Forum biblijne Strona Główna Forum biblijne
FORUM ZOSTAŁO PRZENIESIONE. ZAPRASZAMY www.biblia.webd.pl

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Aniołowie wokół nas
Autor Wiadomość
machabeusz 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 3321
Wysłany: 2009-09-04, 19:05   Aniołowie wokół nas

Witam.

Wielu z nas miało okazję sami się przekonać o tym , że aniołowie są i odgrywają istotną rolę w naszym życiu.
Rzadko uczestniczę w dyskusjach o objawieniach i widzeniach. Pewnie dlatego , że często spotyka się to z drwinami i szyderstwami. Pomyślałem sobie o tym , że skoro przedyskutowałem już tutaj prawie każdy mozliwy temat , to nie zaszkodzi pogadać i o sferze "stricte" duchowej. Uprzejmie proszę o podzielenie się swoimi przeżyciami , które będą ku zbudowaniu kościoła. Uprzejmie też proszę o niepisanie uszczypliwych i złośliwych uwag , których czasami jest pełno. Przynajmniej niech ten dział będzie od tego czysty , bardzo proszę. :prosze:

Całkiem niedawno miałem widzenie nocne na temat właśnie ten , który założyłem. Było to tak:
Szedłem ulicą i spotkałem swojego dawnego kolegę ze szkoły. Był bardzo smutny i "zdołowany". Rozmawiając z nim stwierdziłem , że ma problemy ze złymi duchami , które go dręczą. Powiedziałem mu o tym , a on przyznał mi rację. Powiedział , że ma czasami wytchnienie gdy jest w dobrej kondycji fizycznej. Cóż , to nie na wiele się zda ale ma zamiar (tak powiedział) ćwiczyć regularnie. Odpowiedziałem , chyba każdy by tak zrobił , że powinien szukać pomocy u Boga , który go będzie chronił a nie we własnym ciele. Gdy tak z nim rozmawiałem to obracałem się do tyłu i widziałem wysokiego mężczyznę w białym ubraniu i wysokich czarnych butach.Miał pogodny wyraz twarzy i szedł ciągle za nami. Uświadomiłem sobie że to mój anioł , który właśnie chroni mnie przed złymi duchami. Tego samego życzyłem memu koledze. Sen się zakończył , a ja poznałem imię tego anioła.

Potem przypomniałem sobie , że jakiś miesiąc albo dwa wstecz prosiłem w modlitwie o to abym poznał imię mojego anioła. Było to dla mnie bardzo budujące i napełniło mnie to olbrzymia radością.

Pozdrawiem wszystkich i proszę o opsanie własnych doświadczeń. :-)
_________________
Jesteś lub byłeś świadkiem Jehowy?

http://forum.zbawieniedlaciebie.pl/index.php

http://machabeusz7.bloog.pl/
 
 
Anna01 
Administrator


Wyznanie: Deizm
Pomogła: 292 razy
Dołączyła: 20 Maj 2006
Posty: 4596
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-01-10, 00:37   

Moi "aniołowie" są dziwni i z wyglądu i z zachowania. Nie miałam wrażenia, że są po to by mnie chronić, ale żeby zaznaczyć swoją obecność (nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć). Fakt, że po takim spotkaniu czułam się jakby bardziej spokojna, wyciszona. Gdy ich spotkałam ostatnim razem - ok. 1,5 roku temu (zawsze to były inne "anioły") bardzo się ucieszyłam, że nadal są i może jestem ważna dla nich. Są to zazwyczaj kobiety w różnym wieku o charakterystycznych dosyć brzydkich twarzach (oprócz jednej dziewczyny). Znają mnie, choć ja ich nigdy wcześniej nie widziałam. Wszystkich charakteryzuje też dziwne spojrzenie, błyszczące tak jakby nieobecne oczy. Jestem daleka od wiary w cuda, rzeczy nadprzyrodzone, duchy itp., ale te istoty mnie zastanawiają i stale mam nadzieje, że je jeszcze spotkam.
Sny też miewam, przeważnie gdy proszę Boga o radę, albo o wytłumaczenie mi czegoś. Czasami rada przychodzi natychmiast :-) Ja to mam chody u Boga prawda ? :-D
 
 
machabeusz 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 3321
Wysłany: 2010-01-10, 11:09   

Anna01 napisał/a:
Moi "aniołowie" są dziwni i z wyglądu i z zachowania. Nie miałam wrażenia, że są po to by mnie chronić, ale żeby zaznaczyć swoją obecność (nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć). Fakt, że po takim spotkaniu czułam się jakby bardziej spokojna, wyciszona. Gdy ich spotkałam ostatnim razem - ok. 1,5 roku temu (zawsze to były inne "anioły") bardzo się ucieszyłam, że nadal są i może jestem ważna dla nich. Są to zazwyczaj kobiety w różnym wieku o charakterystycznych dosyć brzydkich twarzach (oprócz jednej dziewczyny). Znają mnie, choć ja ich nigdy wcześniej nie widziałam. Wszystkich charakteryzuje też dziwne spojrzenie, błyszczące tak jakby nieobecne oczy. Jestem daleka od wiary w cuda, rzeczy nadprzyrodzone, duchy itp., ale te istoty mnie zastanawiają i stale mam nadzieje, że je jeszcze spotkam.

To jest zastanawiające , bo do tej pory nie słyszałem o aniołach kobietach. Kiedyś jeden user pisał do mnie na pw , że serafini wyglądają jak kobiety. Może to byli serafini?

Anna01 napisał/a:

Sny też miewam, przeważnie gdy proszę Boga o radę, albo o wytłumaczenie mi czegoś. Czasami rada przychodzi natychmiast :-) Ja to mam chody u Boga prawda ? :-D

Rzeczywiście masz chody. :-)
Znam wielu ludzi , którym nic się tak naprawdę nie śni a proszą o wskazówki non-stop.
Wydaje mi się Anno , sprawa polega na tym że jak człowiek ma duchowe usposobienie to jest bardziej wyczulony na te drugą stronę świata. Mi się śni coś praktycznie codzień a te sny od Boga są tak wyraźne , dosłownie jak rzeczywistość. W czasie tych snów mam świadomość , że śnię ale wszystko dokładnie odbieram jak w realu.

Hej , a może ktoś też opisałby swoje doświadczenia? :-)

Pozdrawiam.
_________________
Jesteś lub byłeś świadkiem Jehowy?

http://forum.zbawieniedlaciebie.pl/index.php

http://machabeusz7.bloog.pl/
 
 
kabaczek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-13, 03:41   

Ps. 34:7 "Anioł Jehowy obozuje wokół tych ,którzy się go boją , i ratuje ich" ale wcale nie oznacza to ,że każdy z nas ma swego anioła, a w sny nie wierzę aby Bóg do nas przemawiał w wizjach sennych , z moich przeżyć to mogę tylko wyznać ,że szatan zna nas dobrze i obserwuje zna nasze najsłabsze punkty i wykorzystuje to aby nas zwodzić albo utrudnić życie jednak jest ktoś kto mieszka nad okręgiem ziemi i przygląda się oraz pomaga tym którzy go pilnie szukają i proszą o jego pomoc.
 
 
Anowi 


Pomogła: 121 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 10070
Skąd: Bóg wie
Wysłany: 2010-02-13, 12:06   

takiego maila dostałam od mamy:
Cytat:
Ostatnie dni dały mi trochę w kość, bo oprócz kataru, duszącego kaszlu, skręciłam sobie nogę w kostce. Tak to jest, jak komuś usłużysz. Prosił mnie facet niosący płytki o otwarcie drzwi. Otworzyłam mu, na moment straciłam świadomość i zleciałam ze schodów.


dlaczego straciła świadomość?
_________________
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
 
 
kabaczek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-13, 18:05   

Anowi napisał/a:
takiego maila dostałam od mamy:
Cytat:
Ostatnie dni dały mi trochę w kość, bo oprócz kataru, duszącego kaszlu, skręciłam sobie nogę w kostce. Tak to jest, jak komuś usłużysz. Prosił mnie facet niosący płytki o otwarcie drzwi. Otworzyłam mu, na moment straciłam świadomość i zleciałam ze schodów.


dlaczego straciła świadomość?


może twoja mama powinna się przebadać ja kiedyś też straciłam przytomność w pewnej chwili zrobiło mi się ciemno w oczach i potem już nic nie pamiętam dopiero zaczęłam jarzyć gdy ujrzałam nad sobą twarze i które coś do mnie krzyczały ale ich nie słyszałam słuch mi wrócił po kilku minutach to co się zemną działo to tylko wiem z opowiadań.

jak teraz czuje się twoja mama, to mogą być problemy z sercem albo ciśnieniem krwi nie jestem lekarzem wiec lepiej to zbadać.
 
 
machabeusz 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 3321
Wysłany: 2010-02-13, 21:56   

kabaczek napisał/a:
Ps. 34:7 "Anioł Jehowy obozuje wokół tych ,którzy się go boją , i ratuje ich" ale wcale nie oznacza to ,że każdy z nas ma swego anioła

Nikt ni mówi , że każdy z nas ma swojego anioła. Uczniowie Jezusa mają swoich aniołów:
Mat. 18:10
10. Baczcie, abyście nie gardzili żadnym z tych małych, bo powiadam wam, że aniołowie ich w niebie ustawicznie patrzą na oblicze Ojca mojego, który jest w niebie.
(BW)

kabaczek napisał/a:

a w sny nie wierzę aby Bóg do nas przemawiał w wizjach sennych

Może najwyższa pora jest uwierzyć...?
Dz.Ap. 16:9-10
9. I miał Paweł w nocy widzenie: Jakiś Macedończyk stał i prosił go, mówiąc: Przepraw się do Macedonii i pomóż nam.
10. Gdy tylko ujrzał to widzenie, staraliśmy się zaraz wyruszyć do Macedonii, wnioskując, iż nas Bóg powołał, abyśmy im zwiastowali dobrą nowinę.
(BW)

To , że Bóg przemawia do swoich dzieci poprzez sny nie jest niczym nowym i niezwykłym dla wierzących. Powiem więcej: sny od Boga miały być znakiem:

Dz.Ap. 2:17
17. I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, Że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało I prorokować będą synowie wasi i córki wasze, I młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, A starcy wasi śnić będą sny;
(BW)

kabaczek napisał/a:
, z moich przeżyć to mogę tylko wyznać ,że szatan zna nas dobrze i obserwuje zna nasze najsłabsze punkty i wykorzystuje to aby nas zwodzić albo utrudnić życie jednak jest ktoś kto mieszka nad okręgiem ziemi i przygląda się oraz pomaga tym którzy go pilnie szukają i proszą o jego pomoc.

Aniołów wokół nas nie ma , a sny są od diabła. :-/
Kabaczku , nie obraź się ale ciężko jest uwierzyć w to , że diabeł ma w swojej mocy dzieci Boże i w nocy faszeruje nas podróbkami od Boga.
Pismo Święte (patrz wyżej) mówi coś zupełnie na odwrót niż Ty.
_________________
Jesteś lub byłeś świadkiem Jehowy?

http://forum.zbawieniedlaciebie.pl/index.php

http://machabeusz7.bloog.pl/
 
 
Anowi 


Pomogła: 121 razy
Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 10070
Skąd: Bóg wie
Wysłany: 2010-02-13, 22:03   

Kabaczku, pewnie masz rację, spokojnie mogłaby być już prababcią...
_________________
nie jest bogaty ten, kto posiada wiele,
tylko ten, kto niewiele potrzebuje.
 
 
kabaczek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-14, 00:19   

machabeusz napisał/a:
Kabaczku , nie obraź się ale ciężko jest uwierzyć w to , że diabeł ma w swojej mocy dzieci Boże i w nocy faszeruje nas podróbkami od Boga.


nikt z nas nie jest doskonały, jeśli ktoś tak jak ja.. nie wieży ,że Bóg posługuje się snami by przekazywać nam informacje to zwieść się nie da . Oczywiście jeśli chodzi o proroków ,apostołów czy też wszystkich którym Bóg przekazywał informację w dawnych czasach to nie zaprzeczam ,iż tak było jednak po cóż nam Bóg miałby ukazywać coś we śnie, skoro mamy Biblię która została nam dana dla naszego pouczenia i to przez słowa w niej zapisane Bóg przemawia do swych /dzieci/nie poprzez wizje senne . Mi natomiast też śnią się sny i nie uważam by było w nich coś nadzwyczajnego sen jest często odzwierciedleniem naszych lenków ,czasem myśli , albo pragnień , kiedyś... dowiedziałam się o tym, że jest msza za dziadka i przyśnił mi się taki sen jakby to wszystko działo się naprawdę siedziałam wśród moich krewnych i tłumaczyłam im dlaczego nie pójdę na tą mszę i co się dzieje z człowiekiem po śmierci ten sen pamiętam do dziś choć minęło kilka lat ale nigdy się nie spełnił .
Po za tym nie powiedziałam że szatan ma w swojej mocy dzieci Boże lecz, że zna nasze słabe strony (punkty) i je czasem wykorzystuje by odwieść nas od prawdy. Dlatego stale musimy zważać na siebie i sprawdzać jacy jesteśmy i czy czasem szatan nas nie zwodzi albo czy nasza pycha nie sprawia że zwodzimy samych siebie.
1Kor 3:18 "Niechaj nikt samego siebie nie zwodzi :Jeżeli ktoś wśród was myśli że jest mądry w tym systemie rzeczy ,niech się stanie głupi , aby móc stać się mądrym."
 
 
kabaczek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-14, 00:49   

machabeusz napisał/a:
Aniołów wokół nas nie ma , a sny są od diabła.


tego też nie powiedziałam....... nie wszystkie sny są od diabła ,ale może tak się zdarzyć ze ktoś zamiast czytać pismo św . będzie prosił o [ znak ] a szatan znając tego człowieka, może mu we przyśnić taki sen który go wprowadzi w błąd kiedyś i to całkiem niedawno widziałam w telewizji program pewien człowiek twierdził ,że miał wizję od Boga i Bóg kazał mu produkować deseczki do karcenia dzieci ,żal tych dzieci które dostawały lanie tymi deseczkami ale on był pewien ,że to od Boga miał takie polecenie.

a Aniołowie są wśród nas , kiedy Jehowa mówił do Adama i Ewy, że nie wolno im jeść z drzewa poznania dobra i zła ....Rodz.2:17......to anioł który potem ich wprowadził w błąd musiał się im przyglądać inaczej nie mógłby im podsunąć tej myśli by sięgnęli po ten owoc Rodz.3:1-5
 
 
machabeusz 

Pomógł: 6 razy
Dołączył: 06 Lip 2007
Posty: 3321
Wysłany: 2010-02-14, 11:57   

kabaczek napisał/a:

nikt z nas nie jest doskonały, jeśli ktoś tak jak ja.. nie wieży ,że Bóg posługuje się snami by przekazywać nam informacje to zwieść się nie da . Oczywiście jeśli chodzi o proroków ,apostołów czy też wszystkich którym Bóg przekazywał informację w dawnych czasach to nie zaprzeczam ,iż tak było jednak po cóż nam Bóg miałby ukazywać coś we śnie, skoro mamy Biblię która została nam dana dla naszego pouczenia i to przez słowa w niej zapisane Bóg przemawia do swych /dzieci/nie poprzez wizje senne .


Kabaczku , przecież wyraźnie jest w Piśmie napisane , że proroctwo o snach i wylaniu Ducha Świętego dotyczy czasów ostatecznych zanim nastąpi "wielki i straszny dzień Pana".
Wylanie gniewu Boga jeszcze nie nastąpiło więc i proroctwo nadal jest aktualne , przecież to oczywiste. :-)


kabaczek napisał/a:
Mi natomiast też śnią się sny i nie uważam by było w nich coś nadzwyczajnego sen jest często odzwierciedleniem naszych lenków ,czasem myśli , albo pragnień , kiedyś... dowiedziałam się o tym, że jest msza za dziadka i przyśnił mi się taki sen jakby to wszystko działo się naprawdę siedziałam wśród moich krewnych i tłumaczyłam im dlaczego nie pójdę na tą mszę i co się dzieje z człowiekiem po śmierci ten sen pamiętam do dziś choć minęło kilka lat ale nigdy się nie spełnił .


Musiałabyś najpierw opisać czy Duch Święty został na Ciebie wylany. Jeśli nie , to owszem sny wcale nie muszą być od Boga.
Pewne sny mogą być po prostu... zwykłymi snami beż żadnego zwiążku i niczyjego wpływu.


kabaczek napisał/a:

Po za tym nie powiedziałam że szatan ma w swojej mocy dzieci Boże lecz, że zna nasze słabe strony (punkty) i je czasem wykorzystuje by odwieść nas od prawdy.

Dałas to jednak wyraźnie do zrozumienia. Pisząc , że Bóg poprzez sny nie przemawia do ludzi , a te które się śnią moga pochodzić od złego , to chyba wniosek jest jednoznaczny: szatan zsyła na dzieci Boga w nocy sny i ma je w swojej mocy. Innej opcji nie ma , bo nijak nie jestem w stanie pojąć , że szatan może zesłać na kogoś sen , w tym czasie prać mu mózg i nie mieć owego człowieka w swojej mocy.

kabaczek napisał/a:


a Aniołowie są wśród nas , kiedy Jehowa mówił do Adama i Ewy, że nie wolno im jeść z drzewa poznania dobra i zła ....Rodz.2:17......to anioł który potem ich wprowadził w błąd musiał się im przyglądać inaczej nie mógłby im podsunąć tej myśli by sięgnęli po ten owoc Rodz.3:1-5

Dobrze przecież wiesz , że nie o takich aniołach tutaj mówimy. Mówimy o posłańcach , którzy są posyłani "gwoli tych , którzy mają dostąpić zbawienia" Hebr.1:14.

Chciałbym abyś skomentowała werset , który wczesniej podałem o uczniach Jezusa i "ich aniołach". Nie mam pojęcia jak ten werset można inaczej zrozumieć...
Pozdrawiam.
_________________
Jesteś lub byłeś świadkiem Jehowy?

http://forum.zbawieniedlaciebie.pl/index.php

http://machabeusz7.bloog.pl/
 
 
kabaczek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-14, 12:39   

"machabeusz"
Cytat:
kabaczek napisał/a:

Po za tym nie powiedziałam że szatan ma w swojej mocy dzieci Boże lecz, że zna nasze słabe strony (punkty) i je czasem wykorzystuje by odwieść nas od prawdy.

Cytat:
Dałas to jednak wyraźnie do zrozumienia. Pisząc , że Bóg poprzez sny nie przemawia do ludzi , a te które się śnią moga pochodzić od złego , to chyba wniosek jest jednoznaczny: szatan zsyła na dzieci Boga w nocy sny i ma je w swojej mocy. Innej opcji nie ma , bo nijak nie jestem w stanie pojąć , że szatan może zesłać na kogoś sen , w tym czasie prać mu mózg i nie mieć owego człowieka w swojej mocy.


źle mnie zrozumiałeś słowo mogą nie oznacza wcale ,że to robią ani, że muszą .
pamiętaj ,że szatan stale przeobraża się w anioła światła i czasem może być tak ,że człowiek myśli, że to od Boga... podałam chyba przykład z człowiekiem od desek z tego co wiem Jezus ,też karcił swych uczniów ale nie używał przy tym deski.
otóż chodziło mi o to, że jeśli ktoś uznaje fałszywe nauki które nie pochodzą od Boga to szatan ma ułatwioną sprawę ale i ci co znają wszystkie nauki też muszą trzymać się na baczności bo :marka 13:21,22,23 szatan nawet wybranych będzie próbował zwieść i już próbuje .Wystarczy tylko włączyć telewizję a już się można przekonać kto jest bogiem tego świata i jaki wpływ wywiera on i jego aniołowie na ludzi .
Zatem należy dokładnie sprawdzać czy coś czego się dowiadujesz pochodzi od Boga czy nie .
 
 
Henryk 

Pomógł: 453 razy
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 10237
Wysłany: 2010-02-14, 12:42   

machabeusz napisał/a:
Kabaczku , przecież wyraźnie jest w Piśmie napisane , że proroctwo o snach i wylaniu Ducha Świętego dotyczy czasów ostatecznych zanim nastąpi "wielki i straszny dzień Pana".
Wylanie gniewu Boga jeszcze nie nastąpiło więc i proroctwo nadal jest aktualne , przecież to oczywiste. :-)


Lecz zauważ Machabeuszu, że wylanie tego ducha ma nastąpić gdy „drzewo figowe i krzew winny plon przynoszą” -Joel 3:23
Zastanówmy się, czy to dzieje się?
Czy wizja "suchych kości" już zakończona?
Myślę, że duch ( z tej wizji) jeszcze nie wrócił do ciała...
Czy poznajemy już, że „wśród Izraela jest Pan”? - 3:27
Tak więc problematycznym może być „aktualność” tego proroctwa...
Joe 3:1 BT I wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało, a synowie wasi i córki wasze prorokować będą, starcy wasi będą śnili, a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia.
Joe 3:2 BT Nawet na niewolników i niewolnice wyleję Ducha mego w owych dniach.
Pamiętajmy o słowie "potem"...
A potem nastąpi Dzień Jahwe – straszny i wielki... ;-)
 
 
kabaczek
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-14, 13:46   

machabeusz napisał/a:
Nikt ni mówi , że każdy z nas ma swojego anioła. Uczniowie Jezusa mają swoich aniołów:


czy mam to rozumieć ,że każdy sługa Boga ;ma swego Anioła; a ci co nie są uczniami czy sługami Bożymi to nie ? nie rozumiem co masz na myśli więc trudno mi od powiedzieć .

wiem jednak ,że jeśli grzesznik okazuje skruchę i wraca do Boga to wśród aniołów Bożych powstaje radość nie cieszy się tylko jego anioł lecz wszyscy aniołowie . Anioł który ukazał się Zachariaszowi i Marii to ten sam anioł Gabriel. Do Abrahama przybyło trzech aniołów a do rodziny Lota tylko dwóch mimo tego ,że rodzina jego składała się z 4 osób, trzech Hebrajczyków uratował jeden anioł ,Daniela też jeden kiedy narodził się Jezus pasterzom też ukazał się anioł a chwilę później "mnóstwo wojska niebiańskiego "(aniołów) jest dużo takich przykładów w Biblii z nich można wyciągnąć jeden wniosek że Bóg posługuje się swymi aniołami do realizacji swego pierwotnego zamierzenia .

A nie ,że każdy ma swego prywatnego anioła ,po za tym Biblia nie nie mówi o tym abyśmy modlili się do aniołów , jak to w Kzk się uczy "aniele stróżu mój"
 
 
katolik
[Usunięty]

Wysłany: 2010-02-14, 15:02   

Henryk napisał/a:
machabeusz napisał/a:
Kabaczku , przecież wyraźnie jest w Piśmie napisane , że proroctwo o snach i wylaniu Ducha Świętego dotyczy czasów ostatecznych zanim nastąpi "wielki i straszny dzień Pana".
Wylanie gniewu Boga jeszcze nie nastąpiło więc i proroctwo nadal jest aktualne , przecież to oczywiste. :-)


Lecz zauważ Machabeuszu, że wylanie tego ducha ma nastąpić gdy „drzewo figowe i krzew winny plon przynoszą” -Joel 3:23
Zastanówmy się, czy to dzieje się?


Czyżby Piotr się mylił?

"Wtedy stanął Piotr razem z Jedenastoma i przemówił do nich donośnym głosem: «Mężowie Judejczycy i wszyscy mieszkańcy Jerozolimy, przyjmijcie do wiadomości i posłuchajcie uważnie mych słów! Ci ludzie nie są pijani, jak przypuszczacie, bo jest dopiero trzecia godzina dnia,ale spełnia się przepowiednia proroka Joela:
W ostatnich dniach - mówi Bóg - wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy - sny."Dzieje 2:14-17;
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10