Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zielonoświątkowcy a tytuł "Matka Boga"
Autor Wiadomość
marek c
[Usunięty]

Wysłany: 2006-11-12, 09:48   Zielonoświątkowcy a tytuł "Matka Boga"

Spotkałem się ostatnio ze sporem dotyczącym tego czy zielonoświatkowcy uznali tytuł "Matka Boga".
Czy Bóg może miec matkę?
Przeczytajcie co naprawdę w tej sprawie uważaja klasyczni Zielonoświątkowcy:
http://www.magazyn.ekumen...5130808180.html

"W celu obrony jedności jednej osoby posiadającej dwie natury, którą zrodziła Dziewica, sobór zaaprobował tytuł "theotokos" ("Bogarodzica" lub "Matka Boga"). To nie była definicja mariologiczna, skoncentrowana na obdarowaniu Maryi nowym tytułem, ale definicja chrystologiczna skoncentrowana na określeniu Jezysa Chrystusa. To właśnie w momencie Wcielenia ona staje się Matką Boga. Ona nie jest Matką Boga w jego wiecznej, trójjedynej egzystencji, ale Matką Boga Syna w Jego Wcieleniu."

Pozdrawiam :-D
 
 
smutas

Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 262
Wysłany: 2007-02-17, 19:04   

hmm no to jest konsekwencja uznania Jezusa jako Boga
 
 
marek c
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-21, 10:24   

Nie, to jest raczej konsekwencja wpływów babilońskiego kultu matki na katolicyzm i ruch zielonoświątkowy.
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2007-02-21, 10:37   

marek c napisał/a:
Nie, to jest raczej konsekwencja wpływów babilońskiego kultu matki na katolicyzm i ruch zielonoświątkowy.


A... To Maria nie urodziła Boga Wcielonego?
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
marek c
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-21, 10:55   

Yarpen Zirgin, nie czepiaj się ;-)
ja nie mówię że nie urodziła :-)
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-02-21, 11:13   

Yarpen Zirgin napisał/a:

A... To Maria nie urodziła Boga Wcielonego?


Pragnę zwrócić uwagę, że Maria urodziła Jezusa według ciała, zaś apostoł Paweł w 2 Koryntian 5:16 napisał, aby już takiego Chrystusa nie znać. Jeżeli więc nie mamy już znać w ten sposób Jezusa, to o ileż bardziej jego matkę ziemską. :-)
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2007-02-21, 11:23   

wit napisał/a:
Pragnę zwrócić uwagę, że Maria urodziła Jezusa według ciała, zaś apostoł Paweł w 2 Koryntian 5:16 napisał, aby już takiego Chrystusa nie znać. Jeżeli więc nie mamy już znać w ten sposób Jezusa, to o ileż bardziej jego matkę ziemską.


Moment... Jezus na ziemi był Bogiem czy nie?
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-02-21, 12:19   

Yarpen Zirgin napisał/a:

Moment... Jezus na ziemi był Bogiem czy nie?


Tego nie wiem. Natomiast wiem, że był potomkiem Dawida (Rzymian 1:3). :-P
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
Yarpen Zirgin 
Katolik


Wyznanie: Kościół katolicki
Pomógł: 16 razy
Wiek: 46
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 15743
Wysłany: 2007-02-21, 12:51   

wit napisał/a:
Yarpen Zirgin napisał/a:

Moment... Jezus na ziemi był Bogiem czy nie?


Tego nie wiem. Natomiast wiem, że był potomkiem Dawida (Rzymian 1:3). :-P


Nie wiesz? To najwyższa pora się dowiedzieć...
_________________
Udowadnia się winę, a nie niewinność.

Aha... Nie licz na moją odpowiedź na złośliwości, szyderstwa i próby zmiany tematu.
 
 
marek c
[Usunięty]

Wysłany: 2007-02-21, 13:10   

Yarpen Zirgin napisał/a:
Moment... Jezus na ziemi był Bogiem czy nie?
Gdyby był to nie możnaby Go zabić. Musiał się więc wyprzeć swej boskości. A nadprzyrodzone rzeczy czynił mocą Ducha Świętego.

"On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem,
lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej."
Fil 2:6-8
 
 
wit
Wyznawca Istniejącego


Pomógł: 50 razy
Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 3796
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2007-02-21, 14:38   

Yarpen Zirgin napisał/a:

Nie wiesz? To najwyższa pora się dowiedzieć...


Mylisz się. Najwyższa pora na poznanie Chrystusa według Ducha. 8-)
_________________
RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI.
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2007-02-21, 15:47   

marek c napisał/a:
On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem,
lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej." Fil 2:6-8
_________________


Jezus istniał "w postaci bożej" gdy był w niebie.Jednak uniżył siebie i przybrał postać człowieka.
"A Słowo stał się ciałem.....".Jana 1:14
Gdy stał się człowiekiem nie był już istotą duchową ,tylko materialną -człowiekiem z krwi i kości.Jezus był człowiekiem doskonałym tak jak pierwszy człowiek Adam.Dlatego został nazwany "ostatnim Adamem".
I Koryntian 15:45
Gdy umarł ,został wskrzeszony do życia duchowego w niebie ,dlatego stał się duchem
Ostatnio zmieniony przez 2007-02-21, 17:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wojtek37 

Wiek: 59
Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 686
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2007-02-21, 19:15   

Flp 2:6-11 BT
"On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca. "


Marku-c rzacz zauważyć, iż o Jezusie jest mowa iż "ogołocił samego siebie" jak myślisz z czego Logos się ogołocił?. Toć to, że Bóg zechciał stać się człowiekiem - mnie przerasta taka percepcja i spectrum widzenia rzeczywistości, a Ciebie nie?.

Po ludzku jest to nie do wyrażenia, jak bardzo nas Bóg umiłował - i to właśnie jest dla wielu zgorszeniem.
_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
 
 
 
jyakkudesu 
Cyfrowy Jezus


Wiek: 53
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 120
Skąd: Kolumbia Brytyjska, Kanada
Wysłany: 2007-02-22, 08:23   

Powracajac do tematu, proponuje jeszcze raz przeczytac rozdzial 12ty ew Mateusza. Np. tutaj . Widzimy w nim jak Jezus krok po kroku niszczy wszystkie stereotypy owczesnych religionistow, legalistow i tradycjonistow. Przy czytaniu az czuje sie napiecie miedzy litera prawa, a laska i wolnoscia jaka jest w Duchu. Na koncu rozdzialu mamy krotki epizod kiedy to matka Jezusa wraz z jego mlodszymi bracmi przychodza z nim porozmawiac. Nie jest napisane o czym chcieli rozmawiac, jednak ja uwazam i wszystko wydaje sie wskazywac na to, iz nawet jego matka i bracia nie rozumieli w pelni jego misji. Prawdopodobnie podchodzac do calego zamieszania w ludzkim rozumie chcieli aby Jezus wrocil z nimi spokojnie do domu i nie narazal sie juz wiecej starszyznie. Powiem wiecej, prawdopodobnie cala rodzina obawiala sie wykluczenia z synagogi, co mialo bardzo powazne konsekwencje. W tym fragmenice widac jak najbardziej ludzka postawe matki Jezusa podobna do postawy Piotra kiedy doradzal Jezusowi aby ten nie wypowiadal "glupstw" o swoim areszcie i smierci.

Rozpisalem sie, a jednak nie o tym mialo byc. Jezus sam nam daje odpowiedz mowiac: "Ktokolwiek bowiem spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie, ten jest moim bratem, siostrą i matką." Jego matka pelni specjalna role wlasnie w tej funkcji, jako tej ktora przyjela proroctwo o urodzeniu Mesjasza wiara i zgodzila sie na to.

Druga strona medalu to wielki przywilej jaki mamy szukajac i pelniac wole Ojca w naszym zyciu. "Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy." - 1 Jn 3:1

Pozdrawiam,

jyakkudesu
_________________
KANAŁ CYFROWY JEZUS | Ewangelia dla każdego
► SUBSKRYBUJ NA YOUTUBE ►
 
 
tessa

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 4116
Wysłany: 2007-02-22, 14:37   

jykaduessu,trafnie dostrzegasz rolę Marii w zamierzeniu Boga.

Maria nie była matką Boga,tylko matką Syna Bożego Jezusa.W proroctwach biblijnych wskazywano na przyjście Mesjasza z rodu Dawida ,który się urodzi w Betlejem.

Maria spełniła to proroctwo stając się matką Jezusa .

Nikt z apostołów nie oddawał czci Marii jako matce Boga,wręcz przeciwnie sama Maria w modlitwie do Boga nazawała się Jego służebnicą.
Tak modliła się do Boga:
"Dusza moja wywyższa Jehowę a duch mój nie może się powstrzymać od niewymownego radowania się w Bogu moim Wybawcy ."

Gdy został zesłany duch święty we wieczerniku 33rne Maria była wśród 120 osób namaszonych duchem świętym.
Zatem wchodziła w skład grona osób mających królowac w niebie z Jezusem.
Była członkiem zboru chrześcijańskiego a nie królową ponad nim.
Była jednym z kamieni o których pisał Piotr w swym liście .
I Piotra 2;5
"wy sami też niczym żywe kamienie jesteście budowani jako duchowy dom abyście stanowili święte kapłaństwo żeby składać duchowe ofiary godne przyjęcia przez Boga za pośrednictwem Jezusa Chrystusa".
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11