|
Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl
|
Nasze życie mówi głośniej niż nasze słowa |
Autor |
Wiadomość |
pouiy
Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 125
|
Wysłany: 2010-12-17, 10:03
|
|
|
Szkoda Arius, że nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Werset wcześniej:
"Wszyscy bowiem, których prowadzi duch Boży, są synami Bożymi." (Rzymian 8:14)
Jeśli prowadzi ciebie duch Boży, to jesteś synem Bożym. Świadkowie Jehowy wierzą, że są kierowani przez ducha Bożego. |
|
|
|
|
kwant
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lis 2008 Posty: 1213
|
Wysłany: 2010-12-18, 09:46
|
|
|
pouiy napisał/a: | Świadkowie Jehowy wierzą, że są kierowani przez ducha Bożego |
Mamy za wzorzec świętości Jezusa Chrystusa, który w niedościgniony sposób kieruje się świętym duchem Boga Ojca. Jego rady są drogowskazem na drodze do życia wiecznego. Tu, na ziemi Bóg ustanowił podpasterzy, pomagających nam w zmierzaniu tą drogą. Wierzymy więc, że przeżyjemy Armagedon. |
|
|
|
|
Anowi
Pomogła: 121 razy Dołączyła: 02 Wrz 2007 Posty: 10070 Skąd: Bóg wie
|
Wysłany: 2010-12-19, 12:53
|
|
|
pouiy napisał/a: | Myślę, że jakby się dowiedzieli, że Bóg Jehowa chce ich zabić, to by się wystraszyli i oddali mu cześć, zatem z twojej definicji przeżyliby Armagedon, ale myślę, że nie o to Bogu chodzi:
"Nie otrzymaliśmy przecież ducha niewoli, by pogrążyć się znowu w bojaźni, ale otrzymaliśmy ducha przybrania za synów, by móc wołać "Abba, Ojcze!"" (Rzymian 8:15) |
zabije wszystkich, którzy nie są usynowieni? |
_________________ nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje. |
|
|
|
|
Dymensja
Dymensja
Dołączył: 27 Paź 2008 Posty: 1912
|
Wysłany: 2010-12-19, 19:19
|
|
|
Przecież chodzi bardziej o nasze życie niż same słowa. Uważam że nawet pisząc na forum powinniśmy odpowiednio żyć, aby nie przynieść hańby ewangelii.Nawet jeśli nikt nas nie zna, to nie ma znaczenia bo widzi nas Bóg. Osobiście jeśli coś źle uczynię to dopóki tego nie załatwię przed Bogiem lub ludźmi to pali w duszy, nie da się nawet nic zrobić. A wyznany grzech wrzucony jest do morza zapomnienia i Bóg nie widzi już tego, czy to nie jest cudowne ? Czy nie chcielibyście aby ludzie też tak was traktowali jak Bóg ? Że zapominają, lub tak miłują że nie widzą waszych upadków, bo miłość zakrywa grzech. Być przykrytym miłością Bożą. |
|
|
|
|
pouiy
Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 125
|
Wysłany: 2010-12-19, 19:22
|
|
|
Anowi napisał/a: | pouiy napisał/a: | Myślę, że jakby się dowiedzieli, że Bóg Jehowa chce ich zabić, to by się wystraszyli i oddali mu cześć, zatem z twojej definicji przeżyliby Armagedon, ale myślę, że nie o to Bogu chodzi:
"Nie otrzymaliśmy przecież ducha niewoli, by pogrążyć się znowu w bojaźni, ale otrzymaliśmy ducha przybrania za synów, by móc wołać "Abba, Ojcze!"" (Rzymian 8:15) |
zabije wszystkich, którzy nie są usynowieni? |
Wierzę, że Bogu najbardziej zależy, aby uznać go za swojego ojca, tatę, który się nami opiekuje. Sam lęk przed wywołaniem niezadowolenia, to troszeczkę mało. Wszystko powinno bazować na głębokiej miłości. Myślę, że jeśli ktoś teraz nie jest usynowiony, to prędzej czy później i tak będzie usynowiony. Jeśli nie teraz, to w raju. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
•
|