻKOWANYCH PATYKÓW

KSIĘGA RODZAJU 30. 37 - 40. BIBLIA TYSIĄCLECIA.

''Jakub nazbierał sobie świeżych gałązek topoli, drzewa migdałowego i platanu i pozdzierał z nich korę w taki sposób, że ukazały się na nich białe prążki. Tak ostrugane patyki umocował przy korytach z wodą, czyli przy poidłach, aby je miały przed sobą trzody, które przychodziły pić wodę. Gdy bowiem zwierzęta przychodziły pić wodę parzyły się.
I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami, i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowanej, pstrej i cętkowanej''.
.


Ale duże litery? Czyżby tutaj ktoś ślepy czytał?
Jak się czegoś nie rozumie, albo nie chce rozumieć, to najlepsze wyjście jest OŚMIESZYĆ !!!
I wtedy JA ZNOWU JESTEM NAJMĄDRZEJSZY.
_________________
http://biblos.feen.pl/index.php
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2015-02-25, 14:52   

Jerem napisał/a:
To nie żadne patyki sprawiały, że zwierzęta rodziły się w takich a nie innych kolorach, ale sam
Bóg Jahwe


Fragment, który zacytowałeś nie potwierdza Twojej hipotezy. Bóg przez Anioła powiedział jedynie, że widział, co Laban czynił Jakubowi.

Słucham, (12) mówił: Spójrz i przypatrz się: wszystkie samce pokrywające trzodę są pstre, cętkowane i łaciate; widzę bowiem, jak Laban z tobą postępuje. [Rodz 31: 12]

Co zaś się tyczy owych mieszanek genetycznych, to anioł jedynie stwierdza fakt, że są one różnej maści.

Natomiast mamy fragment wyraźnie mówiący, że różne umaszczenia trzody są skutkiem ułożenia patyków.

(39) I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowej, pstrej i cętkowanej. [Rodz 30: 39]

Rozumiesz, co oznacza wyrażenia "wskutek czegoś"? To znaczy, że dane zdarzenie jest efektem jakiegoś działania. W tym fragmencie, umaszczenie bydła jest skutkiem ustawienia patyków.

Katolicki Komentarz Biblijny informuje, że owy fragment odzwierciedla wierzenia ówczesnych ludów, że środowisko wpływa na genetykę. I jest to zgodne z prawdą, choć oczywiście zagapienie się na patyki nie wpływa na umaszczenie.
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-02-25, 15:50   

Fragment, który podał Jerem, nie jest wcale wytłumaczeniem sposobu krzyżowania trzody przez Jakuba.
Jakub widząc złość Labama i jego synów na niego z powodu wzbogacenia się ich kosztem, zwołuje kobiety i przed nimi stosuje tłumaczenie, że ich ojciec wielokrotnie go oszukiwał, a jego ( Jakuba ) bogactwo przyszło z pomocą Bożą.
Nie wspomina natomiast nic o swoim innowacyjnym wynalazku z patyków.
Następnie ( widząc pewnie, ze już nie ma tutaj dla niego miejsca ) oświadcza kobietom, ze rzekomo sam Bóg karze mu opuścić to miejsce, na co kobiety dają wiarę.
Oczywiście Jakub opuszcza to miejsce, nie tylko ze swą rodziną, ale także z całym wyhodowanym dobytkiem.

Warto zauważyć, że Bóg Jahwe nie brał udziału w zabiegach hodowlanych Jakuba, lecz były one wyłącznie jego patentem, lub jakimś wcześniejszym zapożyczeniem.
Nie ma więc powodu tutaj oskarżać starotestamentowego Boga ( może jedynie poza natchnieniem tekstu ) o brak znajomości zasad dziedziczenia cech.

Podsumowując to wszystko, jeden opis dla drugiego nie stanowi wytłumaczenia, bo zwyczajnie zawarte tam wyjaśnienie Jakuba nie pokrywa się z wcześniejszym opisem.
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-02-25, 16:26   Re: SPRZECZNOSCI - BIBLIA A NAUKA

nike napisał/a:

Jak się czegoś nie rozumie, albo nie chce rozumieć, to najlepsze wyjście jest OŚMIESZYĆ !!!


Ale tutaj akurat nie ma czego, nie rozumieć.
Pisarz biblijny w sposób czytelny i przejrzysty opisał metodę kojarzeń mającą na celu uzyskanie pstro - łaciatego potomstwa.
Kluczem do sukcesu były patyki z wzorem w ich korze.
Jednak sam tak przygotowany patyk stojący w żłobie, jeszcze nie dawał pełnego sukcesu.
Dopiero utkwienie wzroku kochającej się pary w ten patyk, dawało zamierzony cel.

Po co tu szukać jakiś wytłumaczeń.
Wszystko proste, łatwe i przyjemne.
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
Jerem
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-25, 18:16   

Drodzy chrześcijanie widzę, że muszę powtórzyć to co napisałem. W Biblii nie ma mowy
o genetyce za pomocą patyków, a całe opisane wydarzenie - rodzenie się zwierząt o określonych
wzorach - wynikło z interwencji Boga, który może wszystko. Patyki były tylko symbolem.
Bóg Jahwe chciał w ten sposób sprawdzić wiarę Jakuba. Jak się okazało patriarcha zdał test,
co niektórzy chcą wykorzystać do podważenia wiarygodności Biblii, wymyślając że opisuje
ona jakieś nienormalne metody.

Rdz 31 8:12
Jeśli bowiem mówił: 'Nakrapiane będą twoją zapłatą', to cała trzoda rodziła nakrapiane: jeśli zaś
mówił: 'Pręgowane będą twoją zapłatą', to cała trzoda rodziła pręgowane. A zatem Bóg
zabierał
stado waszemu ojcu i dawał je mnie.
W końcu, gdy trzoda się parzyła, podniosłem oczy i
ujrzałem
we śnie, a oto kozły pokrywające trzodę były pręgowane, nakrapiane i cętkowane. Wówczas anioł
prawdziwego Boga rzekł do mnie we śnie: 'Jakubie!', na co rzekłem: 'Oto jestem'. A on ciągnął
dalej: 'Proszę, podnieś oczy i zobacz, że wszystkie kozły pokrywające trzodę są pręgowane,
nakrapiane i cętkowane, bo widziałem wszystko, co ci Laban czyni.


Jasno jest napisane, że Bóg zabierał stado Labanowi. A jak to się odbywało? Właśnie przez
spowodowanie, że rodziły się takie zwierzęta, jakie miały należeć do Jakuba zgodnie z umową
zawartą z jego wujkiem.
Niestety tego argumentu nie są w stanie zaakceptować RN i inni, nawet wiem dlaczego, ale wspomnę o tym później.
Niemożność zniesienia tego sprowadza ich do nieczystej gry. O to jeden z przykładów:

RN napisał/a:
Warto zauważyć, że Bóg Jahwe nie brał udziału w zabiegach hodowlanych Jakuba, lecz były one wyłącznie jego patentem, lub jakimś wcześniejszym zapożyczeniem.
Nie ma więc powodu tutaj oskarżać starotestamentowego Boga ( może jedynie poza natchnieniem tekstu ) o brak znajomości zasad dziedziczenia cech.


Kto oczywiście uważnie prześledził mój wpis, na pewno zauważył że nie było tam mowy
o przypisywaniu Bogu nieznajomości genetyki. Wręcz przeciwnie. Pokazałem, że Bóg jako
twórca tego prawa mógł się właśnie nim posłużyć.
Takie zagrania są nieeleganckie, bo jakiś nieuważny czytelnik mógłby się tym zasugerować
i stwierdzić, że robię z Boga niedouczonego.

A teraz dlaczego RN i inni nie są w stanie zaakceptować, że było to działanie Boga?
Jestem przekonany, że to wiecie drodzy przyjaciele.
Wynika to oczywiście z ograniczeń deizmu, który zakłada że Bóg po stworzeniu świata schował
się gdzieś i nie zamierza ingerować w życie śmiertelników.
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2015-02-25, 18:39   

Drogi Jeremie, widzę że źle czytasz Biblię. W moim poprzednim poście masz wyraźny cytat który mówi, że krzyżówka była skutkiem patrzenia się parzących zwierząt na patyki.

(39) I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowej, pstrej i cętkowanej. [Rodz 30: 39]

Natomiast w cytacie zamieszczonym przez Ciebie nie ma niczego co by świadczyło o boskiej interwencji w genetykę w tym wersecie. Jedynie informacja, kto komu dał dane stada. Drodzy Chrześcijaninie, widzę że muszę powtórzyć raz jeszcze - nie ma tam takiej informacji w Biblii.

Teraz zacytuję, co ma na ten temat do powiedzenia Twój Kościół.

Jakub ma jednak własne pomysły dotyczące hodowli zwierząt o rzadko spotykanych kolorach. Podana tutaj praktyka musi odzwierciedlać powszechną opinię na temat czynników zewnętrznych, które mają wpływ na proces narodzin [Katolicki Komentarz Biblijny 2,51-52, strona 52]

Czyli po prostu w czasach Biblijnych uważano, że pewne cechy środowiska wpływają na cechy genetyczne. Autor tego fragmentu Księgi Rodzaju zapewne właśnie tak uważał.

Zabawna jest Twoja definicja Chrześcijanina. Według niej, profesorowie duchowni Katoliccy nimi nie są. Tak więc zaprzestać swojego sztucznego podziału sugerującego, że Chrześcijanami są tylko osoby, które myślą jak Ty. Podejrzewam, że byłby to bardzo nieliczny Kościół.
 
 
RN 


Wyznanie: Wiara Naturalna (Deizm)
Pomógł: 310 razy
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 5125
Skąd: Ziemia Łódzka
Wysłany: 2015-02-25, 19:02   

Jerem napisał/a:
Drodzy chrześcijanie widzę, że muszę powtórzyć to co napisałem. W Biblii nie ma mowy
o genetyce za pomocą patyków, a całe opisane wydarzenie - rodzenie się zwierząt o określonych
wzorach - wynikło z interwencji Boga, który może wszystko.


Ależ to właśnie patyki w żłobie i utkwiony w nie wzrok zwierząt kojarzących się, sprawiał narodziny młodych o pożądanych cechach.
Ja nie rozumiem dlaczego w Tobie tyle zaparcia, skoro Kościół katolicki wyjaśnił już tą kwestię.
Wyglądasz mi na zbuntowanego katolika.
Z jakiej Ty jesteś parafii :?:


Jerem napisał/a:
Patyki były tylko symbolem.


Proszę o stosowny cytat biblijny, który o tym informuje.
Ty jesteś nowym userem i pewnie jeszcze nie wiesz, że my tutaj bardzo szczegółowo omawiamy Pismo Święte. Nie wystarczy powiedzieć, że mogło tak, czy inaczej być.
Na wszystko muszą być cytaty.

Jerem napisał/a:
Bóg Jahwe chciał w ten sposób sprawdzić wiarę Jakuba. Jak się okazało patriarcha zdał test,


Tutaj również poproszę o stosowny cytat biblijny, który to wyjaśnia.


Jerem napisał/a:
Jasno jest napisane, że Bóg zabierał stado Labanowi. A jak to się odbywało? Właśnie przez
spowodowanie, że rodziły się takie zwierzęta, jakie miały należeć do Jakuba zgodnie z umową


Umowa była pomiędzy Labanem, a Jakubem.
Jakub w wyniku zastosowania odpowiednich zabiegów hodowlanych, doprowadził do wzbogacenia się kosztem Labana.
Laban pewnie się nie spodziewał takiego obrotu sprawy.
Jednak Jakub zainwestował w naukowe nowinki i wygrał.



Jerem napisał/a:
Kto oczywiście uważnie prześledził mój wpis, na pewno zauważył że nie było tam mowy
o przypisywaniu Bogu nieznajomości genetyki.
.

Z mojej wypowiedzi nie wynikało, że Ty miałbyś rzekomo przypisywać Bogu nieznajomość genetyki.

Jerem napisał/a:

Wynika to oczywiście z ograniczeń deizmu, który zakłada że Bóg po stworzeniu świata schował
się gdzieś i nie zamierza ingerować w życie śmiertelników.
.

A po co ingerować w życie śmiertelników.
''Grzebanie umarłych zostawcie umarłym'' powiada Nauczyciel.
_________________
JESZCZE SIĘ TAKI NIE NARODZIŁ, CO BY OPOWIEŚCI BIBLIJNE POGODZIŁ
 
 
Jerem
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-25, 21:59   

Rdz 31 8:12
Jeśli bowiem mówił: 'Nakrapiane będą twoją zapłatą', to cała trzoda rodziła nakrapiane: jeśli zaś
mówił: 'Pręgowane będą twoją zapłatą', to cała trzoda rodziła pręgowane. A zatem Bóg
zabierał
stado waszemu ojcu i dawał je mnie.
W końcu, gdy trzoda się parzyła, podniosłem oczy i
ujrzałem
we śnie, a oto kozły pokrywające trzodę były pręgowane, nakrapiane i cętkowane. Wówczas anioł
prawdziwego Boga rzekł do mnie we śnie: 'Jakubie!', na co rzekłem: 'Oto jestem'. A on ciągnął
dalej: 'Proszę, podnieś oczy i zobacz, że wszystkie kozły pokrywające trzodę są pręgowane,
nakrapiane i cętkowane, bo widziałem wszystko, co ci Laban czyni.


Podaję po raz kolejny fragment, w którym jest mowa, że to Bóg czynił takie cuda, a nie kije.
Nigdzie nie ma mowy o tym że krzyżówki były skutkiem patrzenia się na patyki oprócz
przekładu Biblii Tysiąclecia. No cóż nie po raz pierwszy natrafiam na błędy w tym tłumaczeniu,
czy to logiczne czy dotyczące liczb. Inne przekłady werset oddają poprawnie i nie ma tam
mowy o tym, o czym mówi ShadowLady.

Rdz 30:39
BW
Trzody parzyły się więc, patrząc na pręty, i rodziły swoje młode pręgowate, cętkowane i łaciate.

BG
I poczynały owce patrząc na one pręty, i rodziły jagnięta strokate, pstre i nakrapiane.

PNŚ
Toteż trzody parzyły się przed tymi prętami i trzody rodziły sztuki pręgowane, nakrapiane i łaciate.

Także pręty nie miały z tym nic wspólnego.

Drodzy przyjaciele nadal widzę, że prowadzona jest przeciwko mnie nieczysta gra, tym razem
ze strony ShadowLady, co tylko świadczy o próbie zdyskredytowania mnie.
ShadowLady sugeruje jakąś niby moją definicję chrześcijanina, której nijak powyżej nie
podawałem. Poza tym zarzuca jakobym nie uważał profesorów duchownym za chrześcijan,
co jest oczywistą nieprawdą.
Oczywiście nie ukrywam tego, że nie zgadzam się z tym co napisano w Komentarzu Katolickim
na ten temat. Może ich wniosek wynika z tego, że nie zauważyli tego, co podałem powyżej.
Możliwe, że tak jest, jednak to nie jest najważniejsze. Ci duchowni mają prawo tak rozumieć
ten fragment, nikt im tego nie zabrania, bo oni nie wykorzystują tego do walki z Biblią, jak
niektóre osoby :!:

Przy okazji jestem zmuszony odnieść się do mojej przynależności, z której powodu jestem
często dyskredytowany.
Katolicyzm to nie Świadkowie Jehowy, gdzie każdy ma obowiązek wierzyć wykładni Strażnicy
i CK, bo jak nie to won. Katolicy są w tej lepszej sytuacji, że mają większą swobodę
w interpretacji Pisma Świętego i nie podlegają z góry narzuconym komentarzom. :-)
Oczywiście o ile te interpretacje nie zakrawają o herezje(przykładowo odrzucanie ST).
To samo tyczy się wypowiedzi duchownych czy papieża, które należy sprawdzać
w oparciu o Biblię, np.jeżeli przywódca duchowy zezwoli kobietom na sprawowanie funkcji
księdza czy zezwoli na homoseksualizm, to należy go olać i uznać za heretyka.
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2015-02-25, 22:23   

Pogrubianie cytatu nie zmieni faktu, że nie ma tam żadnego słowa na temat rzekomej ingerencji Boga w krzyżówkę genetyczną Jakuba. Za to mamy czarno na białym napisane, że Jakub budował prążkowany płot po to, by parzące się stada były prążkowane.


Jakub nazbierał sobie świeżych gałązek topoli, drzewa migdałowego i platanu i pozdzierał z nich korę w taki sposób, że ukazały się na nich białe prążki. (38) Tak ostrugane patyki umocował przy korytach z wodą, czyli przy poidłach, aby je widziały trzody, które przychodziły pić wodę. Gdy bowiem zwierzęta przychodziły pić wodę, parzyły się. (39) I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowej, pstrej i cętkowanej. (40) Jakub oddzielił więc owce białe i pędził je przodem przed pstrymi i czarnymi, jako stada Labana; dla siebie zaś trzymał stada osobno, nie łącząc ich ze stadami Labana. (41) A przy tym Jakub umieszczał owe ponacinane patyki na widocznym miejscu przy poidłach tylko wtedy, gdy miały się parzyć sztuki mocne; (42) gdy zaś owce były słabe, patyków nie kładł. W ten sposób sztuki słabe miały się dostać Labanowi, a mocne - Jakubowi. [Rodz 30: 38-42]

Ile byś się nie wysilał, sensu tej historii opisanej czarno na białym, nie zmienisz. Historia przekazuje, że umaszczenie owiec oraz ich "siła" zależała od tego, czy Jakub położył przed korytem bydła prążkowane patyki, czy nie położył. W całym tym opisie ani tym, co usilnie podajesz nie ma mowy o ingerencji Boga w krzyżówkę . W owym fragmencie moa jest tylko o tym, że Bóg sprzyjał Jakubowi, nie Labanowi.

Katolicyzm nie jest religią Księgi, co masz napisane w Katechizmie Kościoła Katolickiego.

108 Wiara chrześcijańska nie jest jednak "religią Księgi". Chrześcijaństwo jest religią "Słowa" Bożego: "Słowa nie spisanego, lecz Słowa Wcielonego i żywego" 78. Aby słowa Pisma świętego nie pozostawały martwą literą, trzeba, by Chrystus, wieczne Słowo Boga żywego, przez Ducha Świętego oświecił nasze umysły, abyśmy "rozumieli Pisma"(Łk 24,45).

Obowiązuje Cię więc Słowo Żywe, czyli Tradycja i nauka Twojego Kościoła. Kościół przyjmuje błędy w Biblii i to, że Biblia jest nieomylna tylko w sprawie wiary i zbawienia. Dodatkowo Kościół uznaje, że wiele opisów Biblijnych jest odzwierciedleniem stanu wiedzy tamtych czasów.
 
 
ShadowLady86 
Administrator


Wyznanie: Chrześcijanin
Pomogła: 273 razy
Wiek: 37
Dołączyła: 14 Sty 2012
Posty: 4440
Wysłany: 2015-02-25, 22:29   

Swoją drogą, prekursor genetyki, Grzegorz Mendel był duchownym katolickim. Ciekawe, czy inspirował go ten fragment Księgi Rodzaju. Podejrzewam jednak, że nie bardzo. :mysli:
 
 
Jerem
[Usunięty]

Wysłany: 2015-02-25, 22:40   

ShadowLady86 napisał/a:
Swoją drogą, prekursor genetyki, Grzegorz Mendel był duchownym katolickim. Ciekawe, czy inspirował go ten fragment Księgi Rodzaju. Podejrzewam jednak, że nie bardzo.


W Księdza Rodzaju nie ma mowy o genetyce za pomocą patyka. Skończcie rozsiewać te wierutne
bujdy, bo już powyżej pokazałem ile są one warte.

Tak przy okazji. Dlaczego nazywasz się chrześcijanką? Chrześcijan grzecznie by podziękował
za przedstawienie spojrzenia, które wyjaśnia sytuację, a nie wymyślał coś innego i pomagał
w podważaniu Biblii. Ponadto, w którymś temacie zauważyłem, że interesuje cię gnostyka.
 
 
Anna01 
Administrator


Wyznanie: Deizm
Pomogła: 292 razy
Dołączyła: 20 Maj 2006
Posty: 4596
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-25, 22:55   

Ale kto podważa Biblię ? To Ty piszesz, że tam są ....bujdy.


Jakub nazbierał sobie świeżych gałązek topoli, drzewa migdałowego i platanu i pozdzierał z nich korę w taki sposób, że ukazały się na nich białe prążki. (38) Tak ostrugane patyki umocował przy korytach z wodą, czyli przy poidłach, aby je widziały trzody, które przychodziły pić wodę. Gdy bowiem zwierzęta przychodziły pić wodę, parzyły się. (39) I tak parzyły się zwierzęta z trzód przed tymi patykami i wskutek tego dawały przychówek o sierści prążkowej, pstrej i cętkowanej
_________________
Miłość nie wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest doskonałym wypełnieniem Prawa.
Rzym. 13:10
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10